
inez3
Użytkownik-
Postów
2 144 -
Dołączył
Treść opublikowana przez inez3
-
ill234, tego typu leki moga na początkupowofowac pogorszenie. Niestety trzeba to wytrzymać. Innego wyjścia nie ma. Jak jest bardzo zle to coś na uspokojenie. Nie martw się, nic ci nie będzie. Ile już bierzesz i jaka dawkę? -- Pt cze 12, 2015 2:54 pm -- Strasznie było, ale przeszło czyli nic ci nie będzie :).
-
Nie ma co się dobijac. Wszyscy jesteśmy normalni, to tylko zaburzenia emocjonalne. Leki i terapia nas z tego wyciągną. Jeśli nauczymy się z tym żyć, rozpoznawać jak coś jest nie tak w naszym życiu i zmieniać to, to nerwic i depresji nie będzie. Ja mimo nawrotów calu czas uważam, że z tego można wyjść. Mam znajomych, którzy wyszli i z depresji i nawet z anoreksji. -- Pt cze 12, 2015 2:16 pm -- Wsparcie masz, będzie dobrze w końcu :). -- Pt cze 12, 2015 2:17 pm -- emilk, skoro teraz już jest w zasadzie dobrze to może czas rozejrzeć się za pracą?
-
Ja poza alko w normalnym stanie nie tykam nic innego. Grzeczna dziewczynka jestem . Ja się boję, że coś mi się stanie we łbie. Co do drugich połówek. Aktualnie jestem z kimś od 6 miesięcy, od początku wiedział, że mam takie jazdy. Trafił akurat na nawrót niestety (prawdopodobnie przez za szybko odstawione leki). Trwa to już ponad miesiąc i jeszcze nie zwiał , bardzo mnie wspiera. -- Pt cze 12, 2015 2:03 pm -- Marekzmarek, ja al mam, bo jak jestem sama to nie muszę udawać, że jest ok. Na zewnątrz stres jest większy. Poza tym lek jeszcze w pełni nie działa, więc spokojnie. -- Pt cze 12, 2015 2:04 pm -- depresyjny098, a nie za duża ta dawka?
-
emilk, mi każdy lek pomagał, jestem ewenementem w tej kwestii :). Do szpitala nikt mnie nie wysyłał, bo gdy coś się zaczynało dziać to od razu psychiatra, psycholog i w końcu wracałam do siebie. Niestety to ciągle wraca. -- Pt cze 12, 2015 12:57 pm -- Ja bym mogła żreć prochy do końca życia o ile już nigdy nie musiałabym przechodzić kolejnego nawrotu. -- Pt cze 12, 2015 12:59 pm -- emilk, rany boskie to i ciebie aż tak poważnie? To co ci dokładnie dolegalo?
-
Ja zmieniłam lekarza pierwszy raz od kilku lat po tym jak moja pani doktor powiedziała, że nie wie już co ze mną zrobić :). Trafiłam do bardzo fajnego młodego, który nawet skontaktował się z moja terapeutką i ogólnie powiedział, że 10 lat leczenia (z przerwami oczywiście kiedy to czułam się normalnie) już wystarczy i trzeba w końcu raz na zawsze pożegnać się z nerwicą. Liczę na to :).
-
emilk, rano poczułam uspokojenie, potem zdenerwowanie wróciło, lekko mnie mdli i mam wrażenie wytrzeszczu i problemu ze zlapaniem ostrości, jakieś takie dziwne uczucie w głowie, ni to zawroty ni to je wiem co. Ogólnie nie ma tragedii -- Pt cze 12, 2015 11:00 am -- Na wszelki wypadek jestem w domu, ale nawet w sklepie byłam, więc chyba żyć będę .
-
emilk, to nie chodzi o ludzi, bo normalnie jadam przy innych, to chodzi o sam fakt jedzenia - ja ogólnie jak się denerwuje to nie moge jeść. Hmm, pytanie techniczne, przy wcześniejszym layoucie forum jak klikalam nick to mi się wklejał ile treść wiadomości. Jak to teraz zrobić żeby Nick był wytluszczony?