Skocz do zawartości
Nerwica.com

na_leśnik

Użytkownik
  • Postów

    10 945
  • Dołączył

Treść opublikowana przez na_leśnik

  1. I jak tan samochód po sprzątnięciu sąsiada zatrzymuje się na drzewie, aż się bagażnik sam otwiera. A tam kolejne trupy
  2. Nic tak nie wzbudza mojej sympatii jak szafa trupów .
  3. [videoyoutube=dTKRxa8V6j4][/videoyoutube] Akolita, .
  4. distorted_level68, weź mu te zabawki zabierz zanim oprócz tarczy i kabla pójdą paluszki. Serio mówię.
  5. distorted_level68, już późne popołudnie? Matko z córko. jak ten czas szybko płynie jak się g.... robi cały dzień . Yooo! Cóż, byłoby tylko smutnym, bezbarwnym, przepełnionym goryczą cyklem pracy, żarcia, srania, spania i samogwałtu. A tak przynajmniej się od czasu do czasu chociaż słonia zobaczy .
  6. Nie da się zaprzeczyć Szefowo, nie da się zaprzeczyć...
  7. 50 Twarzy Lilith: Safari Edyszyn Ja mam dziś mega lenia, leżę w wyrku i nie mogę się zmobilizować do czegokolwiek konstruktywnego .
  8. na_leśnik

    Witam :)

    Kasia 30, witaj na forum .
  9. Był sobie raz mały, niezdarny króliczek którego bolał ząb. Nie umiejąc poradzić z bólem poszedł do sex shopu, ponieważ zamówił specjalną maść, która jest do smarowania okolic intymnych. Ponieważ był nienormalny używał maści na zęba, spowodowało to natychmiastową reakcję alergiczną objawiającą się spuchniętym kroczem. W celu uzyskania porady internautów, zamieścił zdjęcie spuchniętego krocza na forum dentystycznym w dziale "Porady Goździkowej od Etopiryny." Zafascynowany tym przypadkiem ortodonta spod Iławy' " który układa limeryki w wolnym czasie, zaczął się bawić w dziwne gierki, a z odbytu wyszły mu trzy, dorodne, trzonowe zęby, które natychmiast usunął. Niestety, kilka minut po zabiegu zęby zaczęły znowu odrastać, tym razem złote. Ortodonta udał się więc do lombardu, aby dać pod zastaw dupę i zachować chociaż resztki swej dentyściej godności. Tymczasem na przedmieściach w małej chacie chłopskiej mieszkał pewien stary zielarz co znał wszystkich ludzi z tej małej i śmierdzącej dziury, wiec powiedział im, że kiedy dupa przestanie rodzić złote zęby, będzie to zwiastować niechybne nadejście antychrysta. Z tego powodu cała parszywa wioska
  10. [videoyoutube=JAHA4Jh5jkw][/videoyoutube]
  11. kia_ sportage, na wątrobie mi nic nie leży. Ja nie mam wątroby . A odnośnie tej Warszawy to miałem taką przygodę wczoraj. Byłem u dentysty, po zabiegu polazłem na pociąg i do domu. Standardowa procedura. Dziś rano o 5 wstaję, rozglądam się za paczuszką fajek. Jest! Będę żył! Biorę do ręki, pusta. Co mi po takim życiu... Ale po chwili lampka w czaszce się zapaliła: przecież wczoraj jak byłem w stolycy miałem przy sobie e-fajka! Nie pasuje on za bardzo do porannej kawy, ale do 6 jakoś na nim prześmigam (na głodzie się nie wybrzydza) i wyruszę po nową paczuszkę do żabki. I jeśli pamięć mnie nie myli to jest w kurtce. No to idę! Zaglądam do kieszeni kurtki. Niespodzianka numer 1: e-fajka nie ma. Kuźwa zgubiłem po drodze. Ale za to jest druga paczka! Zaraz zaraz, ja nie palę Marlboro... Grzebię dalej. Kupony lotto. Przecież ja nie gram w lotka! Następny elenent ekwipunku: klucze. Nie moje. Przyglądam się w końcu kurtce. Nie moja! Niby podobna ale nie moja! No i od rana operacja "poszukiwanie kurtki". Telefon do dentysty. Żadna kurtka nie została ani żaden z pacjentów nie zgłaszał zaginięcia. Ale po 20 minutach pani z recepcji dzwoni do mnie że przed chwilą miała telefon od drugiego pacjenta z tym samym problemem. Wymieniliśmy się numerami, zgadaliśmy się w Warszawie i musiałem jechać po swój ukochany advanced power armor mk. 2... Tak więc wiesz, temperowanie długopisów jest może nieco dziwne dla postronnego widza ale nie wymusza podróżowania +100 km żeby naprawić skutki błędu .
  12. kia_ sportage, nie tylko ty masz takie przygody. Ja właśnie z Warszawy wracam bo wczoraj nieco namieszałem i dziś musiałem odkręcać. A co do konkretów to napiszę więcej jak dotrę do domu i będę w zasięgu kompa .
  13. kia_ sportage, trzymam kciuki w takim razie . Ḍryāgan, dobry dobry .
  14. Lilith, bardziej mi zależy na widoczności i słoneczku ze względów foto-fisiacyjnych .
  15. Lilith, wygląda na to że wypad w góry dopiero w maju w takim przypadku. No chyba że mnie siostra zmotywuje przez weekend .
  16. Lilith, a słoneczko u was jest? Rozkminiałem wczoraj warunki pogodowe i nie zachęcały do buszowania po górach.
  17. distorted_level68, o ile mi wiadomo to jeszcze w urzędach państwowych 13-tki funkcjonują .
  18. A co to za święto? neon, na siły witalne nie narzekam, chociaż sezon kwiatkowy nadciąga wielkimi krokami i coś mi się widzi że większość z nich straci się gdzieś na polu . Wczoraj wróciłem ze stolycy około 18 i od razu poszedłem w kimę. Stąd pobudka o 2 w nocy.
  19. magic wolf, dla mnie to był prawdziwy szok jak tam przyjechałem. Taki odwyk z przymusu . Na szczęście mam chociaż internety w komórce ale wiesz jak się pisze i czyta na tak małym wyświetlaczu. Co dopiero moderuje .
  20. magic wolf, obecnie bardzo rzadko pomagam ekipie w porządkach na forum z prostego względu: większość czasu spędzam w Holandii na kwaterze bez dostępu do internetu. Ale akurat nadarzył się dwutygodniowy urlop więc korzystam póki mogę .
  21. magic wolf, fajnie tak od czasu do czasu odwiedzić forum „na pusto”. Można dokładniej się wczytać w posty userów. Btw fajny temat założyłeś o tym pochopnym ocenianiu innych .
  22. magic wolf, Ja się właśnie przebudziłem i też zaczynam grasować .
×