Na koncentrację to raczej wątpię . Zanim ten lek się rozkręci i rozwinie skrzydła dużo wody z jeziora upłynie.
Na koncentrację , już w sumie nie pamiętam , ale na początku to nawet lekko mnie ten lek zamulał , czasem speedowal, ale orgazmy jak złoto, długie z dreszczami przez całe ciało , jakich normalnie nie uświadczysz. Teraz nie biorę ,bo zanim lek znowu zaczął by się wkręcać,,,przyjdzie i na niego czas.
Powaga? Po jakim zestawie, metylofenidat + ropinirol ?
Ja mam od dawna taki problem, że orgazm jest płytki, a zaraz po jest chujn.a i taka pustka. Takie ekstra orgazmy że normalnie ekstaza to miałem tylko jak byłem szczeniakiem nastoletnim (masturbacja) i na amfetaminie, a w zasadzie po, tak po nieprzespanej nocce na fecie na zjeździe. Czy ktoś wie, w czym może tkwić mój problem w takim razie?
i jeśli to dopamina, to czy bupropion ma szanse mi pomóc w tej płaszczyźnie? lub bupropion plus agonista DA?
-- 07 lis 2013, 08:45 --
mam jeszcze pytanie. Co odpowiada za odczuwanie tej pewności siebie na amfetaminie? i czy można coś podobnego uzyskać lekami? nie chodzi mi o "god mode", tylko o ten luz w rozmowie itd..czy to też działanie na dopaminę?