fatuma03, dlatego wszystko tylko przyjmujesz tłumacząc sobie (i nam), że tak ma być i nawet nie próbujesz nic zmienić.
Zawsze masz wyjaśnienie, wszystko usprawiedliwisz, każdą pomoc odrzucasz, rady ignorujesz, a cudze racje negujesz.
Ale oczywiście każdy ma swoją wolę i wg. niej postępuje. Mam nadzieję, że zmienisz swoje nastawienie, bo miotasz się w swoim życiu, jak ryba w sieci. Bezwolnie i zrezygnowana. A najgorsze, co możesz sobie zrobić, to poddać się.