-
Postów
12 599 -
Dołączył
Treść opublikowana przez acherontia styx
-
Nie wiem czy się rozkręci czy się nie rozkręci... ja różnice odczułam dopiero po odstawieniu jej. Przy włączaniu nie widziałam żadnej. Ty musisz wiedzieć jak się czujesz, ale bierzesz ją bardzo krótko i tak na prawdę małą dawkę. Lekarz musi zdecydować co zrobić w takiej sytuacji, czy zwiększyć dawkę czy czy co.
-
Srlsy? Nie, nie tylko są teleporady. Są specjaliści, którzy g*wno zrobią przez telefon i należy do nich laryngolog i u mnie w mieście wszyscy laryngolodzy, zresztą jak i inni specjaliści przyjmują osobiście. Tylko lekarze rodzinni przyjmują na zasadzie telewizyty a to i też nie zawsze, bo moja lekarka jak masz problem niezwiązany z infekcją przyjmie bez problemu normalnie w gabinecie zresztą w piątek umawiałam się do poradni leczenia zaburzeń snu i profesor z którym rozmawiałam sam zapytał czy chce przyjechać czy telewizyta.... wybrałam formę tele, tylko dlatego, że nie chce mi się jechać 300km w jedną stronę. Wygląda na cud nad Wisłą.... a bardziej szukanie uwagi w tak durny sposób.
-
Możliwe, musi się pewnie rozkręcić. Tak. Ja od początku ją podejrzewałam, psychiatra też od razu o niej pomyślała i to był jedyny lek, który w ulotce miał wspomniane, że po wprowadzeniu do obrotu zgłaszano pojedyncze przypadki wydłużenia QT, bo w samych działaniach niepożądanych nie ma wzmianki o tym.
-
Laryngologa chociażby bo on zajmuje się krtanią/strunami głosowymi.... ale jak wolisz siedzieć w domu i widocznie nie martwi Cię to wcale skoro nie chcesz iść do lekarza i w ogóle to w sumie nie mój problem i nie moja broszka dla mnie głos byłby ważniejszy niż lęk przed ludźmi czy wyjściem z domu, ale ja widocznie mam inne priorytety
-
I w takiej sytuacji pytasz/piszesz o tym na forum zamiast iść do lekarza??
-
@Michu95, co to znaczy, że utraciłeś możliwość mówienia?
-
U mnie dotychczas to jedno opakowanie alprazolamu to prędzej się przeterminowało niż je zużyłam teraz tymczasowo biorę codziennie na noc 0,5 mg bo jako jedyny lek mnie usypia wszystkie inne typowo nasenne to można o kant tyłka potłuc, bo działają chwilę, albo i wcale ale lekarka mi coś ostatnio mówiła, że podobno jakiś problem z Xanaxem stricte jest i brak w aptekach.
-
Jak dbasz o swoje interesy tak masz zamiast chodzić do przypadkowych lekarzy na SOR warto poszukać stałego lekarza (i żeby nie było, nie mam nic przeciwko udaniu się na izbę przyjęć w sytuacji kryzysowej - ale na ustawianie leków na stałe przez lekarza który widzi mnie 10 min. już bym się nie zgodziła ), bo później się rodzą takie problemy. Także moja odpowiedź nadal brzmi tak samo: nikt tu nie jest lekarzem i nie powie Tobie w jakim tempie masz zmniejszać/zwiększać dawki. Musisz udać się do lekarza. Btw. służby zdrowia nie mamy jakoś od 1998 roku
-
że zrobiłam coś co odwlekałam od 2 tyg i przyszły moje książki do paczkomatu !
-
czyszczę iqosa.
-
@feniksx, jak prywatnie to mogę moją panią doktor polecić, co prawda ceni się trochę, ale jak dla mnie warto.
-
Nie mam bladego pojęcia. Ten profesor to jest kolega mojej lekarki i ogólnie w tej poradni osobami z takim typem bezsenności jak ja mam (a przynajmniej wszyscy myśleli, że mam) nie zajmują się , tylko u mnie sprawa wygląda tak, że to chyba nie do końca jest taka typowa bezsenność w przebiegu depresji/zaburzeń lękowych etc., tylko coś więcej/innego. Normalnie takie osoby odsyłają do rejonowej poradni zdrowia psychicznego (zresztą prof. Wichniak i jeszcze jeden lekarz z tej poradni takie osoby jeśli są z Poznania odsyłają do mojej lekarki), ale moja lekarka ma z nim zagadać, żeby mnie jakoś szybko przyjął, bo nie ma już pomysłu co mogłaby mi dać z leków, żeby podziałało na dłużej niż kilka dni. Wiem, że w przypadku zespołu niespokojnych nóg czy tam zespołu bezdechu sennego robią badania, ale nie sądzę, żeby u mnie chcieli robić chociażby EEG, tym bardziej, że mam aktualny wynik. Aktualnie sama sobie przypadkowo wydumałam lek który działa (jeszcze?), a który w ogóle nie jest stosowany w leczeniu bezsenności ale nie mogę go brać w nieskończoność bo uzależnia moja lekarka się na to godzi, bo po pierwsze znalazło się przypadkowo coś co zadziałało (a co ja wypróbowałam eksperymentalnie w akcie desperacji) i przymknęła oko, że się sama sobie go włączyłam, stwierdziła, że dobrze, że na razie działa, a po drugie ja nie mam skłonności do uzależnień od leków to sobie mogę brać trochę dłużej niż "ustawa przewiduje" bo już kiedyś brałam pół roku ciągiem benzodiazepiny, odstawiłam na lajcie z dnia na dzień, nawet różnicy wielkiej nie odczułam
-
Jak tam u Was "śpiochy"? Śpicie nie śpicie? U mnie lekarka skapitulowała, skończyły jej się możliwości i odsyła mnie do prof. Wichniaka na konsultacje do Poradni Leczenia Zaburzeń Snu w Warszawie
-
Psychoterapia dziala!Czekam na każdego posta z wasza opinia
acherontia styx odpowiedział(a) na maura temat w Psychoterapia
Serio? Pokaż nam chociaż jeden post sponsorowany... bo wszystkie próby reklamy zwłaszcza terapii komercyjnych idą od razu out i są usuwane linki z odnośnikami do takich stron. Jedynym działem w którym ktokolwiek może się "reklamować" jest dział oferty. Poza tym, przykro mi, ale nie znajdziesz tu postów sponsorowanych. No chyba, że ja i reszta Ekipy mamy problemy ze wzrokiem, a tylko Ty widzisz tu cokolwiek sponsorowanego Jeśli Tobie terapia nie pomogła, to nie znaczy, że innym nie pomaga. -
Znam przypadek, który bierze 80mg i na tym funkcjonuje, przy próbie zmniejszenia do 60 mg robi się kaplica. Ale racje masz, dawka maksymalna to 60 mg. I o zabawach w dawki wyższe zawsze pownien decydować lekarz. Ja ogólnie mam problemy ze snem, ale zdarzają się okresy, że pomimo brania paroksentyny (już nie biorę) spałam normalnie, bez problemu.
-
Jakoś ja też proponuje lekarzowi leki i też przeważnie się zgadza (zgadzał? bo jestem w trakcie odstawiania), a mimo to nie próbuje leczyć innych. Także możesz się znać, ale leczenie użytkowników forum pozostaw osobom, które mają na to papierek i mają ku temu kompetencje, bo stwierdzić, że się zna to może każdy
-
Powrót do obostrzeń - powrót gorszego samopoczucia, czy ktoś też tak ma?
acherontia styx odpowiedział(a) na temat w Pandemia
-
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
acherontia styx odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
Wrócisz po głodówkach do normalnego odżywiania to przytyjesz 2x szybciej tyle co uda Ci się schudnąć. Pomijam już rozwalony metabolizm -
ale że jak? przecież to wychodzi 1kg dziennie...