na_leśnik

Hej . Pozdrawiam z Düsseldorfu. Jeszcze parę godzin i będę na miejscu. Wymarzłem strasznie (w nocy najniższa temperatura -17). Marzę o kawie

Nie. Ujem bywam, ale nie aż takim. Zaryzykowałbyś swoje życie w obronie nieznanej ci osoby?

refren, przestań dyskryminować nas, ateistów i nasze zwyczaje. Wy macie swoje sigle bibilijne a my mamy swoją, interpunkcję.

skomplikowany mechanizm

:)

Carica Milica, cześć Rudasie . Podbijam pytanie o kota.

acamar, zbójeckie prawo szefa . Tak czy siak, powodzenia. I cierpliwości...

Ja zaczynam maraton w poniedziałek. Sezon się rozpoczyna, z firmy odeszło kilka osób które najlepiej się znały na tej robocie i zostałem jednym z "najstarszych stażem". Niezły meksyk się zapowiada...

rzadko lubisz fantazjować?

kia_ sportage, dość już tego odpoczywania, a właściwie leżenia odłogiem bo skutecznym odpoczynkiem bym tego nie nazwał. Jak byłem zmęczony poprzednim wypadem tak jestem. Ale podziękować mogę tylko sobie samemu za to .

distorted_level68, acamar, kia_ sportage, witajta! Kawa się robi, walizki spakowane, można siedzieć do wieczora i czytać albo coś oglądać .

jak się je puści samopas to tak czym jest dobro i zło?

aardwolf, myślę, że nico123 ma sporo racji w tym co napisał. Twój problem na pewno nie wynika z tego, że nie potrafisz prowadzić luźnych rozmów o niczym. Z tego co piszesz wynika, że masz jakiś deficyt umiejętności interpersonalnych którego jesteś świadomy (widzisz że to ten brak wpływa na Twoje samopoczucie), jednak nie bardzo wiesz jak ten brak nazwać i określasz go jako ten "small talk". W skrócie - cierpisz bo nie zaspokajasz swojej naturalnej potrzeby bycia w bliskich relacjach z innymi ludźmi i nie wiesz jak się tego nauczyć. Przynajmniej ja tak to widzę. Psychoterapia mogłaby być w tym wypadku skutecznym sposobem nauczenia się tej umiejętności. Natomiast odnośnie tego czy wystarczy tutaj sam trening interpersonalny czy problem tkwi głębiej - trudno powiedzieć. Przez internet nikt Cię nie zdiagnozuje, warto żebyś umówił się na wizytę do psychologa (nie koniecznie terapeuty) i opisał mu swój problem. Napewno uzyskasz od niego radę gdzie dalej szukać pomocy. Powodzenia .

Chyba jak każda .

każde myślenie jest ograniczone opozycja gwarantem rozwoju?

aardwolf, mógłbyś tak w skrócie opisać jak wygląda Twoje życie? Czym się zajmujesz na codzień? Skąd masz pieniądze na życie? W jakim jesteś wieku?

Kiedyś miałem okazję pojeździć z kolegą autem przystosowanym do driftu po torze we Wrocku. Przeżycie zajebiste .

stary sprzęt fotograficzny a Ty?

Psychciu, ani grosza. FB robi u mnie za gadu-gadu z dodatkową funkcją przeglądajki prac fotografów których śledzę plus czasem nowinki techniczne. Wszelkie memy, efekty odpieluszkowego zapalenia mózgu i inne spierdolinki informacyjne poblokowałem . W moim wypadku to rowerem raczej. Nie mam prawka .

W sobotę po obiedzie niestety będę już za granicą, tak więc odpadam. Ale życzę udanego spotkania .

Psychciu, czekamy na gift-cardy z dostępem do facebooka dostępne w sklepach osiedlowych spod znaku "24h". Z banderolą.

Ciekawa opinia dyrektora wykonawczego firmy Saleforce, Marca Benioffa temat konieczności regulacji prawnych którym facebook powinien podlegać: Całość tekstu tu: https://www.theguardian.com/technology/2018/jan/24/facebook-regulated-cigarette-industry-salesforce-marc-benioff-social-media

acamar, rozumiem. I po części podzielam

Liber8, to chyba jakaś ogólnofacebookowa akcja z fejkkontami. Nie jesteś jedyny.

Zdecydowanie. Zdarza się że z pozytywnym skutkiem. Masz swoje miejsce na świecie?