Skocz do zawartości
Nerwica.com

socorro

Użytkownik
  • Postów

    1 642
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez socorro

  1. od zawsze czyli od dziecka? od wieku dorastania? ale to okazuje się tak z dnia na dzień? wcześniej nic Ci w nich nie przeszkadzało? byli dobrymi partnerami poza tymi rzeczami które tu wyżej napisałaś? dbali o Ciebie, dawali Ci poczucie bezpieczeństwa, doceniali Ci, szanowali? a jak Ty sądzisz? myślisz że boisz się bliskości, zaangażowania? Co Ci przeszkadza w tym, żeby teraz kogoś mieć? a sama siebie wspierasz?
  2. Hoppípolla, a problem z jego cielesnością ojca od jak dawna masz? od zawsze czy zauważyłaś go niedawno? wkurza Cię to, że nie potrafisz zbudować normalnego związku? że są to przelotne znajomości? jak do tego podchodzisz? Twoim zdaniem czemu rozpadają się te relacje? pisałaś, że chciałabyś w końcu stabilizacji. dlaczego?
  3. Hoppípolla, a jakie uczucia żywisz ogólnie do ojca teraz? masz do niego żal, jesteś na niego zła, odczuwasz wrogość, nienawidzisz go? czy jest Ci obojętny? w innych sytuacjach, nie w tej gdy widzisz go nago.
  4. piszesz, że był wybuchowy i agresywny. kierował agresję również w Twoją stronę? w stronę Twojej mamy albo osób, które szanujesz? -- 04 lut 2014, 16:14 -- dream*, masz problemy z emocjami i on o tym wie. mimo wszystko zdecydował się, żeby spróbować z Tobą drugi raz. zrobił to świadomie
  5. Hoppípolla, co to znaczy że masz problem z cielesnością ojca? to że jak go widzisz, to czujesz wstręt? nie podobają Ci się faceci podobni do ojca?
  6. wchodzisz drugi raz do tej samej rzeki, z nadzieją, że tym razem nurt Cię nie porwie.. chyba najlepsze co w tym momencie możesz zrobić to szczerze z nim porozmawiać. wytyczyć granice, ustalić zasady a potem... rzucić się na głęboką wodę :) ściskam mocno kciuki
  7. Kestrel, nie ma algorytmu zawierania znajomości. jeśli chcesz kogoś lepiej poznać- to poznawaj, pokaż to, pytaj, otrzymuj odpowiedzi
  8. Śmiercionauta, To chyba nie jest kwestia tego, że długo byłeś sam, tylko że nie miałeś dobrych przykładów? zdrowych, budujących związków? vifi, no ja właśnie tego nie rozumiem, że na poznawczo-behawioralnej grzebie się w przeszłości :/ rozumiem np. 1 spotkanie- wywiad musi być, ale na innych spotkaniach- zasady tej terapii są przecież zupełnie inne
  9. narzekanie a wyrażanie złości, bezsilności, tęsknoty, samotności czy innych uczuć- to dwie różne sprawy :) mówisz że nie masz gdzie wyjść, bo masz lęki, niskie poczucie własnej wartości etc.. likwidujesz przyczynę? działasz w tym kierunku?
  10. Kestrel, wyobrażam sobie że to musi być irytujące. np pytanie kto się Tobą opiekował po urodzeniu!
  11. Kestrel, myślę że warto by było spróbować, ale właśnie w 1 z tych 2 nurtów, które napisałam w poprzednim poście :)
  12. Kestrel, czemu OT? przecież mówimy o lęku przed związkami i bliskością :) w tej kwestii chyba największą skuteczność ma poz- beh, no i nowo wchodząca teraz ter. schematu. myślałeś o czymś takim?
  13. Kestrel, no właśnie :) a jaka to była terapia? teraz na jakąś chodzisz?
  14. Kestrel, a im bardziej je tłumisz- tym z większą siłą one wrócą. to tak jakbyś znalazł się w bagnie- instynktownie chcesz z niego wyjść, jednak gdy podnosisz jedną nogę, to cały ciężar ciała przenosi się na drugą i gwałtowniej się zapadasz..
  15. Kestrel, właśnie to rozsądek Cię stopuje, a potrzeba bliskości jest bardzo naturalna :)
  16. aardvark3, w którą stronę się zmieniły? czekam na szczegóły!
  17. jetodik, w najlepszym wypadku jedno i drugie
  18. amfetamina w takim razie albo jakieś grzybki halucynki
×