koszykova

Aurora92, oo ja wczoraj mialam taki dzien. To samo: bank, sklep internetowy... do tego strona przychodni gdzie postanowilam znalezc lekarza. Dzisiaj jade dopiero na 18 na uczelnie, co to k*rwa ma byc? Akurat jak na noc czuje sie lepiej to musze wyjsc do ludzi

Ale po co komentują? Po co zwracają uwagę na to co w nas do dupy hmm... Jakbysmy sami o tym nie wiedzieli

Ja staram się patrzyć w lustro tylko rano jak się szykuje do wyjścia. Im mniej tam zerkam tym rzadziej myśle o swoim wyglądzie (z ktorego nie jestem zadowolona). Potem pocieszam się myślą, że wygląd nie jest najważniejszy. No tak... bo niby nie jest, ale jednak źle się czuje czlowiek sam ze sobą i co wtedy

Nie idę jutro na egzamin, nie dam rady... Oby facet wyznaczył dobry termin w przyszłym tygodniu, a pewnie i tak dowali takimi zadaniami, że...

Kiedyś piłam i mogłam dużo od ponad roku abstynencja. Trzeźwy umysł to jest to hehe Co do innych, niech sobie piją, co mnie w ogóle obchodzą

Człowiek jest samotny, chce miec przyjaciol, a jednoczesnie nienawidzi ludzi i sie izoluje. CHORE.

morderstwo - bezsilność

kupmitrumne, heh... to nie zapomnij w przypływie gniewu i dołka porządnie odreagować i go na zaś pare razy zje*ać Aurora92, kiedyś sie wyprowadzisz od Ciebie zależy po części jak szybko to nastąpi

kupmitrumne, ja sie juz do tego przyzwyczailam, ze im bardziej czegos pragne tym wieksza szansa, ze okres oczekiwania sie wydluzy albo w ogole tego nie dostane. No ale bez jaj... w koncu sie za to placi znając moje szczęście to pewnie trzeba bedzie jeszcze cło opłacić

kupmitrumne, ooo! też czekam, prawie 2 tyg...

Vett, znajdziesz towarzycho co Cie bedzie szanować i bedzie dobrze, zobaczysz. Wyprowadzisz się z czasem z domu i odżyjesz. Niektorzy czuja sie spokojnie tylko wtedy kiedy uciekna z rodzinnego piekła. Musi byc dobrze.

Vett, hmm co do mnie to nie chce ich uznania. Cale zycie mi ojciec mowil ze nigdy nie bede zarabiac tyle co on, nie bedzie mnie na to stac na tamto, bede wynajmowac mieszkanie i klepac biede. Chcialabym bardzo móc popatrzyć na niego z góry, pokazać, że jestem lepsza, mimo to że on mnie tak gnoił w życiu - osiągnąć sukces. Najsmieszniejsze jest to, ze nawet gdy to osiagne to i tak nie bede z siebie zadowolona. Głupota

Aurora92, też całe życie udawałam, co inne towarzystwo to inna twarz, inny charakter... Zmieniałam swoją historię na bieżąco żeby sie nie wstydzic, nie bać, usprawiedliwiac. Rodzice zawsze przekonani, że jestem nieudacznikiem bez względu na to co się działo. Jak koleś w gimnazjum mnie szarpał, widziala to nauczycielka i oczywiście przyszli rodzice do szkoly... moja wina. Przez to, że wychowywałam się w takiej rodzinie, mialam takie 'wsparcie' to nie umiem normalnie żyć z ludźmi, zbliżyć się, zawsze mam się za to pierdolone zero. Wiem, że rodzina już w pewnym momencie nie ma (aż tak) wpływu na dorosłe życie... ale jednak gdzieś to wszystko w tej chorej bani zostało.

Aurora92, hmm na pewno musi sie dac cos z tym zrobic. Orientowalas sie moze czy cos sie da zrobic?

Aurora92, jesli tak bardzo zle wygladasz to idz do roboty i zarob na operacje plastyczna. Jak Cie ma facet kochac za wyglad tylko to lepiej byc samemu. Jesli jedna rzecza, ktora dzieli Cie od szczescia jest Twoj wyglad... to ja pierdole swoje problemy tez tak chce!

Indifference1, wiem ze sie latwo mowi ale szkoda nerwow... dziwne ze twoj tata pozwala na takie zachowanie ;/

Indifference1, ojciec sam jej daje kase czy jak... ? Rozumiem Twoja wkurwe bo mam podobnie, tyle ze moj ojciec jest taki...

Shantipriya, cos z serii 'jest za dobrze, cyli zaraz sie spierd...' nie mam sil aby sie wziac za rysowanie, chociaz musze... co z tego skoro jestem przekonana, ze tego nie umiem. Raz na to spojrzalam i juz sie poddaje.

nauka, nauka, nauka...

Labradorek, ja jeszcze nie. teraz to mam ochote jeszcze posluchac muzyki, moze spac

Labradorek, dietetyczna! dietetyczna!!!!! Aurora92, wszystkich szczegolow dot uzytkownika Labradorek, mozemy nie znac :)

Labradorek, dostaniesz etykietke super nowoczesnego mężczyzny przyszlosci, ktory jest za totalnym rownouprawnieniem. To chyba i tak lepiej niż być grubym, co?

Jem i oglądam bajki

Labradorek, masz jeszcze 5 min, nie zdazysz a dobre, takie slono slodkie, super polaczenie. Co do tej ciąży...... nie wiem czy to tylko ukryty pretekst do tego, zeby moc wpierniczac kiedy sie chce, jak sie chce, szkoda tylko, ze jedzenia nie podsuwają pod nos, trzeba z lozka wstawac po nocy

Labradorek, a jutro poranne nudności :> ja się czaje na płatki z mlekiem. Przed chwilą paluszki z nutella jadłam - się skończyły...