Skocz do zawartości
Nerwica.com

jetodik

Użytkownik
  • Postów

    8 173
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jetodik

  1. kazimierz61, ale człowiek ma to do siebie, że może stanąć ponad swoimi instynktami, może się zbuntować i nawet mając je targnąć się na swoje życie.
  2. Evia, ja swoje życie urządzam tak aby się mocno z tym światem nie wiązać i póki jak nie jest mi bardzo ciężko, to też sobie żyje i obserwuje, starając uszczknąć to co dobre, jednak jak będzie na serio źle to nie będę miał sentymentów jedynym hamulcem byłoby właśnie to, żeby nie przysporzyć cierpienia swoim samobójstwem bliskim. poszukuje jednocześnie jakiegoś głębszego sensu tego wszystkiego, chcialbym aby moje postrzeganie świata było iluzją, że wcale nie jest tak źle, jednak jak np. oglądam film przyrodniczy to nie mówię "ale ładny jelonek", tylko "ten jelonek robi wszystko aby przeżyć, nasłuchuje dźwięków, szuka wody, trawy, musi bardzo wiele się nasilić żeby przetrwać, może jak już żuje tą trawę to mu przyjemnie tyle dobrego, ale jak nie będzie uważny to wilki rozszarpią go na strzępy, a jak będzie uważny i jego stado też będzie uważne, to wilki będą cierpiały z powodu głodu i tego, że nie mogą wykarmić swoich młodych". podobnie widzę świat ludzi, który jest jeszcze gorszy bo często dla zbytecznych luksusów i chorych ambicji jednostki cierpi wielu. świat jest tak skonstruowany, że na przyjemność, a nawet na wegetacje trzeba ciężko pracować (nie wszyscy ale większość), a cierpienie i ból są takie łatwe, tak szeroko dostępne.
  3. mark123, moze masz racje...
  4. Zbychu 1977, w porządku wybieramy te ładniejsze i to jest zrozumiałe w kontekście wyboru partnerki, niestety te brzydsze dyskryminujemy również na innych płaszczyznach, podświadomie oceniamy je jako mniej zabawne, głupsze, bardziej irytujące itd.
  5. mark123, spoko ja po prostu nie wierzę w psychologów ani seksuologów...zmiana o której piszesz jest dla mnie tak samo prawdopodobna jak zmiana orientacji z homo na hetero, zaden seksuolog tego nie dokona bo niby jak. co innego gdyby taka seksuolożka wypieła dupsko do Ciebie i kazala ładować, wtedy moze cos by zaskoczyło, ale jakies pogaduszki? nie wierze.
  6. robotnica, jakie informacje są Ci potrzebne, mnie możesz pytać, nie gwarantuje, że odpowiem, ale gryźć nie będę :)
  7. Zbychu 1977, a jak nie są piękne, to przestajemy się nimi interesować, stają się dla nas facetów niewidoczne, niektórzy nawet drwią i określają jako pasztety, taka nasza podła męska natura.
  8. take, moim zdaniem idealizujesz kobiety bardzo mocno, są dla Ciebie one jak idealny kwiat. wytwarza to dystans miedzy Tobą - obrazem Ciebie a nimi. masz potrzebę skrócić ten dystans, robisz to obrzydzając je sobie, nadszarpując ten ich idealny wizerunek, stąd fiksacja na ich odbytach.
  9. white Lily, przedstawie to jeszcze inaczej, wyobraź sobie, że na świecie są sami tacy zgorzkniali ludzie jak ja i gorsi, nie ma lepszych, to czy chciałabyś na takim świecie żyć, a jeśli nie to czy byłby to efekt choroby? :)
  10. platek rozy, nie czytałem ni to ni to, dzięki :) powiedz czy są tam też różne wątki i mocno zarysowane postacie, oraz świat nie jest upiększony, tylko cały ten syf w ludziach jest uwydatniony jak w grze o tron? okej biore sie za Malezańską Księgę Poległych poczytałem recenzje, tylu ludzi nie powinno się mylić :)
  11. white Lily, tak, człowiek zdrowy może chcieć się zabić, uzasadniłem dlaczego, to raczej Ty nie przedstawiłaś żadnych argumentów :] życie nie jest takie proste i piękne jak Paulo Coelko wkłada Ci do głowy. zejść z Ciebie? spokojnie, pisze tylko co myślę, ton moich wypowiedzi jest jaki jest bo nie podoba mi sie, ze czyjes decyzje dotyczące swojego życia arbitralnie deprymujesz jako efekt choroby.
  12. white Lily, Bzdury, weź pod uwagę, że ten świat nie jest taki piękny jak obrazki które wklejasz w temacie "wyraźmy się przez obrazek" i ktoś może być całkowicie zdrowy i zwyczajnie podjąć decyzję, że nie chce na takim świecie żyć, nie mówiąc już o mnóstwie sytuacji w których zdrowy człowiek może się znaleźć, a które z jego życia czynią udrękę, taka osoba nie widząc powodów by to ciągnąć, po prostu rezygnuje sobie używając do tego kory mózgowej a nie instynktów. Na serio ludzie, nie dla wszystkich życie jest wartością samą w sobie, może to burzyć wasz światopogląd, no cóż, ale niektórzy wartość życia oceniają przez pryzmat tego jak ono konkretnie wygląda, stąd może być ono dla nich cudem, czymś cennym jak również karą, udręką, balastem. czy pozbywanie się balastu, świadczy o chorobie psychicznej? no właśnie :]
  13. liptint, nie pytałem czy oglądałaś film, tylko o książkę podobną do gry o tron
  14. ala1983, ja monkowi nie zazdroszcze renty, ale wkurza mnie to jego cwaniakowanie, ze zycie nie jest zle w PL, ze podwyzszenie wieku emerytalnego bylo dobre, bo zna rolnika ktory ma ponad 60lat i daje sobie rade, samemu nigdy nie musząc się zmierzyć z życiem i nie wiedząc co to praca. jakby tak na te 800zl czy ile tam sie dostaje musial popracowac 3/4 miesiąc np. sprzątając (co nie umie sprzątać? choroba mu na to pozwala) to by sie może troche obudził. zamiast tego woli pisać z przekąsem, że inni muszą na niego zapitalać i mu z tym dobrze. a ludzi którzy już nie wyrabiają w tym syfie i są nieszczęśliwi nazywa smutasami a tych co sobie totalnie nie radzą tak ze sie sklaniają do samobójstwa nazywa tchórzami, samemu z życiem nie musząc sie mierzyć. odnośnie rent, jak ktoś ma schizofrenie, jakieś zaburzenia, czy to co monk, to nie renta, tylko grupa niepełnosprawności a wiesz dobrze Ala ze z grupą niepełnosprawności z pracą nie ma problemów. czyli wędka nie ryby. ewentualnie zasiłki na jakiś czas np. jak ktoś akurat ma pogorszenie i wymaga leczenia i w tym czasie nie może pracować.
  15. mark123, i co myślisz, że jak pójdziesz do seksuologa, to nagle zaczniesz się łasić na cycki jak tradycyjny facet zamiast na seks z drzewami jak do tej pory? wątpie
  16. dominik1622, ostrzegała Cię przed sobą, poza tym wydaje sie, ze widziala w Tobie wsparcie, rozumem Cie doceniała ale emocjonalnie jej nie rajcowałeś.
  17. skończyła mi się wenla, brałem 37,5mg codziennie, dzisiaj już nie wziąłem, bede mógł wziąć dopiero w poniedziałek, czy na nowo bede przechodził uboki?
  18. Arasha, nie wiesz co piszesz w nic ją nie wpuszczam, po prostu tamten tekst mi się spodobał i chciałem sobie przypomnieć autorke, pamiętam, że nawet wrzuciłem do top postów.
  19. Jak to jak? zniewoliła Cie swoim urokiem.
  20. nolite, skąd Ty bierzesz te linki które mają po kilka wyświetleń tylko? :)
  21. jetodik

    Miłość do T.

    WinterTea, ooo proszę, to będziesz miała zniżkę na terapie u siorki :) jeszcze pokochasz psychoterapie
×