inez3

buubi, cóż, organizm domaga się benzo stąd to uczucie. Mysle, że z czasem to będzie maleć. Ile czasu bierzesz benzo?

emilk, ale co, lęk czy smutek? -- Wt cze 16, 2015 5:22 pm -- Może to zwiększenie dawki tak jak u mnie.

Wiem, zobaczę jak będzie rano. Taka tylko myśl się pojawiła, a to chyba dobrze.

20 mg hydroksyzyny pomogło. Już mnie tak nie trzęsie. Nawet sobie pomyślałam żeby iść jutro do pracy.

Rany boskie chłopaki, na kogo wy trafiacie? Poza tym nie róbcie ze wszystkich bab jakichś koszmarów. Ja byłam przez 7 lat z gościem, który tal się zachował na koniec (nie spodziewałam się) jakbym go w ogóle nie znała.

Wiem, że muszę wytrzymać, ale to uczucie jest okropne.

Jezu, strasznie mnie trzęsie i czuję się pobudzona. Chyba kolejna hydroksyzyne muszę wziąć. Mam wrażenie, że oszaleje.

Hmm, nie daj się. To może spróbuj coś zrobić? Nie wiem, posprzatać np.

ill234, nic ci nie będzie i nie masz żadnej innej choroby. Lek nasila różne myśli. Ja np. mam dziś znow za duzo energii czy jakieś takie napięcie. Huk wie co to. -- Wt cze 16, 2015 12:04 pm -- emilk, kurcze, to niedobrze. Kwestia pracy jest problemem?

To, że sobie wkrecam to na pewno wiem. Ten nawrót też sobie wkrecilam. Zacisnietej szczęki raczej nie .

Ja na 225 mg to chyba bym w kosmos wystrzeliła. Teraz mam szczekoscisk, znow to dziwne widzenie, drży mi wszystko, "czuje" serce, jedzenie mi słabo wchodzi i nie smakuje, o poceniu w nocy nie wspominam, bo zawsze tak mam. Teraz się skutki rozbujały. Ja chcę już normalnie żyć!

Do d... z tym wszystkim,nie moglibyśmy byc po prostu zdrowi?

Hmm, ciekawe, ja mam TSH 2.22, więc chyba dobrze. Ogólnie wyniki krwi mam super.

No mnie wyciągnelo poprzednim razem 75 mg. Tylko, że ja to wszystko zawsze w niskich dawkach brałam: asentra 50 mg, esci 10 mg. -- Wt cze 16, 2015 9:31 am -- No tak, deprecha a lęki to 2 różne sprawy.

Patryk29, na jakiej dawce? 75? Myślałam, że już dłużej jesteś.

MalaMi1001, widzisz, a ja bym chciała byc śpiąca na wenli :).

Patryk29, to dobrze :). Ile jesteś na wenli?

No to skutki uboczne się rozszalaly... Jestem przerażona jakaś. -- Wt cze 16, 2015 8:41 am -- Powtarzam sobie, że to przejdzie i w końcu będzie lepiej. Inaczej bym zwariowała.

Patryk29, tak, trochę. Co nie zmienia faktu, że jest kijowo.

Rozmawiałam z lekarzem. Powiedział, że skutki uboczne moga nastąpić niekoniecznie od razu tylko nawet później. Mam też zwiększyć trittico na spanie, żeby się nie wybudzać. Mam też zostać w domu, nawet szefowa dzwoniła.

Patryk29, tak, zakładam, że to objaw. Zaczęło się jak mnie zemdlilo podczas obiadu w pracy. Zaczęłam się przejmować, że nie będę mogła jeść no i mam. Teraz mam wrażenie, że jest gorzej. W zeszłym tygodniu coś w pracy jadłam, a dziś nie mogłam. Wiem, że to kompletnie bez sensu.

buubi, ja też biorę trittico do wenli (1/3 tabletki), niestety sie znow wybudzam. Boję się brać więcej. emilk, te moje problemy to raczej nerwowe niż z żołądkiem. -- Pn cze 15, 2015 2:35 pm -- MalaMi1001, nie wiem już co kam robić. Ostatnio pisałam, że apetyt powrócił, a teraz znow do bani.

Mysle o tym żeby się z pracy zwolnić.

emilk, no to super, że rozmowa ok :). Nie zamierzam rezygnowac z wenli, ale kompletnie nie wiem co mam zrobić. Boję się co z pracą, po dzisiejszym nie dam rady. Chociaż jakby tak spojrzeć z boku to nic takiego się nie stało. Jestem załamana. -- Pn cze 15, 2015 1:28 pm -- emilk, no to super, że rozmowa ok :). Nie zamierzam rezygnowac z wenli, ale kompletnie nie wiem co mam zrobić. Boję się co z pracą, po dzisiejszym nie dam rady. Chociaż jakby tak spojrzeć z boku to nic takiego się nie stało. Jestem załamana.

Jakoś wmusilam w siebie kanapkę... -- Pn cze 15, 2015 12:07 pm -- Patryk29, jakoś w końcu coś się musi zmienić.