Tańczący z lękami

Bezimienna123, jeśli próbowałaś innych leków, np SSRI i też czułaś się bardziej depresyjnie ( ja dokładnie tak mam, choć na wenli było trochę lepiej niż na SSRI) to może zapytaj lekarza o stabilizatory nastroju, np. lamotryginę - u mnie świetnie działa na lęki, napięcia i ...depresję! Czasem szuka się swojego leku i kilka lat...

Bezimienna123, jeśli próbowałaś innych leków, np SSRI i też czułaś się bardziej depresyjnie ( ja dokładnie tak mam, choć na wenli było trochę lepiej niż na SSRI) to może zapytaj lekarza o stabilizatory nastroju, np. lamotryginę - u mnie świetnie działa na lęki, napięcia i ...depresję! Czasem szuka się swojego leku i kilka lat...

17 dzień na dawce 50mg i jest chu.owo... Myślę, że to moje ostatnie podejście do SSRI. Jeśli 50mg nie zatrybi to będzie zmiana grupy w antydeprach: wenla, moklo albo trójpierścieniowce.

17 dzień na dawce 50mg i jest chu.owo... Myślę, że to moje ostatnie podejście do SSRI. Jeśli 50mg nie zatrybi to będzie zmiana grupy w antydeprach: wenla, moklo albo trójpierścieniowce.

miko84, oj przepraszam, najbardziej skaczącym był QueenForever a swoją drogą trochę mi go brakuje na tym forum...

miko84, oj przepraszam, najbardziej skaczącym był QueenForever a swoją drogą trochę mi go brakuje na tym forum...

hrod72, dlatego właśnie postawiłem na stabilizatory, bo one odbudowują hipokampa, myślę, że bardziej od eseserajów, które podobno również go regenerują.

hrod72, dlatego właśnie postawiłem na stabilizatory, bo one odbudowują hipokampa, myślę, że bardziej od eseserajów, które podobno również go regenerują.

elfrid, poczekam, bo na sucho być nie zamierzam. Na razie muszę wytrwać na 50mg

elfrid, poczekam, bo na sucho być nie zamierzam. Na razie muszę wytrwać na 50mg

depas, mianseryna naprawdę powinna pomóc na sen, jak również zmniejszyć lęki- na mnie działała na jedno i drugie, kto wie czy nie lepiej od mirty.

depas, mianseryna naprawdę powinna pomóc na sen, jak również zmniejszyć lęki- na mnie działała na jedno i drugie, kto wie czy nie lepiej od mirty.

elfrid, na początku czułem wyluzowanie, później ochotę aby coś zrobić i codziennie coś załatwiałem (bynajmniej nie w toalecie), od paru dni są napięcia, z dnia na dzień większe, ale to chyba nie przez sertę. W każdym razie, jeśli chcesz spróbować serty, to musisz wytrwać na niej dłużej i nie myśleć, co by było na innym leku. To najgorsze co można robić. Albo wóz albo przewóz. Możesz dołożyć topi jak będzie źle, ale nie myśl o fluo czy paro, to na czas 6 tyg trzeba zakopać. Trzymaj się!

elfrid, na początku czułem wyluzowanie, później ochotę aby coś zrobić i codziennie coś załatwiałem (bynajmniej nie w toalecie), od paru dni są napięcia, z dnia na dzień większe, ale to chyba nie przez sertę. W każdym razie, jeśli chcesz spróbować serty, to musisz wytrwać na niej dłużej i nie myśleć, co by było na innym leku. To najgorsze co można robić. Albo wóz albo przewóz. Możesz dołożyć topi jak będzie źle, ale nie myśl o fluo czy paro, to na czas 6 tyg trzeba zakopać. Trzymaj się!

depas, ja przez 4 mce jechałem na 37,5mg wenli i 10 mg mianseryny i było nieźle przez ten czas, ale potem napięcia się pojawiły więc odstawiłem i to był błąd. Wtedy nie miałem jednak takiego oręża jak lamotrygina. Albo zmniejsz wenlę do 37,5mg albo poczekaj albo wróć do serty. Na pewno bym nie zwiększał wenli.

depas, ja przez 4 mce jechałem na 37,5mg wenli i 10 mg mianseryny i było nieźle przez ten czas, ale potem napięcia się pojawiły więc odstawiłem i to był błąd. Wtedy nie miałem jednak takiego oręża jak lamotrygina. Albo zmniejsz wenlę do 37,5mg albo poczekaj albo wróć do serty. Na pewno bym nie zwiększał wenli.

elfrid, jeśli bierzesz solo, to może być różnie. Ja zauważyłem, że obojętnie jaki SSRI będę brał to mnie "przetrzepie" bez stabilizatora.

elfrid, jeśli bierzesz solo, to może być różnie. Ja zauważyłem, że obojętnie jaki SSRI będę brał to mnie "przetrzepie" bez stabilizatora.

Kalebx3, a wysypkę miałeś na lamo lub karbie? jeśli tak, to jak długo się utrzymywały, bo ja na lamo mam od prawie 3 tyg?

Kalebx3, a wysypkę miałeś na lamo lub karbie? jeśli tak, to jak długo się utrzymywały, bo ja na lamo mam od prawie 3 tyg?

hej, czy ktoś z Was brał lamotryginę? Jeśli tak czy różni się ona bardzo od karbamazepiny?

hej, czy ktoś z Was brał lamotryginę? Jeśli tak czy różni się ona bardzo od karbamazepiny?

elfrid, życzę Ci, aby ta próba się powiodła. Ja niestety widzę, że prawdopodobnie przez obniżkę lamo czuję się gorzej i bardziej mnie trzepie na zwiększonej 2 tyg temu dawce sertraliny. Więc albo to sprawka serty, albo właśnie lamy. Ciężkie to nasze życie. Ja czekam jeszcze 2-3 tyg jeśli wytrzymam, bo jest momentami nieprzyjemnie, jak 2 mce temu gdy miałem te napięcia. Jeśli wysypka nie minie będę musiał rozważyć zmianę stabilizatora. Lamo pod względem pamięci i inteligencji nic mi nie zaburzało. Jak byłem głupi, tak pozostałem

elfrid, życzę Ci, aby ta próba się powiodła. Ja niestety widzę, że prawdopodobnie przez obniżkę lamo czuję się gorzej i bardziej mnie trzepie na zwiększonej 2 tyg temu dawce sertraliny. Więc albo to sprawka serty, albo właśnie lamy. Ciężkie to nasze życie. Ja czekam jeszcze 2-3 tyg jeśli wytrzymam, bo jest momentami nieprzyjemnie, jak 2 mce temu gdy miałem te napięcia. Jeśli wysypka nie minie będę musiał rozważyć zmianę stabilizatora. Lamo pod względem pamięci i inteligencji nic mi nie zaburzało. Jak byłem głupi, tak pozostałem

miko84, lucky you ja też tak chcę!