-
Postów
653 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Arnin
-
MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)
Arnin odpowiedział(a) na Dydona temat w Leki przeciwdepresyjne
Przybranie wagi dla wielu jest zbawienne na tym leku, ale tak jak pisałem wyżej, można to opanować i trzymać apetyt w ryzach. Jeżeli świeżo po odstawieniu poczułeś się lepiej to ma tu miejsce tzw. "odbicie dopaminowe", powodujące że krótko po odstawieniu tego typu leku czujesz się "jak zdrowy" z rozjaśnionym umysłem. -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Jeżeli to wynik z 7 dni to nie jest źle, zdrowy człowiek ma bardzo często tachykardie (bicie serca powyżej 100 uderzeń na minutę) ale nie zwraca na to uwagi, z ciekawości wyciągnąłem listopadowy wynik holtera - 122 pojedynczych nadkomorowych pobudzeń przedwczesnych, 82 tachykardii, 1 rytmów niemiarowych, 3 pojedynczych przedwczesnych pobudzeń komorowych, to jest wynik z 24h, wg kardiologa, z kilkunastoletnim stażem, znającym się na swojej robocie to serce "zdrowe jak dzwon", 2 dni przed badaniem nie brałem benzo aby się upewnić czy nie zafałszują wyników. -
MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)
Arnin odpowiedział(a) na Dydona temat w Leki przeciwdepresyjne
Idzie nad tym zapanować, jeść tzw. zapychacze niskokaloryczne. Mi z racji somatotypu ektomorfik bardzo trudno było przytyć a problemy natury psychicznej jeszcze bardziej pogłębiały ten problem, ważyłem tak mało że czułem się bardzo ale to bardzo słabo, dzięki mianserynie przez 6 lat przytyłem 40kg i teraz utrzymuję prawidłową wagę, wszystko zależy od tego jak pokierujesz działanie łaknienia mianseryny. -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
U osoby nieskalanej nerwicą skurcze dodatkowe i arytmia mogą wywoływać lęk, niepokój, wrażenie jakby miało się stać "coś złego", serce potrafi takie sygnały wysyłać. Są na to leki, typowo nasercowe które niwelują to zjawisko. -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Pierwsza sprawa - zająć się nerwicą a potem odstawiać benzo, co z tego że odstawisz jak będziesz w tragicznym stanie psychicznym po tej odstawce a nerwica nie zniknie ? Ja bym na Twoim miejscu został na dawce która nie powoduje zbyt dużo skutków ubocznych, dorzucił lek na zniwelowanie nerwicy, gdy zacznie działać to wtedy spokojnie odstawić resztki benzo, w innym wypadku sobie szkodzisz bo pogłębiasz tym co teraz robisz zaawansowaną już nerwicę u siebie. Nawet mianseryna powinna zniwelować lęki i pomóc bardzo w odstawce benzo, ale nie obejdzie się bez wizyty u lekarza i przedstawieniu mu problemu oraz leczenia nerwicy. Już któraś z kolei osoba próbuje Tobie to wytłumaczyć. -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Masz stwierdzoną chorobę serca ? Jak nie to arytmia i dodatkowe skurcze są spowodowane wynikiem stresu. Kardiolodzy, jeżeli sprzęt nic nie wykrywa to wypisują skierowanie do psychologa/psychiatry a jako diagnozę opisują "nerwica serca". Osoba z nerwicą (tym bardziej silną) odstawiająca benzo powinna mieć lek stały/pomocniczy, chyba że nie chce i uważa "przez cierpienie do Boga", albo ma magiczne tabletki o nazwie "Jezus", nastolatka pisała że chce popełnić samobójstwo a ktoś z tego forum pisał żeby "powierzyła się Jezusowi, on jej wszystko wybaczy i problemy znikną".... -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Niestety najczęściej takie działanie jest przez chwilę przy zwiększaniu bądź redukcji leku typu SSRI, nazywają to "odbiciem dopaminowym". Też miewałem takie chwile dobrego samopoczucia na paro czy innych SSRI, ale to raptem kilka dni przy zmianie dawki... Mianseryne polecam, Lerivon, bardzo łagodny i dobry na sen lek, używam stricte na apetyt i sen, na niektórych działa też Trazodon. -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Ujmę to krótko, jesteś w bardzo niekorzystnej sytuacji, masz nerwicę, odstawiasz benzo, odstawianie potęguje objawy nerwicy kilkukrotnie, brakuje Ci leku który by zniwelował objawy nerwicy a także pomógł ze skutkami ubocznymi które masz obecnie w wyniku odstawki + nerwicy. Nerwica nie zniknie po odstawieniu benzo, trzeba ją leczyć aby się nie zaczęła panoszyć coraz bardziej. Nawet taki lek jak Pramolan powinien Tobie pomóc, jest on bardzo łagodny a likwiduje lęki, powinien nieco uodpornić na stres, nie uzależnia. Brakuje Tobie leku stałego/pomocniczego. -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Stres kumuluje się w organizmie i jego efekty uderzają w najmniej odpowiednim momencie, wtedy gdy się tego nie spodziewamy albo opuścimy gardę przed nerwicą...Jeżeli są problemy, np. w firmie to wakacje niczego nie zmienią, problemy pozostaną a człowiek nawet nie chcąc o tym myśleć to podświadomie się stresuje. -
MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)
Arnin odpowiedział(a) na Dydona temat w Leki przeciwdepresyjne
Zależy co oczekujesz od tego leku, ja mianserynę stosuję na apetyt i sen, solo działania przeciwdepresyjnego nie odnotowałem. Lepiej zmniejszać dawkę stopniowo ale odważnie. Z tymi lekami nie jest tak że przychodzi nagle dzień "pstryk" i budzisz się zdrowy. -
Kupę lat nie kupowałem 75mg, ale Efectin 150mg - oczywiście droższy niż 75mg kosztuje mnie po refundacji 17-19 zł w aptekach sieci Dr. Max, osobiście jestem wyczulony na generyki, drobne zmiany w dawkach leku i nie wmówi mi nikt że generyki to to samo co oryginalny Efectin...Polecam brać oryginał, dawniej był w kosmicznych cenach, ale teraz nie ma sensu ratować się zamiennikami.
-
Do przygody z Klonazepamem po części zachęcił mnie ten artykuł : https://neurogroove.info/trip/clonazepam-nowe-zycie Opis idealnie obrazuje mój przypadek, oczywiście nikogo nie namawiam do zaczęcia przygody z tym lekiem, trzeba rozważyć czy korzyści przeważają nad skutkami ubocznymi. Różnicami między autorem artykułu a mną jest to że nie wzrasta u mnie tolerancja.
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Mogą, podobno, to takie gdybanie i siła sugestii, zakoduj sobie że takie rzeczy się nie będą dziać, nie dopuszczaj myśli że będą bo naprawdę będą się dziać, czytając teksty swojej mentorki o skutkach obocznych podświadomie sobie wmówisz że takie akurat się przydarzą Tobie, siła sugestii to potężna broń ;) Wspominałeś o Tryptofanie, bierze on czynny udział w zwiększeniu substratu do syntezy serotoniny w mózgu, tylko zapewne ten co bierzesz nie przenika bariery krew-mózg, albo minimalnie więc możesz mieć po nim lepsze samopoczucie nie biorąc leków SSRI. Czemu zakładasz pesymistycznie od razu " a może coś znajdzie?", pozytywne nastawienie w tego typu chorobach jest znaczną częścią sukcesu, trzeba być optymistą i iść na badanie będąc przekonanym "że nic nie znajdzie!" . Spróbuj z małymi dawkami bisocardu to nie będziesz miała problemów z pulsem, dreszczami, nie ma co się obawiać tych leków, psychiatrzy którzy z automatu SSRI przepisują dołączają do zestawu propranolol - beta-bloker taki sam jak Bisocard celem zniwelowania początkowych skutków ubocznych w postaci wyższego ciśnienia i podwyższonego pulsu. Podobna grupa, podobna nazwa, ale to nie to, mówisz o Klorazepamie a Clonazepamum to Klonazepam ;) Po nim nie powinno być takich animozji. -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
To weź 1/8 tabletki, to jest idealny lek na "galopujące" serce. Zdaniem uzależnionych od heroiny trudniej go odstawić od twardych narkotyków, niemniej jednak jest to bardzo skuteczny lek i wielu osobom pomaga doraźnie, stale, ale czy próbowałeś go na własnej skórze ? Dla wielu jest wybawieniem, a czytając jakie to macie straszne skutki uboczne nawet przy stopniowym i rozłożonym w czasie odstawianiu Xanaxu to w tym świetle klon nie wydaje się tym złym ;) Klon nie jest ostatecznością, otchłanią w którą wpadniesz i nie ma już powrotu... -
Nie wiem co każdemu w głowie siedzi więc można jedynie gdybać tak jak wyżej - stresogenne miejsce, jakiś alergen, albo ostatecznie nerwica wysyła pozdrowienia i w takim wypadku zwiększyłbym dawkę i liczył na poprawę samopoczucia, wyczuwam że się nakręcasz za bardzo, może za długo byłeś na jednostajnej dawce? Nie minął Ci etap samonakręcania się? Na suplementy, szczególnie tryptofan i BCAA trzeba uważać bo gmerają przy serotoninie.
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Jak najbardziej można, jeżeli już brałaś ten lek i działał to lepiej przy nim zostać, trudno stwierdzić który lepszy bo są z tej samej grupy leków. W moim przypadku ćwierć bisocardu zażyje i ciśnienie ładnie się normuje. -
W moim przypadku daje około miesięczny kop a po tym okresie uczucie jakbym zaczynał od nowa ( tak jakby wypalało jakąś substancje w mózgu, najpewniej serotonine) : Fragment z pewnego tematu : BCAA "leucyna - "Leucyna to aminokwas hamujący działanie kortyzolu, który odpowiada za rozpad tkanki mięśniowej. Leucyna wspomaga także syntezę białek w mięśniach" izoleucyna - "Izoleucyna działa antykatabolicznie (chroni mięśnie przed rozpadem) jak leucyna i walina oraz odpowiada za utrzymanie odpowiedniego poziomu cukru we krwi." walina - "Walina, podobnie jak leucyna, utrzymuje mięśnie w pożądanym stanie, a także reguluje poziom hormonu wzrostu." Ich wspólne działanie to "zmniejszyć zmęczenie ośrodkowe ograniczając przenikanie tryptofanu do mózgu (a więc zarazem zmniejszając substratu do syntezy serotoniny, której zwiększona produkcja zmniejsza możliwości wysiłkowe)" a więc mieszają coś z serotoniną jak i kortyzolem (hormonem stresu)."
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
W żadnym wypadku nie uzależnia ! Propranolol to lek tej samej grupy co bisocard - beta-bloker, captopril jedynie przy wysokim ciśnieniu się stosuje aby zbić je momentalnie (zażywa się metodą "pod język"). Bisocard powinien Cię delikatnie wyciszyć i uspokoić także. -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Też mam bisocard i z niego korzystam, ćwiartka nie powinna zaszkodzić, u mnie działa a z reguły mam niskie ciśnienie, tylko przy balansowaniu z dawkami efectinu podnosi się ciśnienie i tak np. przy 150/90 ćwiartka zbija mi do prawidłowego ciśnienia i pulsu, połowę czy nawet całą to jedynie przy bardzo wysokim ciśnieniu brałem. Bisocard 5 mg oczywiście. -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Nie masz beta-blokerów żadnych ? Propranolol ? Mała dawka, nawet ćwierć tabletki powinna zadziałać i uspokoić lekko serce, te leki są niegroźne, nie są uzależniające. -
Co do alkoholu to pamiętam że miało to związek z tryptofanem, ale w skrócie można to przedstawić tak - Wenlafaksyna jak i inne SSRI, SNRI blokuje między innymi kanały wychwytu zwrotnego serotoniny, stężenie neuroprzekaźników dąży do pierwotnego stanu, alkohol sprawia że "odblokowanie" tychże kanałów przebiega szybciej, intensywniej a więc i skraca działanie leku. Lekarz a lekarz..jeden powie aby nie wziąć tego dnia gdy pijesz alkoholu, drugi powie że nic się nie stanie (nie mając zielonego pojęcia) a trzeci powie że kategoryczny zakaz. Beta-bloker zażywasz stale ? Sporo czynników mogło wywołać ten atak a Twoja podświadomość mogła przypisać go nerwicy i zacząłeś powątpiewać w działanie Efectinu z automatu. Podbijałeś dawkę efectinu ponad 150mg ?
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arnin odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Jastara jesteś uzależniona psychicznie i fizycznie od leku, objawy ze strony psychicznej - od razu po zniesieniu dawki, podświadomie wytwarza umysł na brak zażytej tabletki, natomiast objawy stricte od uzależnienia fizycznego pojawiają się gdy stężenie leku w organizmie spada, zmienia się, tutaj kluczową rolę gra okres półtrwania leku, dlatego np. ja od ostatniej dawki klonazepamu czuję objawy fizyczne dopiero po 4-5 dniach, klon ma długi okres półtrwania w organizmie. Stres się nawarstwia, niewykluczone że dzisiejsze samopoczucie może być następstwem stresu dnia poprzedniego. -
A może coś innego spowodowało ten atak ? Alergia pokarmowa na coś ? Alkohol spożywałeś ? Robiłem pewien test i alkohol tak jakby "zeruje" działanie wenlafaksyny i około tydzień do dwóch trwa aby się ustabilizowało ale przez ten czas jest okropnie. Przez ten cały czas byłeś na stałej dawce ? Ja bym tak nie wytrzymał, sztuką jest umiejętne balansowanie dawkami, dłuższa stagnacja na danej dawce jest niewskazana, ja w ciągu roku balansuję od 112,5mg do 225mg, zależy od okresu i wydarzeń ale najczęściej jestem na 150mg.