Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hollow

Użytkownik
  • Postów

    311
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Hollow

  1. Osobliwe wyzannie, jak na kogoś, kto pisze "ja" z wielkiej litery Widzisz prace tych którzy się chwalą :) Ja używam miękkiego (ciemniejszy), natomiast do szkicowania konturów i cieniowania siatką linni twardszego, choć można inaczej. Używam bezdrewnowych*, więc miękki szybko się zaokrągla i wygodniej mi nim cieniować. * A tak w ogóle, to dopiero niedawno się zorientowałem, że poza długopisem ołówkiem też da się rysować
  2. Interesujące. Jak zamierzasz to robić?
  3. Biorę spamilan, ale jeszcze nie działa. http://www.nerwica.com/forum/cloranxen-vt727.html - posty BulletproofCupid. Ew. tu http://www.nerwica.com/forum/benzodiazepiny-vt675.html.
  4. Kocham deszcz sam w sobie, ale lubię go też dlatego, że lubię słońce. A gdy świeci, jest dobijające, bo trudno się skrycie przemieszczać. Zostaje deszcz.
  5. Tak. Już dłużej nie mogę. Bo spierdolę sobie życie.
  6. Tak trzymać. Mam nadzieję, że Ci się uda.
  7. Chyba warto spróbować, bo większość obrazków wygląda na rysowane kredkami. Do tego dobre ołówki z samego grafitu (i w ogóle) - cieniujesz delkatnie, tak, żeby nie było czuć linii i wygładzasz paluchem. Dobrze mieć pod ręką przynajmniej dwie różne twardości.
  8. Witaj, Sorrow. Właśnie wszedłem na Twoją stronkę - jako 666-sty. Dobrze, że znajdujesz wytchnienie w twórczości. Co do mojej opini - Na Twoich rysunkach nie widać zwykle ani linii, ani gładkiego cieniowania - być może to zamierzony "szum", ale nie wygląda imponująco. Jeśli nie jest zamierzony, spróbuj innych ołówków, porozmazuj trochę. Bo w takiej konwencji to ja wolę sobie nie wyobrażać tych Twoich kobiet A o mnie może za chwilę. Pozdrawiam. [ Dodano: Nie Cze 11, 2006 1:03 pm ] Ostatni rysunek jest świetny, Mizer! Choć mangi nie lubię.
  9. Hollow

    Hejka!!

    Nie chcę wytykać, Agata, ale widzę, że jesteś nowa na forum... Łatwiej czytać tekst ułożony w zdania. Szczególnie w przypadku dłuższych wypowiedzi - więcej osób je przeczyta. Nam też czasem trudno się skupić i omijamy posty których niesposób rozczytać. Pozdrawiam.
  10. Teraz to przekręciłeś kota o 540 stopni. Większość uważa, że leki to za mało. Niektórym trudno znaleźć właściwy. Innie rezygnują po doświadczeniach z benzodiazepinami, niesłusznie wrzucając wszystkie leki do jednego worka. Inni z poddają się stereotypowemu myśleniu i nie próbują w ogóle, utrudniając sobie powrót do zdrowia. A te zioła są dobre na jesienną chandrę. Czytałeś za mało, albo tylko to co chciałeś przeczytać. To dotyczy benzodiazepin - wiele tu o nich pisałem. Ty natomiast dostałeś lek przeciwdepresyjny z grupy SSRI. On nie uzależnia. I działa na zupełnie innej zasadzie niż benzodiazepiny. Leczy. Racjonalizujesz. Jeśli chcesz, możemy Ci wyłożyć całą teorię, ale obawiam się że usłyszysz i tak tylko to co chcesz usłyszeć. Proszę - zaufaj mi. Spróbuj.
  11. Stary przeginasz do entej potęgi Fluoksetyna czyli prozak to najpopularniejszy lek antydepresyjny, mający bardzo mało skutków ubocznych w porównaniu z innymi (statystycznie). W ulotce muszą napisać o wszysykich objawach, mimo że większość zwykle nie występuje, a niektóre występują raz na 50 milionów (śmierć). To Twoje życie i Twój Czas - Naprawdę, nie ma co mitrężyć, kolego.
  12. Hollow

    Troszkę o seksualności.

    Może znaczyć wszystko.
  13. Hollow

    Troszkę o seksualności.

    Seroxat, owszem zabija libido. Może spróbujesz brać rano?
  14. Hollow

    Troszkę o seksualności.

    Bardzo możliwe. Co bierzesz? Czytałaś ulotkę czy źle Ci to robi?
  15. Hollow

    Troszkę o seksualności.

    Atrucha, to ja zacytuję innego Wikipedystę. Imo, artykuł jest tendencyjny z mocnym odchyłem w stronę stanowiska kościelnego. Przytacza się opinie organizacji (np. Centrum Przeciwdziałania Psychomanipulacji), które są nieformalnie powiązane z KRK, ale robi się to w sposób nie mówiący o braku ich obiektywności. Pozdrawiam :) A tego to ja nie rozumiem :)
  16. Hollow

    Hejka!!

    Czy to znaczy, że jesteś w związku z samotności, czy tylko takie myśli... Ja również bywam nieznośny. Pozdrawiam
  17. Reductio ad absurdum. Nie możesz wierzyć w swoje zdrowie trzęsąc się i szczękając zębami. Jeśli Twoja wiara przetrwa, to znaczy, że już nie masz nerwicy. A jeśli ją masz i wciąż wierzysz, to znaczy, że wiara nie pomaga. Powiało ignorancją, Tharna (nic innego, żadne terapie, zawsze)
  18. Tzn. innych metod niż psychoterapia? Ty, Kochający, też nie spróbowałeś wszystkiego, więc również fałszujesz. Niedorzeczne. Common sense. Ech...
  19. Kup i zażywaj. Niektórym pomaga od razu, ale zwykle najwcześniej po miesiącu. Może być trochę efektów niepożądanych, ale powinny z czasem ustąpić - nie zrażaj się. Powodzenia
  20. Hollow

    Za duzo tego zamykania

    Znaj proporcyją, mości Adminie!
×