Skocz do zawartości
Nerwica.com

depas

Użytkownik
  • Postów

    2 260
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez depas

  1. greenlightt, po tych lekach, zwłaszcza Mirtorze prawie na pewno będziesz senna w dzień, ale taki stan nie będzie utrzymywał się w nieskończoność. U mnie po dwóch tygodniach na Mirtorze senność praktycznie ustąpiła, a w nocy wciąż spałem doskonale. Sympramol też nie usypia wiecznie, gorzej gdybyś musiała brać go w ciągu dnia.
  2. greenlightt, po tych lekach, zwłaszcza Mirtorze prawie na pewno będziesz senna w dzień, ale taki stan nie będzie utrzymywał się w nieskończoność. U mnie po dwóch tygodniach na Mirtorze senność praktycznie ustąpiła, a w nocy wciąż spałem doskonale. Sympramol też nie usypia wiecznie, gorzej gdybyś musiała brać go w ciągu dnia.
  3. Popiół, zdecydowanie czuję jej działanie, jestem pobudzony, mniej śpię i jem, dużo się pocę. Działa zdecydowanie mocniej niż kiedy brałem kilka lat temu, najwyraźniej buspiron podbija moc wenli. Ale nie mogę powiedzieć jeszcze żeby było lepiej, gorzej też nie jest, ale nie odczułem jeszcze trwałej poprawy (w końcu to dopiero 2 tygodnie).
  4. Popiół, zdecydowanie czuję jej działanie, jestem pobudzony, mniej śpię i jem, dużo się pocę. Działa zdecydowanie mocniej niż kiedy brałem kilka lat temu, najwyraźniej buspiron podbija moc wenli. Ale nie mogę powiedzieć jeszcze żeby było lepiej, gorzej też nie jest, ale nie odczułem jeszcze trwałej poprawy (w końcu to dopiero 2 tygodnie).
  5. Popiół, zdecydowanie czuję jej działanie, jestem pobudzony, mniej śpię i jem, dużo się pocę. Działa zdecydowanie mocniej niż kiedy brałem kilka lat temu, najwyraźniej buspiron podbija moc wenli. Ale nie mogę powiedzieć jeszcze żeby było lepiej, gorzej też nie jest, ale nie odczułem jeszcze trwałej poprawy (w końcu to dopiero 2 tygodnie).
  6. Tylko żeby się zgodził właśnie. Czytałem o takim połączeniu eksperymentalnym, ale podejrzewam lekarz będzie miał opory z uwagi na potencjalne występienie zespołu serotoninowego. Ja bym w każdym razie zaryzykował, 2 silne leki przeciwlękowe, no to powinno coś podziałać myślę...
  7. Tylko żeby się zgodził właśnie. Czytałem o takim połączeniu eksperymentalnym, ale podejrzewam lekarz będzie miał opory z uwagi na potencjalne występienie zespołu serotoninowego. Ja bym w każdym razie zaryzykował, 2 silne leki przeciwlękowe, no to powinno coś podziałać myślę...
  8. Tylko żeby się zgodził właśnie. Czytałem o takim połączeniu eksperymentalnym, ale podejrzewam lekarz będzie miał opory z uwagi na potencjalne występienie zespołu serotoninowego. Ja bym w każdym razie zaryzykował, 2 silne leki przeciwlękowe, no to powinno coś podziałać myślę...
  9. cytrynka84, oczywiście paroksetynę brałbym zamiast buspironu który sam z siebie podnosi serotoninę. Jak znam mojego lekarza nie będzie zainteresowany, ale myślę o przejściu się do innego/innej żeby zasięgnąć drugiej opinii.
  10. cytrynka84, oczywiście paroksetynę brałbym zamiast buspironu który sam z siebie podnosi serotoninę. Jak znam mojego lekarza nie będzie zainteresowany, ale myślę o przejściu się do innego/innej żeby zasięgnąć drugiej opinii.
  11. cytrynka84, oczywiście paroksetynę brałbym zamiast buspironu który sam z siebie podnosi serotoninę. Jak znam mojego lekarza nie będzie zainteresowany, ale myślę o przejściu się do innego/innej żeby zasięgnąć drugiej opinii.
  12. Zapowiadał się normalnie, czyli pełen lęku i uczucia pustki, ale odezwał się telefon a w nim kierownik lokalu do którego składałem cv i jestem umówiony na dzień próbny w poniedziałek. Boże dodaj mi sił. Leki niewiele dają.
  13. Zapowiadał się normalnie, czyli pełen lęku i uczucia pustki, ale odezwał się telefon a w nim kierownik lokalu do którego składałem cv i jestem umówiony na dzień próbny w poniedziałek. Boże dodaj mi sił. Leki niewiele dają.
  14. Zapowiadał się normalnie, czyli pełen lęku i uczucia pustki, ale odezwał się telefon a w nim kierownik lokalu do którego składałem cv i jestem umówiony na dzień próbny w poniedziałek. Boże dodaj mi sił. Leki niewiele dają.
  15. depas

    Marihuana

    KeFaS, coś w tym jest co piszesz, ja zawsze czułem że MJ przejmuje nade mną kontrolę i robi z moim myśleniem co chce, prawie nigdy nie udawało mi się jej zdominować i czerpać tylko przyjemności. Normą były spotęgowane lęki i paranoja, czyli coś z czym mam normalnie problem, po zapaleniu przybierało wielokrotnie na mocy. Dlatego później paliłem już wyłącznie sam, w domu, późnym wieczorem.
  16. depas

    Marihuana

    KeFaS, coś w tym jest co piszesz, ja zawsze czułem że MJ przejmuje nade mną kontrolę i robi z moim myśleniem co chce, prawie nigdy nie udawało mi się jej zdominować i czerpać tylko przyjemności. Normą były spotęgowane lęki i paranoja, czyli coś z czym mam normalnie problem, po zapaleniu przybierało wielokrotnie na mocy. Dlatego później paliłem już wyłącznie sam, w domu, późnym wieczorem.
  17. depas

    Marihuana

    KeFaS, coś w tym jest co piszesz, ja zawsze czułem że MJ przejmuje nade mną kontrolę i robi z moim myśleniem co chce, prawie nigdy nie udawało mi się jej zdominować i czerpać tylko przyjemności. Normą były spotęgowane lęki i paranoja, czyli coś z czym mam normalnie problem, po zapaleniu przybierało wielokrotnie na mocy. Dlatego później paliłem już wyłącznie sam, w domu, późnym wieczorem.
  18. Czytam Wasze posty i dochodzę do wniosku że paroksetyna strasznie długo się rozkręca... Ja byłem w stanie dać jej tylko miesiąc, dłużej nie wytrzymałem z powodu zbyt silnych lęków. Widzę że chyba trzeba było jeszcze trochę zaczekać. Ostatnio czytałem coś na temat połączenia wenlafaksyny z SSRI, co podobno ma dawać dobre rezultaty. Zastanawiam się czy nie zasugerować swojemu lekarzowi mixu wenli i 10mg paroksetyny. Co myślicie o takim połączeniu?
  19. Czytam Wasze posty i dochodzę do wniosku że paroksetyna strasznie długo się rozkręca... Ja byłem w stanie dać jej tylko miesiąc, dłużej nie wytrzymałem z powodu zbyt silnych lęków. Widzę że chyba trzeba było jeszcze trochę zaczekać. Ostatnio czytałem coś na temat połączenia wenlafaksyny z SSRI, co podobno ma dawać dobre rezultaty. Zastanawiam się czy nie zasugerować swojemu lekarzowi mixu wenli i 10mg paroksetyny. Co myślicie o takim połączeniu?
×