Skocz do zawartości
Nerwica.com

mark123

Użytkownik
  • Postów

    12 773
  • Dołączył

Treść opublikowana przez mark123

  1. Albo przez całe 5 dni będzie niedostępne
  2. Schizofrenia sama w sobie raczej nie ma przyczyn w czynnikach zewnętrznych, to są geny lub wrodzone zmiany w mózgu. Wydarzenia z dzieciństwa mogą mieć wpływ na przebieg schizofrenii.
  3. Takie porównanie faktycznie jest niezdrowe, nauczyciele nie powinni porównywać swojego poziomu wiedzy z poziomem wiedzy wykładowców.
  4. mark123

    Wkurza mnie:

    Że od jutra muszę wstawać przed 3.
  5. Potrzebę bycia docenionym ma chyba około 99% dzieci, a w przypadku dorosłych to zależy, czy kobieta czy mężczyzna. Raczej znaczna większość kobiet ma taką potrzebę, a w przypadku mężczyzn może połowa.
  6. Pisałem przecież, wiedza, umiejętności, charakter (wady, zalety osobowości), a nie grubość portfela czy wygląd. Np. wiedza komputerowa pracownika działu IT małej firmy. Trzeba by (oczywiście, jeśli jest się informatykiem w małej firmie) się zorientować, jaki poziom wiedzy posiada zazwyczaj informatyk w małej firmie i porównać to ze swoją wiedzą.
  7. czyli na czym konkretnie? Na porównywaniu się ze średnią, jaka wychodzi w danym aspekcie w społeczeństwie (jeśli da się taką wyciągnąć) lub z tym, jak dany aspekt wypada u większości. poprosze o jakiekolwiek argumenty enpe kto/gdzie/kiedy/w jaki sposob? Uważasz, że nie powinno się porównywać do innych i chcesz mi wcisnąć, że to ja mam wodę z mózgu, opeirając swoje poczucie wartości na zewnętrznych punktach odniesienia.
  8. Niie mam wody z mózgu, swoje poczucie wartości opieram na rozsądku. Wodę z mózgu zrobili np. Tobie.
  9. Bez zewnętrznych punktów odniesienia nie będzie się miało adekwatnego poczucia własnej wartości. Uważam, że byciu wartościowym liczy się wiedza, umiejętności i charakter i należy się w tych aspektach porównać do innych (tylko rozsądnie, nie np. do najlepszych, tak jak niektórzy lubią się porównywać). Psychoterapia w niektórych aspektach robi ludziom trochę wodę z mózgów, np wmawiając każdemu, że jest wartościowym człowiekiem, a to jest nieprawda.
  10. Czy macie tak, że gdy jesteście bardziej przygnębieni, to robi Wam się zimno?
  11. mark123

    Na co masz ochotę?

    Żeby w Polsce powstała cola o smaku ogórka.
  12. Mnie interesował wyłącznie kontakt z babcią i matką.
  13. Ja mam wrażenie, że ojciec prawie wcale nie wpłynął na moją psychikę. I w ogóle w dzieciństwie nie interesowało mnie bycie podobnym do ojca, ani jakakolwiek więź z ojcem.
  14. mark123

    Co teraz robisz?

    Może jestem upierdliwa ,ale nie znam stanu ''nudzę się''serio przecież mozna tyle rzeczy robić i też lubie swoje towarzystwo które mnie raczej nie nudzi obecnie przeglądam forum i zabieram się za czytanie ksiązki. Ja idealnie znam stan nudzenia się. Uczucie nudzenia się towarzyszy mi w mniejszym lub większym stopniu od rana do wieczora od zawsze, odkąd pamiętam. Nie było nigdy w moim dotychczasowym życiu momentu, żebym w ogóle nie miał odczucia nudzenia się i nie miało na to wpływu, czy nic nie robiłem, czy coś robiłem i co robiłem.
  15. Nie mam potrzeby bycia docenionym; potrzeby bycia podziwianym stricte też nie, czasem tylko fantazjuję o byciu podziwianym.
  16. Jeśli patrzeć ściśle na definicję urojeń, to nie da się zdawać sprawy z urojeń. A jeśliby do urojeń zaliczyć także łagodniejsze doznania psychotyczne, w których zostaje zachowana zdolność odróżnienia doznań prawdziwych od nieprawdziwych, to wtedy jak ktoś twierdzi, że ma urojenia, to faktycznie może je mieć.
  17. mark123

    Wkurza mnie:

    Że nie mogę nic poradzić na spóźnianie się do pracy.
  18. Ja nie chcę mieć dzieci głównie z dwóch powodów. Po pierwsze nienawidzę dzieci "jak byk koloru czerwonego", po drugie w praktyce nie poradziłbym sobie z zajmowaniem się dzieckiem.
  19. CO jest dla DZIECKA wazniejsze od nauki? Nie widze takiej rzeczy. Wylaczajac zdrowie i bezpieczenstwo. Nauka jest przereklamowana. Ja jak na chłopaka uczyłem się dobrze, średnia ponad 4,0 zawsze miałem a było to w czasach gdzie szóstek tak nie dawano jak dziś. A dziś ci co ledwo zdawali z klasy do klasy radzą sobie w życiu sto razy lepiej niż ja bo są zaradni, obrotni, odważni albo mają smykałkę do napraw, budowlanki na czym można nieźle zarobić. Wykształcenie ma znaczenie w przypadku kobiet u mężczyzn korelacja miedzy wykształceniem a zarobkami poza wielkimi aglomeracjami jest znikoma a czasem na niekorzyść tych wykształconych. Jak ja bym miał dziecko to wcale by mi nie zależało na tym że dziecko by miało dobre stopnie i nie kazałbym się mu uczyć jeśli by nie wykazywało w tym ochoty. Nauka szkolna jest ważna, ale ważniejsza od nauki szkolnej jest nauka zaradności, to najważniejsza nauka.
  20. O mały włos nie wziąłbym klucza od serwerowni do domu.
  21. mark123

    Co teraz robisz?

    Wróciłem z wycieczki i dołuję się.
  22. mark123

    Wkurza mnie:

    Gdy ktoś myśli, że się cieszę z weekendów.
  23. Podobno duża część lekarzy pracuje na kilka etatów więc zarabiają kilkadziesiąt tysięcy, a ci co są na wyżej płatnych etatach to może i ze 100 tysięcy lub ponad 100. Na studia to raczej nie każdemu dostać się jest ciężko. Chyba spora część lekarzy to albo z łatwością po znajomości zrobiła studia i po znajomości dostali pracę i mają małą wiedzę medyczną lub mają pacjentów głęboko w dupie lub świadomie szkodzą pacjentom, by cieszyć się ich cierpieniem. Np. gastrolog, u którego byłem przepisał mi leki o działaniu nasilającym problemy gastryczne tego typu, które ja mam. Są dwie możliwości, albo ten lekarz to głupek, który po znajomości z łatwością zrobił studia i dostał pracę, albo chciał mi zaszkodzić. Na szczęście w porę odstawiłem to co mi przepisał.
×