Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaqzax

Użytkownik
  • Postów

    631
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zaqzax

  1. niech ktoś mnie pogłaszcze jak małe dziecko albo jak jakieś zwierzątko, nie mówiąc nic tylko słuchając, chce umierać przy kimś, przy jakiejś pięknej kobiecie która da mi namiastkę iluzji matki czy czegoś.
  2. Hej Cierpie na zaburzenia psychiczne już 10 lat, nie bede opowiadał przeszłości, przeszedłem wiele terapii zarowno grupowych (trzy) oraz kilka indywiduanych. Obecnie biore od 6 lat Citalopram (obecnie Citabax poprzednio Cital), lek ten w miare łagodzi mój lęk i likwiduje natręctwa, sprawia że jakoś funkcjonuję... ale to funkcjonowanie jest z dupy -> coraz bardziej nie potrafię się zmusić do czegokolwiek nawet nie do obowiązków (minimum) lecz do hobby np. jazda na rowerze, czy bieganie czy chociażby fotografowanie (mimo ze niedawno kupiłem nowy dobrej klasy aparat), jest we mnie kolosalny marazm i niechęć do niczego, czuję jakby taki wolnopłynący lęk który nie jest taki wyraźny ale czuję zahamowanie i brak mi napędu do czegokolwiek - zawieszony w bezczynności (tylko komp-muzyka-internet-film-papieros), ciąglę analizuję, myślę, wystarczy że będę znużony czy zmęczony a już czuję się zdołowany tym że tak się czuję, często jestem podirytowany, do tego jestem troszkę niezdecydowany - nie podejmuje aktualnie szybko decyzji - zanim sie zmusze do czegos to 10x zmieniam zdanie, nudzą mnie nawet spotkania ze znajomymi, nie czuję jakiejkolwiek weny i nie potrafię cieszyć się jakimkolwiek pięknem np. natury (niebawem wiosna), czuje coś zwane DYSFORIĄ - czyli wszystko mnie drażni i przeszkadza, zawadza mi poczucie mojego ciała, silna irytacja jak już mówiłem, uczucie kompletnej beznadziei i bezsilności, dodatkowo te SSRI mnie bardzo ogłupiają - nie jestem w stanie sie dobrze nad czyms skupic a poczytac kawalek ksiazki czy czegos to wielki wysiłek. raz na pare lat wpadam w ciag narkotykowy by uwolnic sie choc na pare godzin od tego zwalonego umysłu, obecnie nie cpam od dluzszego czasu ale mam mysli ze znowu w to wpadne :/ proboje czasem Xanaxu (malutkie dawki) i pomaga mi odrobine, czuje sie bardziej empatyczny, wyluzowany i nie musze tak natretnie myslec, jestem na takim przyjemnym chilloucie - ale to raczej na krotka mete... obecnie biore 40mg Citalopramu i czuje coraz bardziej po paru latach ze ten lek jakby odbiera mi jakiekolwiek odczucia - pozytywne - zostaja tylko negatywne, nie potrafie sie cieszyc i to wszystko co napisalem wyzej, brałem już wiele leków SSRI, za tydzien ide znowu do psychiatry i nie wiem co on mi wypisze ale zapewne znowu to samo jak zawsze... :/ jaki lek moglby pomoc na moja przypadłość ? bo jesli chodzi o terapie to chyba odzaluje tym razem i pojde prywatnie na indywidualna psychoterapie - gorzej jak to nie pomoze, bo nie dosc ze to nie wypali, kasa pojdzie w błoto a ja nie jestem w stanie pracowac i sie utrzymac (dorywczo pracuje i mam 800zł miesiecznie). z nowszych leków nie brałem jeszcze Effectinu, Trittico, Edronax'u (Reboksetyna). sam nie wiem co jest u mnie podstawą depresji ale chyba ogólne zaburzenia nerwicowe a lęk jest łagodziny Citalopramem, ale jednak nie do końca, sam juz nie wiem, zaplątałem się, tak źle i tak źle :/ od 2 miesiecy dodatkowo staram sie nawracac i prosze juz nawet Boga by mi pomógł bo trace nadzieje. z góry dzieki za jakas odpowiedz.
  3. nie radze wierzyc w takie bzdury, moja znajoma wydala sporo kasy na parafarmaceutyki, efekt placebo, sam probowalem, oczywiscie maja one swoje wartosci ale nie mozna od nich wiele oczekiwac.
  4. Signopam Cloranxen Hydroxyzine Xanax Anafranil Chloroprothyxen Sulpiryd Fevarin Bioxetin Doxepin Fluanxol Seroxat Cipramil Cital
  5. biore 1tabl. citalu 20mg już od 6 lat, na poczatku było lepiej. tak gdzies od nieco ponad roku jest duzo gorzej :-/ psychiatra ciagle nie ma czasu, na wizyte czeka sie 2 miechy, a on i tak mi pewnie nic nowego nie da, chyba bede musial w koncu pojsc do kogos innego :-/
  6. zaqzax

    Ceny leków

    troszkę poza tematem, bo sam sie spytam. jakie sa tansze zamienniki Citalu (citalopramu) ? jesli ktos wie to niech poda mi przyblizone ceny i oczywiscie by te leki byly do dostania w aptekach, bo czesto jest tak ze poprostu nie maja.
  7. u mnie z tym jest jak juz pisalem bardzo źle. od wielu lat muszę spać jak najdłużej, średnio wychodzi 11h, czasem nawet 12 albo i 13h. klade sie spać kolo 2:00 w nocy, siedze tak długo bo mniej wiecej od godz. 20:00 czuje sie odrobine lepiej, bardziej pobudzony i zdolny do myślenia. najgorzej jest (koszmar), jak musialem wstawac o 8 rano czy 9,10 czy nawet 11 - niedosc ze trudno wstac to na poczatku zmulenie, potem np. jak wstane o 9 i byłem w pracy to koło 12:00 zaczyna sie pierwsza sennosc, odjezdzam kompletnie, koło 13-14 zaczyna sie maksymalna zmuła - mój mózg sie buntuje i sennosc jest strasznie natretna, tak ze musze isc spac, gdy sie poloze o 16 - to jest najwieksza przyjemnosc wtedy, to tak jak by mi ktos podał nakrotyk, wtedy spie 2-3h i potem dochodze do siebie przez 30min. i ogolnie caly dzien jest zwalony bo nie jestem wtedy zdolny do niczego. tak czy siak zycie mam spier**one, tak jakby hipersomnia.
  8. ty chyba jestes psychiczny i to ostro! nie wiem o co ci chodzi, chyba mnie pomyliles z kims innym, polecam jakis zamiennik alprazolamu bo chyba z glowa nie najlepiej. troll to tyl jestes bo nie wiesz do kogo w ogole piszesz, ale domyslilem sie ze sobie uroiles ze ja jestem pod kogos tutaj podstawiony czy co, nie wazne.
  9. co za imbecyl nazwal to "nerwica lękowa" nie ma czegos takiego wg ICD są za to zaburzenia lękowe F40 - F44 a nerwica to stary termin.
  10. no dziala dziala mialem juz 3 grupowe 7 indywidualnych jestem na to odporny dosyc, idzie ciezko ale jakos idzie jeszcze 20 lat i bedzie w miare ...
  11. co za bzdety "forum mnie uleczylo" widac poziom ludzi ktorzy tu siedza i maja pojecie o psychologii forum to zostalo na sile wypozycjonowane na wysoka pozycje google a admin ma was w du** bo zarabia na reklamach w ktore klikacie
  12. ja tam nie wierze w 100% wyzdrowienie, to za bardzo sie wbilo w moja tozsamosc emocjonalna, znam sie troche na tym i wiem jak jest, to nie epizod to cale zycie
  13. ja w internecie poznalem z 10 osob z ktorymi sie spotkalem - osoby tez z depresja, poznalem je na gronie, zapraszam grono depresja
  14. zaqzax

    lexapro

    wie ktos ile aktualnie lexapro kosztuje ? bo tanio kupuje cital ktory biore juz 4 lata, staniał i place 39zł a podobno lexapro jest jego nastepca - ta sama grupa ssri co do lekow to mam dozywocie niestety
  15. ja mam 24 lata i jestem facetem i predzej znajde chlopaka niz dziewczyne. LOL!
  16. heja Jacek z tej strony mam 24 lata, ogolnie problemy psychiczne od jakis 8-10 lat, trudno to okreslic, najpierw depresja teraz ogolne zaburzenia osobowosci :-/
×