Daj sobie czas i nie dław w sobie swoich uczuć, to najgorsze co można zrobić. Nic na siłę, jeżeli czujesz że dziewczyny to jest to, to niech tak będzie. Prawdziwa orientacja i tak wypłynie, jaka by nie była. Może za parę lat stwierdzisz że to była tylko fascynacja i zaczniesz się kręcić wokół chłopakow a może wprost przeciwnie, uznasz że potrzebujesz dziewczyny, poznasz swoją połówkę, zamieszkacie razem i będziecie szczęśliwe?
Nie ma terapii na orientację - są fanatycy którzy twierdzą że potrafią "wyleczyć homo", ale wszystkie badania zgodnie twierdzą że te terapie to pranie mózgu, które jedyne do czego potrafi doprowadzić to do samobójstwa. Ale wiem o spotkaniach z psychologiem, który pomaga zaakceptować swoją orientację i jakoś ułożyć sobie to życie.
Bo to przecież nie jest tragedia. Jest dużo szczęśliwych spełnionych les.
Zobacz np. tutaj: http://www.cpp.net.pl/warszawa/pomoc_dla_osob_o_orientacji_homoseksualnej,48.html