Skocz do zawartości
Nerwica.com

na_leśnik

Użytkownik
  • Postów

    10 945
  • Dołączył

Treść opublikowana przez na_leśnik

  1. na_leśnik

    Witam

    Już w kiedyś w zabawach coś z Tobą pisałem, ale przywitać się oficjalnie nie zaszkodzi. Cześć!
  2. HoyaBella, dokładnie, uroki sprzętu wszelakiego w pracy są takie że się zużywa i od czasu do czasu psuje. Jakbym miał tak policzyć ile to ja szpeju i towaru napsułem u mojego obecnego pracodawcy i jeszcze się tym przejmować to by mnie chyba do czubków wywieźli na stałe . Ehhh, chyba czas na kolejną kawę, kawusię, kawuniunie .
  3. na_leśnik

    Co teraz robisz?

    Próbuje się zmobilizować i zabrać się za cokolwiek konstruktywnego. Myślałem o zrobieniu listy rzeczy do zrobienia, ale nawet na to jestem zbyt rozleniwiony .
  4. na_leśnik

    Kryptowaluty

    Reghum, liczyłem na Twój odzew w tym wątku . Odnośnie tego linku: Spotkałem się z teorią, że współczesne rekiny finansjery zaczynają reagować w ten sposób (apele, próby regulacji itp.) ponieważ w przypadku upowszechnienia tego typu środka płatniczego, duża część obecnego zaplecza instytucjonarnego związana z obrotem pieniędzmi najnormalniej w świecie stanie się zbędna, ewentualnie bardzo straci na znaczeniu.
  5. na_leśnik

    Czy masz?

    nie masz pomysł na obiad?
  6. Powitać powitać . Powoli się budzę po niezbyt dobrze przespanej nocy .
  7. na_leśnik

    Kryptowaluty

    Od jakiegoś czasu w sieci popularny staje się temat kryptowalut. Odnośnie samego pojęcia: Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że system ten nie różni się w niczym od obecnego. Tym co najbardziej odróżnia kryptowaluty od obecnych środków płatniczych jest brak centralnej jednostki, miejsca lub instytucji która by go kontrolowała i emitowała (np. banku centralnego). System ten jest zdecentralizowany, oparty o technologię peer-to-peer: Poniżej link do filmiku który łapotologicznie tłumaczy zasady działania rynku kryptowalut na przykładzie najpopularniejszej z nich - bitcoina: Zazwyczaj podchodzę ze sporą rezerwą do tego typu „rewelacji”, jednak z tego co widzę po znajomych, coraz więcej ludzi zaczyna interesować się tym tematem i rozważa (lub już to robi) inwestowanie w bitcoiny, ethereum i sprzęt do ich kopania. Co więcej, samo istnienie rynku kryptowalut - jeszcze nie tak dawno będące w kraju nad Wisłą tylko kolejną geekowo-nerdową ciekawostką internetów - zaczyna nabierać znaczenia również dla oficjalnych organów państwowych: https://businessinsider.com.pl/finanse/kryptowaluty/kryptowaluty-ostrzezenie-knf-i-nbp-zmiany-prawne/efmq6ml Co sądzicie na temat tego zjawiska? Pieniądz jutra? Gigantyczny szwindel? A może już wasze komputery „wydobywają” wirtualne hajsy? Zapraszam do dyskusji.
  8. na_leśnik

    Seksroboty

    Stawiałbym raczej na ten scenariusz.
  9. na_leśnik

    X czy Y?

    matematyka nadzieja czy wiedza?
  10. zupa z rzodkiewek, czasem niestety tak bywa. U mnie przez wiele lat na świętach była taka "dodupna" atmosfera. Ale od paru lat to się stopniowo poprawiało. Teraz nie tylko jest "znośnie", ale jeszcze dodatkowo fajnie. Mam nadzieję że u Ciebie będzie też lepiej .
  11. na_leśnik

    X czy Y?

    filozofia fizyka czy chemia?
  12. Nooo. Jeszcze kilka takich kolacyjek i by farba ze ścian zaczęła odchodzić Dyskusja dwóch dorosłych samców marki homo sapiens na czacie: Ja: Ej, może powoli kończymy i zabieramy się za ten kod. <5 minut pauzy> Szwagier: Grom te imperialne ścierwa XD Ja: XD
  13. Z racji tego że nie mamy odpowiedniej ilości łóżek, wczoraj po kolacji zmuszony byłem do spania na ziemii na stosie kocyków w śpiworze. Kolacja była "obfita", w pokoju jeszcze 2 osoby. Jak się obudziłem, sądząc po zapachu miałem wrażenie że jestem na dnie wielkiego garka po bigosie. Tu już nawet briss nie pomoże . Star Wars Battlefront II. Ze szwagrem dziecinniejemy na starość .
  14. Ehhh, jak od lat nie gram w gry komputerowe (chyba wyrosłem z tego typu "rozrywek") tak dziś sobie prezent świąteczny zainstalowałem i zamiast robić coś konstruktywnego łoję w klawiaturę.
  15. Tron musi być żelazny. Porcelanowy ciśnienia by nie wytrzymał.
  16. Lilith, nie da się ukryć . Tylko wiesz, człowiek wchodzi do dziennych, zaczyna pobieżnie czytać i sugerując się dominującą tematyką widzi teksty których nie ma. Najlepszy przykład: Co towarzysz na_leśnior przeczytał, to sobie dośpiewaj . Carica Milica, ja już odpuściłem szturm .
  17. Lusesita Dolores, ja tak mam z pierogami . Oczy by jadły, ale miejsca w żołądku już nie ma .
  18. Arhol, właśnie siostra i szwagier wyruszyli w drogę powrotną, a ja powoli przymierzam się do szturmu na lodówkę .
  19. na_leśnik

    Spamowa wyspa

    Wesołych świąt wszystkim!
×