Patryk29

Ja najchetnie nie bralbym juz nic, te leki i tak nic nie lecza, tylko maskuja objawy

Ale brac mirte ktora moze doprowadzic do smiertelnej agranulocytozy to sie nie boisz Bylo sporo wiecej smiertlenych wypadkow agranulocytozy po mianserynie i mirtazapinie niz po agomelatynie, fakt ze te leki duzo dluzej sie stosuje ale az tak bezpieczne to one nie sa. Tu masz dokladnie mechanizm dzialania http://isites.harvard.edu/fs/docs/icb.topic882884.files/Agomelatine%20Nature%20Drug%20D is%202010.pdf -- 12 lut 2015, 12:08 -- Efekt utrztymuje sie caly dzien nastepny, wiec nie wiem jak to dziala ale u mnie dziala:) a raczej wiem i tlumaczylem ale i tak malo kogo to obchodzi Niech kazdy lyka co mu pasuje i tak jestesmy owcami dla firm farmaceutycznych. patrza na nas jak rzeznik na swinie wazne zeby byla kasa. Dlatego lepiej w to nie wchodzic, jezeli ktos ma lagodna depresje, to sport, dieta i jakies zajecie powinno duzo wiecej zdzialac niz leki, w ciezkich stanach depresyjnych niestety leki, ale tez przez jakis okreslony okres czasu, ja zaluje ponad 2 lat na paroksetynie, ja nic przez te 2 lata nie zrobilem, zero postepu, siedzialem na chacie i bylem zadowolony z tego ze nic nie robie, przeciez to jest jakies popierdolone, ssri robia z ciebie zadowolonego glupka który ma w dupie wszystkich i wszystko co sie wokól niego dzieje, bez wzgledu na to czy sie dzieje dobrze czy zle w jego zyciu,

Da sie go kupic za 100zl, ale to i tak duzo bo on jest huja warty

Hehe a co my wrózki :) Combo wydaje sie ok, ale zalezy jak reagujesz na fluanxol, ja po nim spie lepiej niz niemowle w kolysce, a wiekszosc ponoc aktywizuje, poza tym neuroleptyki to gówno, te leki sie bierze jak wszystko inne zawodzi, tymbardziej ze one dzialaja dosc szybko i intensywnie, ale szybko konczy sie ich magia dzialania, poczytaj watek o tym leku to bedziesz mial jakis obraz tej substancji. pozdro

crayzyalexxx, Oby ci pomglo to zwiekszenie

Ja sadze ze w ciagu kilku lat rozpierdola depresje i bedzie ona leczona od reki, ze tak powiem, bo zaczeli szukac innych rozwiazan niz ssri, jeszce bedziecie zdrowi, zobaczycie, kurwa skad we mnie ten optymizm

benzowiec84, Ja bralem wellbutrin, ale wytrzymalem 3 tygodnie na tym leku, strasznie bylem rozjebany po tym leku, ale ja wtedy bylem w duzo gorszym stanie niz obecnie jestem, takze to na pewno mialo duzy wplyw, z ssri to mysle ze wlasnie tak jest ze po silnym serotoninowcu, nastepny lek z tej samej grupy juz nie podziala za dobrze, przez to ze receptory sa powypalane, ale huj wie czy tak na prawde jest, wiem ze nie powinno sie brac tych leków latami, bo wychodzi z tego bajzel konkretny. Po latach na ssri, zeby mózg doszedl do jakiejs równowagi to trzeba tyle samo nie brac leków przynajmniej, sadze tez ze te nawroty nie sa spowodowane depresja, tylko kurwa tymi lekami ze robia duzy burdel w glowie, i te leki kurwa uzalezniaja normalnie, moze nie w taki sposób jak narkotyk po nie wprowadzaja euforii wiec nie ma sie jak uzaleznic, ale zespól odstawienny w niektórych przypadkach jest o wiele gorszy niz po niejednym narkotyku -- 11 lut 2015, 21:19 -- benzowiec84, To ja sie zastanawiam na huj ja to fluo biore, jak ono da mi to samo co inne ssri, ona nie napedza troche?? nie daje jakiejs checi do zycia??

Nie widze zadnej zmiany po tym, bo to nie dziala jak antydepresanty, tu trzeba czasu, czytalem jakies tam badania to ludzie po miesiacu brania tej substancji odczuwali potezna zmiane w samopoczuciu, ja to dopiero tydzien biore, w dodatku fluo tez zaczalem takze huj wie bo mam tez uboki od fluo, trzeba by bylo po kolei sprawdzac dana substancje zeby to ogarnac, ale kurwa ja nie chcem siedziec w jebanej depresji do usranej smierci, gdybym nie musial pracowac i pobyc na l4 jakis czas to moglbym cos kombinowac,testowac, a tak ja musze w pracy byc w miare na chodzie, a tu czlowiekowi wiecznie brakuje sily, no przejebane, ale wiecie jak to jest przeciez, nie musze wam tego tlumaczyc. Benzowiec mysle o tym bupropionie, ale to nie dosc ze drogie to wcale nie takie rewelacyjne, nie wiem czy lepsza opcja i duzo tansza bylaby seleglina. -- 11 lut 2015, 21:07 -- Ciesze sie ze na ciebie tak dziala, mam nadzieje ze na mnie choc w polowie tak dobrze zadziala :)

benzowiec84, Dziala juz cos ta fluo na ciebie czy nic kompletnie jeszcze, ja sie zastanawiam wlasnie nad czyms dopaminowym i zeby troche dodalo kopa, bo ja kurwa nic nie robie kompletnie, nic mi sie nie chce, nie chcem tak zyc, jebana wegetacja, kurwa moze to kiedys samo minie do huja

To twój lekarz pierdoli głupoty lekarze nawet robią mixy ssri+ssri, tlpd+ssri, w skrajnych przypadkach MAO+SSRI, TLPD

Kto ma do odstąpienia selegline?? pisać na priva jak coś

Możesz przejść bez problemu, nie wiem czy jeszcze bierzesz sertraline czy nie, jeśli tak to możesz zrobić na tak zwana zakładkę czyli zmienić lek przeciwdepresyjny bez robienia przerwy z dnia na dzień, dla pewności możesz jeden dzień czy tam nawet dwa dni wziąść 10mg paro i wtedy będziesz mogla być całkowicie spokojna o zdrówko.

Nie brałem mirty, ale brałem mianseryne i to był kurwa hardcore 30kg przytyłem na początku faktycznie jadłem dużo więcej, ale pózniej już się pilnowałem a kg przybywały Te leki spowalniają metabolizm stąd takie przyrosty

Zgadzam się z wszystkim co napisałeś te leki to ścierwo na maksa, ja po sobie widzę, że sito robią z głowa, mam ostatnio kłopoty z pamięcią, gdzie zawsze miałem zajebistą i to jest na pewno od jebanego parox, biore fluo 6 dzień, poczekam kilka tygodni, jak nie zadziała to schodzę z leków i huj niech się dzieje co chcę, biorę jeszcze tego nootropa nsi-189 dzisiaj 7 dzień.

Tak to od leku, nazywa sie to Brain shiwers, wenlafaksyna to najgorszy lek jesli chodzi o odstawianie, tragedia po prostu, choc ja z dnia na dzien rzucilem i wogóle nie odczulem nic kompletnie.

zadnych roznic nie ma, wszystkie tak samo zamulaja hehe

wisnia80, Ty masz jednak cos z glowa nie tak

Patryk , " lada monent " ??? W Polsce ? Już nie chodzi o cenę , bo wiadomo,że przygniecie ,,, ale kiedy to będzie mozna dostać w aptece na recepte ? Przy dobrych wiatrach, moze w tym roku wyjdzie w stanach, no u nas to pewnie nie, ale bedzie mozna sprowadzic z USA, co do ceny to nie mam pojecia, ale sadze, ze miesieczna kuracje ze 100 dolców, moze mniej kto wie, ale sa to moje przypuszczenia tylko i wylacznie.

Kat_, Miałeś jakieś uboki po wellbutrinie na początku stosowania??

miko84, No rzeczywiście moja uwaga jest ostatnio mocno rozjebana, ale czytałem gdzieś że z niskim poziomem jest to związane, ale nie ważne, mój bląd.

benzowiec84, brales selegline??

Endronax+wellbutrin to by byl hardcore

Ja mam nadzieje ze ta fluoksetyna mnie troche pobudzi do zycia, bo jak tak sie nie stanie to nie wiem co to bedzie, pozostanie mi tylko anafranil, ewentualnie buprupion, moze selegilna, w najgorszym wypadku ketamina, albo ten nowy lek co ma wyjsc co dziala podobnie do ketaminy, a jak nic nie wypali to chyba cmentarz, ewentualnie picie wódy na umór, moze przepije depresje

Zgadzama sie z benzowcem, paro jest dla mnie troche przereklamowan, powiem tak na wszelkie fobie, stany lekowe, na jakies mysli obsesyjne, natrectwa, paro jest najlepsza, ale przeciwdepresyjnie dla mnie ten lek jest po prostu slaby, on wali masakrycznie w serotonine i jest mocno selektywny, prawie nie rusza reszty neuroprzekazników, albo rusza znikomo, kiedys jakies tam badania czytalem ze niby najsilniej wylapuje noradrenaline, ale jakos mi sie wierzyc w to nie chce, paro konkretnie muli, na poczatku dawalo kopa troche, ale jak bralem to z miesiaca na miesiac bylo gorzej, inna kwestia jest ze nie wiadomo jak dany lek na kogos zadziala, moza fluo zadzialac, ale równie dobrze, moze nie zadzialac, to takie wrózenie z fusów troche.