Skocz do zawartości
Nerwica.com

jetodik

Użytkownik
  • Postów

    8 173
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jetodik

  1. ego, myślę, że przyszłości nie znasz, ale możesz sporo zrobić aby ją polepszyć, jeśli teraz jesteś niezadowolona z życia, pomyśl jak to zmienić. czego byś chciała pieniędzy, prestiżu, miłości...? :)
  2. z tego co piszesz wynika, że nie ma dla mnie leku, jedynie półśrodki, no cóż dobre i to.
  3. kiedyś brałem baklofen, dobrze na mnie działał, to znaczy, że jakie inne leki mogłyby też mi pomóc?
  4. hmm, nie otrzymałem odpowiedzi na moje pytanie, chyba było dobre, więc będę je ponawiał za każdym razem kiedy zobaczę tekst o zabawie w Pana Boga :)
  5. jetodik

    zadajesz pytanie

    lubię czy w standardowej poczcie na wp jak w folderze wysłane jest 0/1 oznacza, że ta wiadomość została odczytana, czy trzeba dodatkowych opcji żeby to wiedzieć?
  6. jetodik

    nicniewiem

    freedom97, kup sobie jakiś poradnik majsterkowania i się ucz masz dopiero 18lat wszystkiego możesz się nauczyć, tylko chęci są potrzebne. w szukaniu pasji popróbuj różnych rzeczy z szerokiego zakresu od intelektualnych do fizycznych sportów, wtedy zobaczysz w czym się dobrze czujesz i co zainteresuje.
  7. Arasha, pijesz do mojej wypowiedzi? to normalne merytoryczne pytania, które imo trzeba sobie zadać.
  8. Po prostu maciek, wg niezależnych naukowców? czyli jakich? skąd te dane? bo zabrzmiało jakby to była jakaś reguła - "niezależny naukowiec jest krytykiem gmo". jakie są kryteria wg których możemy ustalić co jest w naszych rękach ludzkich, a co jest nam przeznaczone jako dane przez Pana Boga i czego nie powinniśmy w związku z tym zmieniać? no bo jakichś kryteriów użyłeś twierdząc, że aborcja, eutanazja, invitro i GMO to zabawa w Pana Boga.
  9. rozwarstwienie społeczne jest już tak wielkie że około 80 najbogatszych ludzi ma około połowe majątku ludzkości, niektórzy równości upatrują się w śmierci, która - choć bogaty umiera inaczej niż biedny - biorąc pod uwagę samo tylko unicestwienie, wszystkich zrównuje... być może jednak niebawem ludzkość zamiast się w śmierci zrównywać będzie się dodatkowo rozwarstwiać - bogaci wejdą do królestwa wiecznego, na które będą pracowali wyzyskiwani przez nich biedni śmiertelnicy...
  10. jetodik

    Ebook.

    detektywmonk, tak tylko, że czytanie z kompa nadwyręża wzrok, a czytnik mniej.
  11. słyszeliście może? kilka lat temu było głośno w internetach o projekcie nieśmiertelności avatar, zakładającym, że już niedługo milionerzy będą mogli sobie przedłużyć życie. http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Rosyjski-projekt-Avatar-niesmiertelnosc-dla-milionerow,wid,14777663,wiadomosc.html?ticaid=1144bf "Pierwszy etap - Avatar A - zaplanowano na lata 2015 - 2020. Obejmuje on stworzenie humanoidalnego robota, sterowanego za pomocą myśli. Ten cel wcale nie jest taki nierealny, jakby mogło się wydawać. Znana z zaawansowanych projektów dla wojska, amerykańska agencja DARPA już od dłuższego czasu pracuje nad stworzeniem podobnego robota wojskowego, który będzie sterowany zdalnie, za pomocą myśli".
  12. jetodik

    W co wierzycie?

    co tam jest? rzeczywistość niezależna od umysłu i na niego obojętna, czy umysł może przetrwać śmierć ciała? na ten moment raczej nie, choć w przyszłości wobec postępu technologicznego nie wykluczam.
  13. jetodik

    Ebook.

    książka po polsku>ebook na czytniku>ebook na kompie>książka obcojęzyczna. ja się tak przywiązałem do czytnika że często zabieram go nawet na imprezy w poczekalniach przychodni to już wogóle, podstawa.
  14. Odnośnie dziewczyny to jej zachowanie (opowiadanie o swoich byłych) nie było przypadkowe trudno powiedzieć konkretnie z czego wynikało, możliwości jest wiele: chęć zaimponowania (w tej sytuacji pomyliła faceta z kumpelką w air maxach chodzącą do fitnessclubu), chęć wzbudzenia zazdrości która jest jedną ze składników pożądania, mogło też chodzić o wysłanie komunikatu, że idzie z nią zaszaleć, czy że ma powodzenie. Autora wschodnia natura, wzburzona opowieściami dziewczyny może być tym co się jej w autorze podoba, także sytuacja jest skomplikowana, z czasem trwania związku negatywne emocje mogą zaniknąć - na samym początku relacji tak bywa, że gardzimy obiektami naszego pożądania, jedno z drugim się nie wyklucza, bo miłość z tego etapu jest bardzo egoistyczna ( kiedyś taki użytkownik torres pisał o tym, że kocha egoistycznie, przekreślał tym swoje szanse na uczucie bardziej szlachetne i był smutny w związku z tym), to zjawisko ładnie skorelował Bogdan Wojciszke ze słowami Goethego: "Kocham Cię - cóż to cię obchodzi". Taki stan nie trwa jednak wiecznie co też nie znaczy, że koniecznie negatywne emocje przeminą, zależy od dalszych zachowań dziewczyny i od tego jak bardzo zasadnicza jest ta wschodnia natura autora Ja tylko jako człowiek uzasadnień bardzo się cieszę, że emocje w naszej kulturze przestają być uzasadnieniami co widać po wpisach w temacie, chyba wszyscy znamy ludzi, którzy przemoc usprawiedliwiają krótkim: "bo mnie wkurwił", bywa, rzadziej lub częściej w zależności jaka kultura, że zbierają za to pozytywne wzmocnienie od otoczenia, np: poklepywanie po plecach w takt gromkich okrzyków i toastów...sam święty nie jestem, rozumiem jak silne impulsy potrafią wyprowadzić człowieka z równowagi, dlatego nie potępiam ale też nie usprawiedliwiam, przy czym to już bardziej na marginesie, w końcu tak realnie to autor krzywdy dziewczynie nie wyrządził.
  15. no ja takich badań robić nie zamierzam -- 03 lut 2015, 19:35 -- czajnik3, wgląd do pewnych rzeczy, brzmi to bardzo tajemniczo
  16. zastanawiam się czy ludzie wyzwolą się z konieczności umierania.
  17. no sorry ale perwersyjnie to wyglądało, gość ućpał Bogu ducha winną kobietę i się na nią patrzył z satysfakcją jakby odkrył życie na Marsie :] zmienisz swoją percepcje na chwile w taki sposób kwaśny, co wtedy, zobaczysz rzeczywistość bardziej płynną, a później wrócisz do swojego stanu, trudno mi jest dorobić do tego jakąś ideologię.
  18. kurde jaki autor, kiedy się zadaje tak osobiste pytanie należy podać jakieś uzasadnienie pytania, dlatego ja nie odpowiem. wątpie jednak w terapeutyczne działanie tego lsd, poza pokazaniem, że można wybitnie inaczej doznawać, ale do tego nadaje się wiele używek nie trzeba się kwasić. Popiol, mnie się nie podoba stan tej kobiety jest na szczęśliwym haju, ale taka ogłupiona. szkoda, że nie zadał pytań konkretnych, nie o to co doznaje, a co o czymś myśli.
  19. jetodik

    wasze marzenie:)

    Wind of Freedom, a czy wg buddyzmu wyzwolenie nie polega na uwolnieniu od przymusu poszukiwania szczęścia? coś takiego mi się obiło o uszy.
  20. ego, Są lepsze pytania diagnostyczne niż: "czy jesteś antynatalistą?" a jednak ludzie faktycznie koniecznie chcą do tego doczepić diagnozę i to w taki prymitywny sposób: jesteś antynatalistą bo jesteś zaburzony, więc twoja opinia na ten temat jest zgóry błędna, bo jesteś zaburzony, bo jesteś antynatalistą...ma to chyba jakiś związek z mentalnością plemienną
  21. nieboszczyk, wtedy imo można strzelić tylko raz i byle dobrze,czym by życie było bez pasji do samego końca
  22. a dobrym w strzelaniu z desert eagle można być tylko po definitywnym skończeniu zabaw z pistoletem na wodę?
  23. jetodik

    wasze marzenie:)

    Wind of Freedom, poza lepszą kontrolą nad systemem nerwowym, jego zbalansowaniem, to co na przykład? :)
  24. mnie trazodon nie pomógł ale nie wytrzymałem na nim pełnych 2tygodni, więc nie chce go nikomu obrzydzać. pamiętam tylko, że skutki uboczne - krew z nosa i taka ogólna słabość były znacznie gorsze niż jak wchodziłem na esci czy na paro.
×