Skocz do zawartości
Nerwica.com

JużTuByłem

Użytkownik
  • Postów

    920
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JużTuByłem

  1. Jak ci lekarz nie pasuje zmieniaj...nad czym się zastanawiasz..
  2. natrętek Byłem tam dwa lata temu Jeśli trafisz do grupy D to terapia będzie naprawdę wyczerpująca,męcząca i zajęć tyle ,że nie będzie nudów ;)Jak ja byłem to plan zajęć się zgadzał.Ile masz lat ?
  3. Praktykuje ktoś ? Ja chodzę od 2 miesięcy systematycznie ;)Słucham dziennie relaksacyjnego nagrania,uczę się wchodzić głebiej w trans ;)Jak dla mnie ta forma terapi jest 5x skuteczniejsza od zwyklej psychoterapi na ktora tez uczeszczałem niegdyś.To moja prywatna opinia Innym może nie spasować ta forma leczenia;) abrakadabra xx Fajny awatar :)Zwierz którego chce mieć na plecach jak się bede dziarał
  4. "mam wybór między Ogórek a Komorowskim "dopóki będzie głosować ciemna masa c.huja się zmieni. Nie głosuje na PSL, SLD,PIS, PO. Jak mnie wkurwia te tłumaczenie "głosuje na PIS (który tylko w nazwie jest prawicowy) bo nie chce żeby PO wygrało "i jak takiemu się tłumaczy to jak o ścianę. Idę z tego tematu bo się tylko wkurw.ilem
  5. 50 % była zadowolona i sobie chwaliła mówiąc ,że pobyt tam im pomógł
  6. Byłem raz w szpitalu psychiatrycznym ,a pozniej na odwyku.Jak dla mnie odwyk połączony z oddziałem dla chorych na zaburzenia psychiczne jest bez sensu.W Rybniku i Szopienicach tak to własnie wygląda na dole odwyk a u góry ludzie chorzy psychicznie.Ci z odwyku nie są w ogóle pilnowani,bo są robione codziennie narkotesty ,które "niby" kontrolują pacjentów.Problem w tym ,że narkotesty nie wykrywają dopalaczy,a to idzie na potęgę.W Szpienicach latali mając oczy jak 5 złotówki i nikt im tego nie mógł udowodnić.W Rybniku jest tak samo ,bo mi koleś z odwyku opowiedział.. abrakadabra xx Mnie nie spotkały sytuacje które opisałeś ,ale i tak niemilo wspominam i za żadne skarby niechce tam trafic..
  7. Do Rybnika nie idz poznałem gościa który tam był i nie wypowiadał się pozytywnie...Nie,nie byłem w innym szpitalu prócz Szopienic. W lecie jest nawet fajnie ,bo można pograć w siatkówkę plażową i posiedziec na zewnątrz ,a nie tylko siedzieć w środku.Są 4 oddziały na dole schizofrenicy, ludzie po próbie samobójczej,chorzy na umyślę ,w mani.Ich się spotyka na podwórku i jak idzie na swój oddział to widać jak zombi chodzi po korytarzu(niefajny widok ,bo strasznie zniszczenie ludzie) w dodatku Ci co wychodzą to mają specjalne przepustki i nie mogą sobie wyjść jak ci z ostatniego piętra (zaburzenia afektywne i nerwicowe, tam Cie przydzielą) Mi się trafił pokój 2 osobowy ,ale raczej nie będziesz miała tyle szczęścia i dostaniesz taki w którym jest 6 łóżek(jak się ktoś wypisze z pokoju gdzie są 3,2 łózka to bardzo często ludzie proszą o przeniesienie).Problem w tych szpitalach jest taki ,że często przyjmują recydywę która przyszła żeby nie iść do pierdla.Dwóch gości takich mieliśmy z tego jeden poj.eb z którym musiałem się użerać nikt go nie lubił ,a jak dochodziło do jakiejś afery to pielegniarki nie reagowały.Nie powinno być problemu i powinnaś się łatwo skumać z tymi "normalnymi" ludzmi.
  8. Tańczący z lękami Gabapentynę to już kupę czasu temu jadłem Odwyk od benzo we wrzesniu,od pazdziernika na perazynie pozniej dołączyłem fluoksetyne która nic nie dała,odstawiłem wszystko wróciłem do podjadania alpry i tramalu ,a teraz niczego nie biorę chodzę na hipnoterapie i jakoś się trzymam achino Na mnie też nasen przez tolerkę za bardzo nie działał..
  9. Labradorek W tych RC to też kij wie co jest ,różne sorty mają. Jakbym był w twojej sytuacji ,to wybrałbym alprox jest prospołeczna,znosi super lęk a zarazem bardzo uzależniający ,ale na pewno robi mniej szkód niż metaamfetamina i takie benzo o wiele łatwiej się kontroluje. Celuj w coś z RC lub alprox z tego wszystkiego to jest najmniejsze zło Tylko nie meta Jak chcesz się bawić w leki na które rośnie tolerka ,to musisz się liczyć z tym ,że możesz zostać lekomanem czy ćpunexem.pozdro
  10. alicja155 zmniejsz dawke jak na drugi dzien pamiętasz przez mgłe Móz znajomy lubi obierać pomarańcze na zolpi ,bo wszystko tak pomału spokojnie się robi ;)Sam brałem kilka razy ,ale mnie nie klepało za bardzo ,bo tolerke na inne benzo miałem rozwinieta.
  11. Ja tyłem na początku pozniej waga się ustabilizowała Ale 6-8 kg do przodu,jednak wp.ierdalałem co popadnie i nie patrzyłem na to co jem Do tego nie było sportu.Myśle ,że jak człowiek ograniczy słodkie będzie jadł małe porcje ,to nie powinno być problemu.Znajomy brał jakiś czas ketrel i mu waga nie poszła do przodu.pozdro Dla mnie był to dobry neuroleptyk Chociaż perazynka lepsza
  12. Tak jestem z okolic kato. Bylem tam 2 lata temu jak dla mnie średnio (na mnie terapia psychodynamiczna nie działa, albo niemam do niej cierpliwości) jednak niektórzy sobie chwala pozdro
  13. Co! O ku.rwa a ostatnio się zastanawiałem gdzie jest gościu i sobie pomyślałem ,że pewnie ma sie dobrze . Stwierdził iz usunie konto ,bo niema po co zaglądać na to forum gdyż california rocket fuel zatrybił wyśmienicie.Aż mi się smutno zrobiło
  14. słowo pluszowość stało sie popularne -- 07 kwi 2015, 22:03 -- Każdy lubi to uczucie kiedy jest spokojniusio,a jedynie co sie czuje to opanowanie mnicha z tybetu Do tego przygrzać i jest misiakowo-plusiakowo ps.nie nie biorę taką mam ochotę popisać pierdoły
  15. Tak jak piszesz powinno być ok ;)Przepiszą ci taki mix ? Jakby nie było dla lekarzy może być kontrowersyjne z jednej strony dopamina ,a z drugiej serotonia.Możliwe ,że fajnie pyknie czego Ci życzę ,ale nie spotkałem sie nigdy z takim połączeniem.Brałem solo well i myślałem ,że wyskoczę przez okno tak miałem nasilone lęki.
  16. Bianka78 Tego się własnie uczepiłaś na poczatku :) W tym pierwszym poscie chodziło mi bardziej o te mocne Patryk29Nie jednej osobie bym wysłał kapsułki z chinskim ryżem mówiąc ,że to paroksetyna 90% ma cieżkie skutki uboczne
  17. Tak się poj.ebało po psychodelikach... Kur.wa dobrze ,że sie na nic nie skusiłem A co z chin zamówiłeś ?
×