na_leśnik

Dzieńdoberek . Kawa wypita, teraz tylko jeszcze przystawki na sylwka ogarnąć.

Kalebx3 Gorliwy, dzięki za życzenia i na wzajem . Ale co do tego rzekomego związku to żadnego nie ma. Partnerskiego, radzieckiego czy jakiegokolwiek innego .

Yep. Na sylwka zmierzam :) .

Ja już w Iławie na przesiadkę czekam. Ale pizgawica

Telefon od kolegi z którym prawie rok nie miałem kontaktu .

Witam z kawą . Już po śniadaniu i powoli się pakuję .

Jakbym był czepialski to bym napisał, że zarówno budowniczowie tej wieży jak i ich mocodawcy byli daleko poza zasięgiem rażenia Gniewu Pana, w przeciwieństwie do masy niewinnych cywilów. Ale że mam dziś napad ateo-hipsterstwa to nie napiszę .

A nie wydaję Ci się że ona te reakcje udawała? Myślę że zaburzenia osobowości to nie jest problem naszych czasów. Kiedyś po prostu ludzie żyli w znacznie bardziej obwarowanych społecznymi konwenansami społecznościach. Dziś publicznie możemy znacznie więcej niż nasi przodkowie z dwudziestolecia wojennego czy jeszcze wcześniej. To jest po prostu bardziej widoczne, u obu płci.

Ja z racji tego że nie dysponuję własnym miejscem na tej planecie to desktopa nie posiadam. Tylko lapek gamingowy (MSI) i ten Air. Mobility is the key .

Otóż to! Reghum, ten mój ma jakieś pół roku i praktycznie jak nówka wygląda. Tylko - jak pisałem - ja bardzo mało z fona korzystam. Ja zaczynałem od stawiania OSXa na VM, potem kupiłem Aira w najtańszej konfiguracji. Dobre to to dla osób które praktycznie żyją na walizkach jak ja. Bateria długo trzyma, małe, lekkie, tylko z racji eksploatacji wzmożonej już nie takie ładne. No i wyświetlacz dodvpny.

distorted_level68, ja się chyba nigdy nie przyzwyczaję do telefonów wielkości tableta .

16 gb kolorek spejs grej. Dokładnie takimi samymi kryteriami kierowałem się przy kupnie. Plus to, że hobbystycznie programuję w Swifcie i na smarcie z jabłuszkiem mogę sobie te swoje wyroby apkopodobne testować.

Eeee, ja? Reghum, ja w tym roku też SE kupiłem. Po 4 latach przerzuciłem się z jakiegoś zdezelowanego soniacza xperii. Niebo a ziemia .

Lilith, a finansowo takie ogrzewanie piecykowe taniej wychodzi?

[videoyoutube=vAxzr9BdnkA][/videoyoutube]

zupa z rzodkiewek, spox. "Brum brum" będzie należycie opite .

zupa z rzodkiewek, szwagry i siostry to popularny temat w kontekście imprezowania . A co do placków z jabłkami to przecież Carica Milica ma faceta, a ja zasadę że w związki innych człowieków się nie wp... no!

płyta

*Monika*, kurde, to trzymam kciuki żeby lekarz szybko Ci z tym pomógł. Powiększone węzły chłonne to nic fajnego . Carica Milica, otóż to .

*Monika*, mój pierwotny plan też zakładał siostrę i szwagra . Ale dostałem jeszcze zaproszenie na domówkę w Poznaniu i tam się kieruję .

*Monika*, cześć . Co tam słychać? Jakieś plany na sylwestra?

distorted_level68, nie ma ludzi niewinnych. Sa tylko źle przesłuchani . No to co drugiego się oszczędzi . Od rana mam jakieś mordercze instynkty. Trzeba tą durną grę odinstalować.

Lilith, z połową wiochy i ludnością lokalną włącznie

Tymczasem... w odległej galaktyce na planecie Karpacz, obszar gwiezdny Karkonosze...

Był sobie raz mały, niezdarny króliczek którego bolał ząb. Nie umiejąc poradzić z bólem poszedł do sex shopu, ponieważ zamówił specjalną maść, która jest do smarowania okolic intymnych. Ponieważ był nienormalny używał maści na zęba, spowodowało to natychmiastową reakcję alergiczną objawiającą się spuchniętym kroczem. W celu uzyskania porady internautów, zamieścił zdjęcie spuchniętego krocza na forum dentystycznym w dziale "Porady Goździkowej od Etopiryny." Zafascynowany tym przypadkiem ortodonta spod Iławy' " który układa limeryki w wolnym czasie, zaczął się bawić w dziwne gierki, a z odbytu wyszły mu trzy, dorodne, trzonowe zęby, które natychmiast usunął. Niestety, kilka minut po zabiegu zęby zaczęły znowu odrastać, tym razem złote. Ortodonta udał się więc do lombardu, aby dać pod zastaw dupę i zachować chociaż resztki swej dentyściej godności. Tymczasem