-
Postów
94 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez głosnykrzyk
-
Nie niszczyć swojej twarzy, na tle nerwowym cały czas przenoszę zarazki na skórę twarzy, drapię. Czasami nawet nie wiem kiedy i wyskoczyło mi kilka niedoskonałości
-
Zapaliłam świece i włączyłam cicho radio świąteczne Zapisuję sobie afirmacje które chcę codziennie powtarzać. Piję ulubiony sok- czarna porzeczka To dobry dzień, jutro będzie jeszcze lepszy bo wracam do mojej kochanej rodziny
-
Mnie wkurza fakt, że muszę się uczyć, a chciałabym się spakować, trochę posłuchać świątecznych piosenek i wprawić się w klimat... no, w weekend sobie odbiję.
-
Śniadanie z chłopakiem
-
Medytacja - nasza forumowa GRUPA WSPARCIA
głosnykrzyk odpowiedział(a) na Prometeus temat w Kroki do wolności
Najważniejsze jest chyba to co do nas trafia... co pomaga, co nas zmienia. Skoro mi pomaga afirmacja i pozytywne myślenie to zostaję przy tym :) -
Mam tak samo :)
-
Mam tak samo... wręcz mam wrażenie, że ja zawsze MUSZĘ mieć jakiś problem, bo byłoby nudno
-
Wysprzątałam pokój z chłopakiem :)
-
Medytacja - nasza forumowa GRUPA WSPARCIA
głosnykrzyk odpowiedział(a) na Prometeus temat w Kroki do wolności
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, uważasz, że takie książki jak "uwierz w siebie" są zbędne ? W takim razie skoro mi one bardziej pomagają to medytacja chyba nie jest dla mnie. Szczerze, to wolę te książki, widzę, że są pomocne. -
Brzydka pogoda, szaro i ponuro... chodzę od rana zmęczona. Najpierw nie mogłam się podnieść z łóżka Wiem, że jestem typową sową... poranki dla mnie to koszmar, więc z każdą kolejną godziną powinno być lepiej.
-
Dzisiaj również sms, ale tym razem od mamy. Poza tym cieszę się, że zbliżają się święta, chcę wrócić do domu. No, a w tym momencie to się cieszę, że mam kochanego brata bo właśnie pomógł załatwić mi jedną sprawę.
-
Medytacja - nasza forumowa GRUPA WSPARCIA
głosnykrzyk odpowiedział(a) na Prometeus temat w Kroki do wolności
Ja tej książki jeszcze nie czytałam, ale zamierzam się z nią zmierzyć i ocenić sama. Teraz czytam Uwierz w siebie, może banalne, ale mi pomaga. Moja medytacja wygląda cały czas tak samo(link podany na 1 str tego wątku jestem na etapie 0 i 1) Teraz coraz częściej afirmuję. Medytacja jakoś poszła w kąt. -
Stosuję afirmację, muszę przyznać, że pomaga. To nie jest dla mnie nowość bo już kiedyś stosowałam tą technikę i ... poskutkowała :) Nawet nie wiem dlaczego przestałam.
-
Medytacja - nasza forumowa GRUPA WSPARCIA
głosnykrzyk odpowiedział(a) na Prometeus temat w Kroki do wolności
Tą podaną na 1 str wątku. Siła medytacji, 28 dni do szczęścia Uwierz w siebie Joseph Murphy Jak przestać się martwić i zacząć zyć Bogu dzięki, że nie cofam się w słowach, czyli nikt nie wie, że dalej mnie męczą pewne sprawy. Przejdzie...chyba. -
cofam się, cofam się, cofam się i cały czas nie mogę zapomnieć o pewnych sprawach. ...choć się staram , staram się jak chol.era i tak mnie dopadły
-
Medytacja - nasza forumowa GRUPA WSPARCIA
głosnykrzyk odpowiedział(a) na Prometeus temat w Kroki do wolności
Ja wzbogacilam się o kilka książek, chcę(próbuję ?) być mądrzejsza. Tłumaczę sama sobie, że nie mogę się cofać(wypominac komus tego co stało się kiedyś), że teraz wszystko będzie cacy, że powinnam żyć teraźniejszością, a nie przeszłością. Pomaga, ale momentalnie do mojej głowy znów napływają głupawe myśli i cały plan na marne. Jestem na siebie zła, że cały czas popełniam te same błędy Na co te mądre książki, afirmacje, medytacje, no na co ? -
sms od chłopaka
-
zupa ogórkowa <3
-
Dzięki :) są wspaniali, a jak odjeżdżają to kręci mi się łezka w oku.
-
Może nie dziś, ale wczoraj- odwiedziny rodziców, cały dzień razem.
-
Pomocne książki, artykuły, strony internetowe
głosnykrzyk odpowiedział(a) na napoleon temat w Kroki do wolności
Ja czytam teraz "Uwierz w siebie" Josepha Murphy'ego i płakac mi się chce bo przecież wszystko jest z jednej strony takie proste i oczywiste, a z drugiej tak trudne do realizacji w zyciu codziennym. Postanowiłam, że będę tą książkę czytać w kółko aż w końcu każde słowo, które jest zapisane pojmie moja głowa. Już kiedyś czytałam Potęgę podświadomości i wierzę w to bardzo. Sama już to sprawdziłam na jednym przykładzie i się sprawdziło. Od dzisiaj będę afirmować. Nawet pomyślałam sobie, że można by było stworzyć osobny wątek z afirmacjami codziennymi, jak myślicie ? Pozdrawiam :) -
Powiem Ci, że masz świetny podpis Svafa- NAJGORSZYM WIĘZIENIEM JEST PRZESZŁOŚĆ i właśnie ja tak tkwię i tkwię w tym więzieniu i za cholerę się nie potrafię z niego wydostać, baaaa ja sama rozgrzebuję rany i się dobijam, sama samiusieńka.
-
Jak na razie bez szału, ale chciałabym aby zakończył się nieco lepiej.
-
Moja asystentka, która nie zaliczyła mi kolokwium, porównywałam potem odp z osobami, które zdały i były takie same Czuję bezsilność i strach przed kolejnym podejściem. Poza tym to wkurzam się bo robię ciągle te same błędy... chciałabym zapomnieć o pewnych sprawach... żyć na nowo
-
Mam dzisiaj to samo