Skocz do zawartości
Nerwica.com

zzYxx

Użytkownik
  • Postów

    629
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zzYxx

  1. Nie będę przebierał w słowach. Jestem w zajebiście głębokiej apatii/anhedonii. Ledwo z łóżka wstaję. Pusto w głowie 24/7. Cud, że jeszcze się czasami na forum odezwę.
  2. Nie no, na terapię pójdę jak dam radę. Ale od razu zauważa, że się do tego nie nadaję i będę miał przepisywane leki.
  3. Krew zalewa. "Doktorki" ze szpitala powiedzieli, że nie jestem chory i powinienem iść na terapie... Nic tylko wziąć i palnąć sobie w łeb.
  4. Niczym. Ja tutaj dopiero jestem tydzień z kawałkiem. Wydaje mi się że oni potrafią tylko przepisywać najskuteczniejsze kombinację antydepow wymyślonych przez madrzejszych ludzi.
  5. Przecież żeby stwierdzić takie coś to trzeba naprawdę cierpieć na jakieś upośledzenie umysłowe. Zobaczymy co mi ciekawego jutro powiedzą... A wszystko prawdopodobnie przez psycholog...
  6. Nie wiem gdzie to dokładnie wkleić, ale czuję potrzebę napisania o tym. A mianowicie, "wspaniały" ordynator uświadomił mnie iż nie mam żadnej choroby psychicznej i po dodatkowym wywiadzie wypisza mnie najprawdopodobniej. Kocham cię sluzbo zdrowia...
  7. Człeku, ja to pisałem o sobie. I nie, nie jestem do końca świadomy tego co się dzieję. Może tego spróbuje jak będę miał większy wgląd w swoją psychikę.
  8. A, jeżeli chodzi o psychologów. Miko mniej więcej zna mój przypadek (objawy negatywne). Rozmawiałem, opisałem dokładnie i mam od niej podejrzenie źle rozwijającej się osobowości, trochę śmiechłem jednocześnie łapiąc się za głowę ( ͡° ͜ʖ ͡°) No i oczywiście wciska mi psychoterapię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  9. Dziwna sprawa. Na powdercity jest bardzo tanio, nawet sam go stamtąd mam. Ludzie piszą, że jest legitny, ale na mnie nie działa...
  10. " Żeby była jasność - osoba z wrodzonym problemem nie poczuje się lepiej po praktykach medytacyjnych, gdyż jej mózg naturalnie nie jest w stanie wytwarzać substancji odpowiedzialnych za czerpanie przyjemności, czy jakąkolwiek motywacje do sięgania po tą przyjemność. Wiedz również, że problemy tej osoby nie wynikają z przykrych doświadczeń, traumy, ani tłumienia emocji. Te z kolei są jedynie skutkami, wynikającymi z życia z danym zaburzeniem." Ale dzięki za radę.
  11. zzYxx

    SSRI-temat ogólny

    Na tym świecie nic nie jest po kolei. Ja reaguje tylko na leki, które mają działanie dopaminergiczne. No i nie zapominajmy, że leki mające silny wpływ na dopaminę mają potencjał rekreacyjny... Kokaina dla przykładu jest silnym inhibitorem zwrotnego wychwytu.
  12. Nie byłem jeszcze dobrze przebadany. Dopiero mam się udać do akademii medycznej.
  13. Przyczyna jest mi nieznana. Podejrzewam, że komórki zaczęły obumierać, na co wskazuje progresja objawów. Do tego doszły szumy uszne (cichy, ciągły pisk), słyszenie muzyki w głowie, trudności w czytaniu, rozumowaniu prostych rzeczy i uczucie łaskotania w części czołowej. Bez MYŚLĄCEGO lekarza dużo mi się osiągnąć nie uda.
  14. Nie słyszałem o urządzeniu monitorującym poziom dopaminy. Chodzi mi o urządzenie pobudzające dany szlak za pomocą odpowiednio umieszczonych elektrod w mózgu. Niestety ja znajduję się w niemalże kompletnej anhedonii i 8 miesięcy minęło mi jak krótka chwila. Uwierz mi, siedzenie tyle czasu i usychanie z nudów nie jest fajne. Mam ograniczoną świadomość i nie zdaję sobie sprawy co się właściwie dzieje (coś jak bierny obserwator, pół-katatonia), zatem nie jestem w stanie sam dokonać odpowiednich kroków. A całą służbę zdrowia niech wuj strzeli. Praktycznie 8 miesięcy mi zleciało (i leci nadal) przez papierologię. A jak diagnozy nie ma tak nie ma. Najgorsze jest to, że ludzie z otoczenia nie mogą być w 100% świadomi, co się z człowiekiem w takiej kondycji dzieję z powodu spłyconego afektu chorego (jak ktoś odczuwa silny ból fizyczny to reakcja jest dosyć szybka). Myślę, że gdybym na drugi dzień obudził się w takim stanie jakim byłem sprzed choroby to wpadłbym w histerię (a może i nawet depresję) z powodu dojścia do mojej świadomości wydarzeń, które miały miejsce podczas rozwoju choroby.
  15. Ewentualnie głęboka stymulacja mózgu.
  16. Jestem ciekaw czy takie coś mogłoby zadziałać na objawy negatywne.
  17. Potwierdzam, warzywo here Chyba tylko ECT cos da.
  18. zzYxx

    METAMFETAMINA (Desoxyn)

    Gdzieś przeczytałem, że ten lek potrafi odnowić połączenia w mózgu ~ językiem laika. Mnie i tak pewnie czeka ECT. Objawy negatywne pełną parą.
  19. Meh, ja tam etylo dobrze toleruje. Mam przesrane juz tak bardzo, ze jestem warzywem, a etylo jako tako stawia na nogi.
  20. Byleby neurony dobrze pracowały.
  21. Meh, bardziej przywraca ustawienia fabryczne.
  22. Aż się wierzyć nie chcę. Gratulacje. Oby długo utrzymywał się efekt. Jak przebiegła procedura? Jak to jest coś czuć po tylu latach nicości?
×