depas

u mnie działa od samego początku można powiedzieć, tylko że to nie jest jeszcze "to" działanie na które czekam. Ale co tam, będę cierpliwy, choć to akurat nie moja najmocniejsza strona. Pozdro.

u mnie działa od samego początku można powiedzieć, tylko że to nie jest jeszcze "to" działanie na które czekam. Ale co tam, będę cierpliwy, choć to akurat nie moja najmocniejsza strona. Pozdro.

u mnie działa od samego początku można powiedzieć, tylko że to nie jest jeszcze "to" działanie na które czekam. Ale co tam, będę cierpliwy, choć to akurat nie moja najmocniejsza strona. Pozdro.

Dopiero 16ty dzień, ale problemy są od samego początku. Ale nic, trzeba to chyba przeczekać, następną wizytę mam za miesiąc i jeśli nic się nie zmieni coś trzeba będzie kombinować.

Dopiero 16ty dzień, ale problemy są od samego początku. Ale nic, trzeba to chyba przeczekać, następną wizytę mam za miesiąc i jeśli nic się nie zmieni coś trzeba będzie kombinować.

Dopiero 16ty dzień, ale problemy są od samego początku. Ale nic, trzeba to chyba przeczekać, następną wizytę mam za miesiąc i jeśli nic się nie zmieni coś trzeba będzie kombinować.

Teraz biorę tylko 75mg. Kilka lat temu też brałem 150mg ale nie działało tak intensywnie, jednak zdecydowanie pomagało na lęk, teraz jeszcze tego efektu nie ma, są za to uciążliwe skutki uboczne.

Teraz biorę tylko 75mg. Kilka lat temu też brałem 150mg ale nie działało tak intensywnie, jednak zdecydowanie pomagało na lęk, teraz jeszcze tego efektu nie ma, są za to uciążliwe skutki uboczne.

Teraz biorę tylko 75mg. Kilka lat temu też brałem 150mg ale nie działało tak intensywnie, jednak zdecydowanie pomagało na lęk, teraz jeszcze tego efektu nie ma, są za to uciążliwe skutki uboczne.

siostrawiatru, jasne że dobry, już raz mi pomógł parę lat temu. Teraz jednak jest inaczej póki co, ale podejrzewam że to z uwagi na buspiron który wzmaga działanie wenli i pewnie odpowiada za to napięcie. Prawdopodobnie powinienem zmniejszyć dawkę albo zastąpić go czymś innym, ale jeszcze zaczekam.

siostrawiatru, jasne że dobry, już raz mi pomógł parę lat temu. Teraz jednak jest inaczej póki co, ale podejrzewam że to z uwagi na buspiron który wzmaga działanie wenli i pewnie odpowiada za to napięcie. Prawdopodobnie powinienem zmniejszyć dawkę albo zastąpić go czymś innym, ale jeszcze zaczekam.

siostrawiatru, jasne że dobry, już raz mi pomógł parę lat temu. Teraz jednak jest inaczej póki co, ale podejrzewam że to z uwagi na buspiron który wzmaga działanie wenli i pewnie odpowiada za to napięcie. Prawdopodobnie powinienem zmniejszyć dawkę albo zastąpić go czymś innym, ale jeszcze zaczekam.

Szesnasty dzień na wenlafaksynie i wciąż, mimo niedużej dawki czuję się jak na speedzie, fatalny sen, zero apetytu, ogólna nerwowość i napięcie. Nie tak pamiętam pierwszy raz z wenlą, nie w takim stopniu w każdym razie... No i najważniejsze, lęki nie ustępują ani trochę.

Szesnasty dzień na wenlafaksynie i wciąż, mimo niedużej dawki czuję się jak na speedzie, fatalny sen, zero apetytu, ogólna nerwowość i napięcie. Nie tak pamiętam pierwszy raz z wenlą, nie w takim stopniu w każdym razie... No i najważniejsze, lęki nie ustępują ani trochę.

Szesnasty dzień na wenlafaksynie i wciąż, mimo niedużej dawki czuję się jak na speedzie, fatalny sen, zero apetytu, ogólna nerwowość i napięcie. Nie tak pamiętam pierwszy raz z wenlą, nie w takim stopniu w każdym razie... No i najważniejsze, lęki nie ustępują ani trochę.

Dark Knight, a jaką dawkę bierzesz?

Dark Knight, a jaką dawkę bierzesz?

Dark Knight, a jaką dawkę bierzesz?

empepe, mi zdarzało się do sertraliny stosować pramolan, ale tylko doraźnie, na uspokojenie. Pramolan to delikatny lek, nieco spowalnia i ułatwia zasypianie, myślę że na dłuższą metę do sertraliny może być ok, choć 50mg dziennie to dość niska dawka. Ten lek z tego co czytałem przeżywa ostatnio renesans popularności w Europie i niezmiennie jest popularny w Niemczech i Szwajcarii, coś w tym musi być, wiadomo że Niemcy mają łeb

empepe, mi zdarzało się do sertraliny stosować pramolan, ale tylko doraźnie, na uspokojenie. Pramolan to delikatny lek, nieco spowalnia i ułatwia zasypianie, myślę że na dłuższą metę do sertraliny może być ok, choć 50mg dziennie to dość niska dawka. Ten lek z tego co czytałem przeżywa ostatnio renesans popularności w Europie i niezmiennie jest popularny w Niemczech i Szwajcarii, coś w tym musi być, wiadomo że Niemcy mają łeb

empepe, mi zdarzało się do sertraliny stosować pramolan, ale tylko doraźnie, na uspokojenie. Pramolan to delikatny lek, nieco spowalnia i ułatwia zasypianie, myślę że na dłuższą metę do sertraliny może być ok, choć 50mg dziennie to dość niska dawka. Ten lek z tego co czytałem przeżywa ostatnio renesans popularności w Europie i niezmiennie jest popularny w Niemczech i Szwajcarii, coś w tym musi być, wiadomo że Niemcy mają łeb

Rozumiem, tak trzymać.

Rozumiem, tak trzymać.

Rozumiem, tak trzymać.

greenlightt, po tych lekach, zwłaszcza Mirtorze prawie na pewno będziesz senna w dzień, ale taki stan nie będzie utrzymywał się w nieskończoność. U mnie po dwóch tygodniach na Mirtorze senność praktycznie ustąpiła, a w nocy wciąż spałem doskonale. Sympramol też nie usypia wiecznie, gorzej gdybyś musiała brać go w ciągu dnia.