Skocz do zawartości
Nerwica.com

na_leśnik

Użytkownik
  • Postów

    10 945
  • Dołączył

Treść opublikowana przez na_leśnik

  1. Zdecydowanie zaliczam się do tych kwaśnopierdzących . Tylko proszę mi tu nie "panować" bo czuje się staro . A tak poważnie to ciesze się że trafiło do Ciebie to co wtedy napisałem .
  2. maszynistazgnatem, to najprawdopodobniej blef. Na 100%. Pisałeś że dowiedziałeś się o całej sytuacji gdy TY do niej zadzwoniłeś. Gdyby z Tobą zaszła to wierz mi, że to ONA by się z Tobą kontaktowała. Miałeś wyrzuty sumienia po całej sytuacji, zadzwoniłeś, ona odebrała to jako sygnał słabości z Twojej strony, postanowiła na tym zagrać i wyłudzić kasę. Poza tym skąd by wiedziała, że to Twoja robota? Jedyny klient? Nie ma się czym denerwować i jeszcze bardziej nakręcać. Tak jak zupa z rzodkiewek pisała, akurat ludzie w tej branży to nie są aniołki. Lepiej takie przybytki omijać szerokim łukiem, a jak już się korzysta, to mieć tego świadomość.
  3. JERZY62, siema . Ja jeszcze głoduję. Coś bym zjadł ale zabrałem się za sprzątanie istnego pierdolnika w moim pokoju i nie chcę sobie przerywać .
  4. Liber8, kawał dobrej roboty . Ja kiedyś też taki toporek odnawiałem jak jeszcze działałem w grupie odtwórstwa średniowiecznego .
  5. Ale na tym forum wszyscy są z deka, hmmm...specyficzni. Nawet jak pokażesz jakoś swoją inność to nie będziesz tu odosobnieniem . Liber8, dawaj zdjęcia ciupagi!
  6. Lilith, podarować komuś kosiarkę w środku zimy - czad na kółkach . Liber8, miłego zapitalania po szlaku .
  7. Carica Milica, zdecydowanie. Wczoraj to jakaś masakra była.
  8. Ḍryāgan, po wczorajszej zapaści nastroju to faktycznie, przebudzenie mocy . Lilith, koty wyślij, niech obadają sytuację
  9. Kubek pełny, placek happy . U was też tak paskudnie za oknem?
  10. sailorka, niektóre oddziały dzienne i poradnie zdrowia psychicznego robią taki test przed przyjęciem na grupę/terapię indywidualną. Kiedyś w Rudzie Śląskiej taki test robiłem.
  11. sailorka, wiesz, to są uroki prób samodzielnego diagnozowania się. BTW, ja parę lat temu też zdiagnozowałem u siebie osobowość narcystyczną bo mi w danym momencie to "pasowało". Jak Cię coś niepokoi to najprostszy sposób to iść do psychologa i poprosić o profesjonalną diagnozę w oparciu o wyniki testów osobowości.
  12. *Monika*, nie chwalny dnia przed zachodem słońca . Pół dnia ręce zajęte miałem to nie chciało mi się palić. Ale teraz w końcu "zaparkowałem" i mnie nosi. Dobrze, że jestem za leniwy żeby lecieć do Żabki .
  13. Powiesić półki w domu, ogarnąć nieco w pokoju i nie zapalić ani jednej fajki .
  14. "Oberża" już była, niedługo trzeba będzie "Kawiarenkę kociej mamy założyć" .
  15. Carica Milica, kiedyś się śmiałem z kolegi w akademiku jak przeżywał pierwszą wizytę w domu swojej narzeczonej (obecnie żony). Zrobił małe rozeznanie i dowiedział się, że jej ojciec to zapalony kibic. A że chłopak w ogóle się na piłce nożnej nie znał, to par dni przed wyjazdem zabrał się za wkuwanie na blachę tablic wyników polskiej ligi z gazety . Moja beka się skończyła, kiedy pare miesięcy później sam znalazłem się w takiej sytuacji. Jak się dowiedziałem że rodzice mojej lubej są oboje nauczycielami matematyki, na drugi dzień poleciałem do biblioteki po tablice matematyczne . Uciekam, zabieram się za remoncik. Do później .
  16. Carica Milica, to trzymam za lubego kciuki, bo wiem jaki to stres dla większości facetów .
  17. WolfMan, ten wóz na dwóch kółkach? https://www.miejski.pl/slowo-Regu%C5%82a+34. Za człowieczymi fetyszami nie nadążysz .
×