-
Postów
8 162 -
Dołączył
Treść opublikowana przez elo
-
wlasnie!!! refren to dopiero fenomen mimo tej calej swietej otoczki czuje do niej swoista sympatie i nawet uwazam za nieglupia (o ile ofc nie czytam tego co wypisuje w tematach religijnych)
-
"gdzie lezy jeto? pod ego... (a najlepiej pod jej stopa)" obawiam sie ze calkiem bylby zadowolony z takiego obrotu sprawy
-
I ja też. A często spotykałem panie, które miały jakiś kompleks na punkcie swojego wzrostu. Nigdy tego nie rozumiałem. i ja ja tez! pomimo tego ze sama sie zachwycam malymi istotami potrafie narzekac ze jestem za niska - nigdy tego nie zrozumiem gdzie tu logika gdzie tu sens?
-
do tej pory nie wiem co przeczytalam ale dziwnym trafem usmiech zagoscil na mej twarzy... ten gostek naprawde wie z czym je sie zycie
-
u mnie podobnie :'(
-
bo faceci leca na osobowosc nie to co te durne baby c'nie
-
halo uposledza strasznie to fakt... wspolczuje z calego sertza
-
zapomniales przytoczyc najwazniejszego cytatu!!! jeto - "bym wygrzmocił ego" ps nie tylko ty : P
-
halowpierdol na bole zoladka? jezu co ten psychiatra mial w banii =[ ja w licbazie bylam wzglednie normalna nie mialam wiekszych schiz i bylam w stanie uczeszczac jakos do szkolki - dopiero na studiach mi tak wykrecilo psyche co do matur to faktycznie lepiej szly mi probne na luzaku bez zbednego stresu a z na ktorych mi najbardziej zalezalo tez nie uzyskalam jakiegos oszalamiajacego wyniku chociaz no styknelo by sie dostac na tak zwany kierunek 'zamawiany' i tez wlasnie na jezykach ktore to do niczego mi sie nie przydaly ugralam najwiecej proc - 90 i 100
-
plusz 1^ ojezu gdyby chcial juz dawno by tu przyszedl ale chyba jednak jest madrzejszy ode mnie i wez mnie tu nie podpuszczaj nie mam zamiaru niczego ujawniac tym bardziej prywatnej korespondencji az tak mnie nie popierdolilo... LEL ja ciebie tez buka : *
-
gdybym wiedziala to nie pisalabym kilka stron wczesniej ze tego co napisalam (ze chcialabym go ujrzec czy cos jak to tam lecialo) : P to sa zupelnie dwie rozne sytuacje i nie wiem czemu je laczysz no chociaz i tak juz otrzymalam to czego tak pragnelam na fejsie ale nie przekleje tego tutaj by cos ci udowodnic bo po pierwsze nie zalezy mi na tym a po drugie mam odrobine godnosci nie wyrabiam z toba jeto a buka predzej zje wlasne skarpetki niz cos pokaze
-
dokladnie tak!!! zajarzyles ufff jezu przeciez wiem o tym komentarzu i wcale nie twierdzilam ze go nigdy nie bylo ale ja mialam na mysli przyszly komentarz dotyczacy sam wiesz czego wiec sie nie zrozumielismy bo ja tego nie nazywam kwejkiem o! są nierozerwalne niczym więź łącząca mnie z tą głupią smarkulą OH TELL ME MOAR
-
piszac nie ta liga mialam na mysli cytuje: tera to juz sama sie pogubilam srysli wytlumacz mi prosze co miales na mysli mowiac ze udowodniles cudza przyszla reakcje owszem poparlam tego fejspalma ale przy tym nie zmienialam zadnej 'kwestii' i powtorze sie chyba nie zrozumiales o czym pisalam =(
-
oj normalnie ukulo mnie w samo serduszko =[
-
nortt faktycznie nie tykam i to juz od dluzszego czasu jade na jakiejs smiesznej diecie no ale czym tu sie chwalic... no i prawidlowo - cenie sobie bezposredniosc! a za sam zwrot 'elu' bys oberwal po lbie : P eh jeto chyba jednak nie za bardzo zatrybiles o czym byla mowa i jeszcze dorobiles sobie do tego tlumaczenie kc <3 truchlo to naprawde nie ta liga co to w wolnych chwilach przeglada kwejka i obnaza sie przed wszystkimi ze swoimi fetyszami w tak prostacki sposob a hihahanie to juz zwykla najnaturalniejsza reakcja na twoje rewelacje bo serio czasem juz nie wiem czy mam sie smiac czy plakac nikogo nie strasze ale jesli odbierasz to jako zagrozenie to juz twoj problem : *
-
hehe co? nie wierze w to co czytam co ty masz w tej banii? zaczynam sie martwic o ciebie diku chyba cos cie musialo mocno uszkodzic zeby nie bylo - my z truchlo uprawiamy tylko zdrowe kolezenstwo naprawde nie czuje obowiazku by sie z tego tlumaczyc eh
-
jezu wiem o jego fetyszach doskonale tylko ze on w przeciwienstwie do niektorych zachowuje umiar lol serio dziwisz mu sie? : DDD
-
nie no spoko juz nabralam dystansu przez ten czas i nawet smieszy mnie to wszystko inzynierie biomedyczna i testowa no u mnie w licbazie tez byl pogrom na matmie i roznie to u mnie bywalo ale za to na maturach szlo mi calkiem niezle
-
bez urazy ale widocznie nie znasz typa truchlo to nie ta liga
-
ofak tak cos czulam ze bede zalowac sledzenia tego watku i tesknie za truchlo - on by wiedzial jak to skomentowac
-
no ja podobnie nawet sie zastanawialam czy nie studiowac maty ale jednak bardziej ciagnelo mnie na polibude na ktorej zreszta studiowala (a moze studiuje?) moja milostka... zal mi sie jak o tym pomysle
-
kurcze buka nieladnie sie zachowales powinienes przeprosic refren
-
moja pierwsza milostka tez do mnie zagadala wlasnie przez lasta i naprawde bylam wtedy bardzo zauroczona ale jak wyszlo ze chodzimy do tej samej szkolki i mozemy sie spotkac to zdygalam i zerwalam kontakt hehe potem jeszcze ladowalismy na tych samych obozach matematycznych (lol) bo jak sie okazalo nasze klasy byly o tym samym profilu i chociaz umieralam w meczarniach bo widzialam jak sie na mnie patrzy to nigdy nie podeszlam no iii dopiero na 2 roku studiow sie obudzilam (chyba jakos po 5 latach) ale bylo za pozno : D