-
Postów
12 602 -
Dołączył
Treść opublikowana przez acherontia styx
-
kosmostrada, kwestia przyzwyczajenia ale muszę mieć przy takim trybie min. jeden dzień w tygodniu na wyspanie się i dalej mogę ciągnąć tryb zombie
-
cyklopka, przy tym miksie co planuje jest ten plus, że pracuję też na nocki, ba nawet mogę na nich przespać ustawowe 3 godziny i jeszcze mi za to zapłacą także jakieś tam dni wolne (prawie) się zdarzą fakt faktem i tak przy takim trybie życia przestawia się człowiek na opcję zombie a zawsze mówiłam, że wyśpię się po śmierci
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2
acherontia styx odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Off-topic
Artemizja, no ja szłam pomiędzy 8.30 a 9 ale pacjenci też mówili, że odnosili wrażenie, że jest zimno rano, także nie byłam osamotniona oczywiście 2h później już była patelnia na dworze -
ego, w Polsce prawnie sobie tego nie zapewnisz. Możesz pisać oświadczenia, że nie wyrażasz zgody na reanimacje itp. itd., nic to nie da. Zgodnie z zasadą etyki hipokratejskiej primum non nocere - po pierwsze nie szkodzić. A niepodjęcie działań mających na celu ratowanie zdrowia/życia jest działaniem na szkodę pacjenta i na 100% rodzina wytoczyłaby proces takiemu lekarzowi, który nie podjął próby leczenia/ratowania i by go wygrała, a lekarz pewnie straciłby w tej sytuacji prawo wykonywania zawodu. Jedyną sytuacją, którą zresztą się praktykuje, jest sytuacja, gdy pacjenta uznaje się za niereanimacyjnego - wtedy rzeczywiście, w przypadku zatrzymania krążenia nie podejmuje się żadnych działań. Ale pacjenta za niereanimacyjnego musi uznać lekarz, często po konsultacji z anestezjologiem.
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2
acherontia styx odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Off-topic
Oj tam, nie marudzta zresztą poranki już są całkiem zacne pod względem temperatury wczoraj jak szłam do roboty to mi wręcz zimno było, a były 22 stopnie -
kosmostrada, zapieprz to będę miała jak zacznę drugą pracę, co planuję niedługo uczynić i jeszcze ostatni semestr studiów dojdzie od października
-
mirunia, taaaa, ta pani dr czy jest upał czy go nie ma zawsze ma pierdyliard pacjentów zresztą ona akurat jest dość specyficzną osobą i nie każdy jest w stanie z nią pracować.... trzeba mieć w sobie duużo spokoju i cierpliwości czasami a w ogóle okulistyki nie uczą nigdzie na studiach ani nic i jak ktoś tam przychodzi do pracy to najpierw musi ogarnąć cały sprzęt i zasady pracy z nią...przez co dużo osób ucieka po pierwszym dniu szkolenia, bo troche wszystkiego tam jest, a często pracuje się przy 2 lekarzach równocześnie.
-
kosmostrada, ano tak, nad morzem chłodniej mi rano jak szłam do pracy na 9 to wręcz zimno było przez chwile, ale jak wychodziłam to znowu smażalnia frytek
-
Cześć Łobuzy wczoraj pierwszy raz odkąd są upały zasnęłam normalnie, a nie przewracając się z boku na bok najpierw minimum 2h no ale też noc była chłodniejsza. Za to w pracy nie miałam siły na nic tak mi się spać chciało wychodzi chyba ostatni brak snu, bo jak wróciłam to padłam na 3h niestety, ale koniec leserstwa w robocie, bo od poniedziałku wraca druga pani doktor z urlopu i trza będzie dygać zgodnie z grafikiem kosmostrada, widzę, że Ci ochoty na cukierki narobiłam niechcący i musiałaś biedna w tym upale się naszukać platek rozy, dziarskie wdzianko
-
na drzemkę co zresztą zaraz uskutecznie
-
ciastka z malinami !
-
czy ja mogę być w ciąży???
acherontia styx odpowiedział(a) na czarnobiała mery temat w Depresja i CHAD
Argish, no niestety ludzie leczą się i diagnozują przy pomocy doktora Google a później w gabinecie lekarza mają się za mądrzejszych od niego szkoda tylko, że dr Google nie chce recept wypisywać -
czy ja mogę być w ciąży???
acherontia styx odpowiedział(a) na czarnobiała mery temat w Depresja i CHAD
czarnobiała mery, albo idź do laboratorium na oznaczenie betaHCG we krwi. Wynik da Ci 100% pewność. -
Zaburzenia odżywiania (anoreksja, bulimia)
acherontia styx odpowiedział(a) na temat w Zaburzenia odżywiania
SmutnaTęcza, mi też się nie chce jeść jak jest upał, ale na dłuższą metę takie niejedzenie jest niedobre. Sama się o tym przekonałam na własnej skórze. Niby nic mi nie jest a w badaniach laboratoryjnych wychodzą wykładniki niedożywienia (i wcale nie mam na myśli anemii). Teraz wychodzi niejedzenie śniadań, nieregularne jedzenie itp. Teraz może czarnobiała mery tego nie odczuwa, ale za parę lat odczuje. -
Witam po pracy U mnie rano cudowny chłód po deszczowej nocy, tylko 20 stopni na termometrze….jak fajnie mi się szło do pracy Stwierdzam, że nas kiedyś wywalą z tej roboty poradnia teoretycznie czynna do 13, zarząd się zwinął, to my o 11.30 też się zwinęłyśmy ale co tam robić jak nie ma pacjentów, tylko 3 sztuki od rana no ale od przyszłego tygodnia skończy skończy się laba i opierdalando i picie kawki w robocie, bo wraca druga pani doktor, która zawsze ma pierdyliard pacjentów i 3/4 rzeczy za nią trzeba robić [jeszcze, żeby za to płacili]
-
burza i wieczorny bieg
-
Ochłodziło się, idę biegać
-
I po burzy całą burzę przesiedziałam na balkonie jedząc lody, żeby się schłodzić ale przez chwilę ładnie dawało deszczem z gradem miałam wyjść pobiegać, ale przełożę to na późniejszą godzinę, bo znowu słońce świeci.
-
platek rozy, to Ty w rozpuszczonych włosach chodzisz w takie upały? Mnie nikt by do tego nie zmusił za żadne skarby zawsze jakieś kukuryku na czubku głowy pomimo, że mam ombre i śmiesznie to wygląda, bo od skóry włosy ciemne, a kukuryku blond
-
Uwaga i u mnie zaczyna się burza <3
-
[videoyoutube=yvZwSPhvjts][/videoyoutube]
-
cyklopka, a coś konkretnego chcesz trenować?
-
JERZY62, no chyba tylko u Ciebie u mnie na przyszły tydzień zapowiadają jeszcze upały.
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2
acherontia styx odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Off-topic
Argish, a jakiejś granatowej np. nie mogłabyś mieć? -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2
acherontia styx odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Off-topic
Siemacie Argish, polecam zainwestować w spódniczkę. Serio dużo daje w te upały. Ja kupiłam sobie do pracy zimą spódniczke i przeleżała w szafie aż do teraz