Skocz do zawartości
Nerwica.com

AmnuM

Użytkownik
  • Postów

    347
  • Dołączył

Treść opublikowana przez AmnuM

  1. Ogólnie się przyjęło, że wiek nie plasuje świadomości na danym etapie. Jedni dorastają wcześniej-później, albo umierają nim dorosną. Nie ma na to żadnego panaceum. Proponował bym zamknąć wątek i to na tyle.
  2. AmnuM

    Skojarzenia

    niepokój - lęk
  3. Tak to już jest. Trzęsą się rączki, delirka i takie tam.
  4. Wkurwiają mnie Polskie media, Polskie przywary, wkurwia mnie Premier, wkurwia mnie Kaczyński, wkurwia mnie Prezydent! Wkurwia mnie jeszcze, że matka całymi dniami ogląda pierdoły w stylu, dlaczego ja, o jakiś szpitalach, boli mnie życie i takie tam. Wczoraj mnie wkurwiała Ukraina, ale mi dzisiaj przeszło.
  5. Paliłem 1,5 paczki czerwonych fajków, ale rok temu przerzuciłem się na e-papierosy i jest taniej. Zamiast sumy 3 cyfrowej zmalała do 2 cyfrowej(miesięcznie). Poprawiła się kondycja fizyczna, brak uczucia osadu w gardle, kaszlu palacza. Obecnie palę Liquidy o najniższej zawartości nikotyny.
  6. Każdy, kto robi takie mixy wie jak one wyglądają i nie sądzę by to się komuś przydało w leczeniu z uzależnienia.
  7. Takie konwenty, gdzie się ludzie przebierają za postacie z gier komputerowych?
  8. Biedne gimnazjalistki
  9. Znowu robisz hyperreal... :> Ja ci mogę podać magiczny sposób na mieszankę żeby wyjść z twojego nałogu.
  10. Trzymaj się również, bo to nic, da się wyjść na prostą. Tylko trzeba mieć dużo determinacji...
  11. Nie jestem czysty, odrutwam sie od buprenorfiny - substytutu podawanego narkomanom uzależnionym od opioidów. Dopiero 4 dzień. Gdy wchodziłem do apteki, to padały pytania ze ździwienia typu "to pan jeszcze żyje?" Coś w tym jest. Póki co, biorę benzo, w troche większych dawkach niż twoje, ale nie drastycznych. Ciesz się dzieewczyno z tego powodu że bierzesz małe dawki.
  12. Brałem opioidy oraz benzodiazepiny i twoje dawki to nic w porównaniu do moich. Jadłem po 10 clonow na raz, czyli 20mg i nadal byłem trzeźwy. Mieszałem po parę substancji, żeby mnie jak najbardziej wyniosło z tego świata (nie w sensie dosłownym), więc twoje uzależnienie, to chyba taki kaprysik. Bierzesz dawki niewielkie i spokojnie w 14 dni, przy odpowiednich zamiennikach zeszła byś beż zająknięcia.
  13. Nie ma ucieczki? Nie dramatyzuj, bez przesady. Ja jestem w większym bagnie, a ty tylko prochy alpry. Leje mi się z nosa, łzawią oczy, jest zimno (pomimo że kaloryfery na full w całym domu). Przyzwyczaiłaś się do tych dawek i tyle. To sposób postrzegania. Jak go uelastycznisz, to będziesz mogła zacząć zmniejszać dawki.
  14. AmnuM

    Skojarzenia

    bezkres (krzywa słownej leci w dół już całkowicie, czy jeszcze ktoś coś doda?)
  15. Tak właśnie robi typowy narkoman, wiem co mówię. Też nie zacząłem brać opiatów bez powodu, ani benzo... Teraz rozumiesz?
  16. AmnuM

    Co teraz robisz?

    Poruszam nerwicowo nogami i pisze na forum, ciekawe ile osób tak robi.
  17. Moja Mama mnie kocha i ja to wiem, ale brakuje we mnie rozbudzonych "odwrotnych" uczuć macierzyńskich, czy jakoś tak. Jestem wielkim egoistą, ale mój ojciec też był, a to przez jego matkę, która zacieśniła relacje rodzinne i wpadli razem z jego ojcem i nią w patowy trójkącik, gdzie przewodziła matka, bo dziadek był złotym człowiekiem, tylko w pewnym momencie dostał wyłewu i parenaście lat przeleżał na łóżku nie potrafiąc mówić, ani chodzić. Choć problemy psychiczne ojca wynikły już wcześniej, bo przed wylewem dziadka pił, ale jakoś ojciec trzymał go w ryzach, nim do tego doszło. Uff...
  18. Ja niby nie mam nerwicy, ale mam tak że jak pije herbatę z kubka plastikowego, to czuje w herbacie posmak tego kubka. Jak pije z kubka ceramicznego to czuje posmak herbaty ceramicznej. A gdy piję, ze szklanki typu "Arcoro", czy jak to tam się pisze(takie ciemne, haha), to jest też inny? I czasami mam taki maraton że sprawdzam, czy drzwi są zamknięte przed snem od mieszkania, albo wracam się z kluczami, choć wiem, że musiałem zamknąć bo mam klucze przy sobie, ale nie pamiętam że zamykałem? Albo jak się dowiedziałem, że nerwicowcy chodzą płytami chodnikowymi, to też zacząłem chodzić i mi to sprawia przyjemność?
  19. Dokładnie! Spierdzielać na HR! Tutaj jest etap przejściowy, gdy ktoś zaczyna rozumieć swoje uzależnienie. A próbowaliście kiedyś zamiast kruszyć, wsadzać całe? ja bym sobie z 10 włożył i strzelał nosem w ludzi.
  20. No właśnie, nauczcie sie prawidłowej terminologii! Przecież ktoś kto ładuje heroinę to nie żaden ćpun, tylko "heroinista". Ktoś kto wali pół litra czystej dziennie to żaden "pijak" tylko "alkoholik". A ktoś kto szamie grzyby halucynogenne i LSD - to "realitosceptyk"... A tak na poważnie, to prosze panią, "ćpun" to określenie każdego kto nadużywa danej substancji, tym bardziej jeśli czyni to w sposób dla tej substancji nietypowy. Jesteś chyba pierwszą osobą którą tutaj czytam która podnieca się tym że wciaga benzo nosem i ma to na myśli dosłownie. Nazywaj się jak chcesz, ale nie dziw się, że dla reszty jesteś ćpunką. Rzekłem ja," amfetaminoentuzjasta". True x2 Nie staram się wywyższać, i wiem że ze mną jest coś nie tak (inaczej by mnie tu nie było... ). Ale substancja psychoaktywna to substancja.... Heroina i alkohol oddziałuje na OUN, alpra, clonik też. Jeśli bierze się benzodiazepiny, czy coś innego dla zabawy, a później się uzależnia i się żali i jednocześnie chwali, że to tam noskiem, czy pod język, czy w żyłkę, to nic innego jak narkomania, zrozumcie wreszcie, że nie ma podziału.
  21. Piszesz, że 0,5 clonika nosem i xanaxik 0,5? Skoro taka ćpunka jesteś, to powinnaś wiedzieć że alprazolam nie wchłania się przez błonę śluzową nosa, więc dopiero jak spłynie do żołądka, zacznie się wchłaniać przez organizm? Dojdź do dawek typu 10x2mg clona dziennie + 5x10mg zolpidemu/midazaolamu i do tego jeszcze xanaxik 5mg. To będzie true. -- 22 lut 2014, 15:00 --
×