Ja już tutaj przegrałam życie, bo przez to nie robię tego, co mnie zawsze fascynowało. Także zamiast być lekarzem medycyny sądowej będę bezrobotnym specjalistą od literatury i malarstwa amerykańskiego.
Lubię moje studia, ale nie są one dla mnie wielkim wyzwaniem i czuję, że stać by mnie było na więcej. W ogóle stać byłoby mnie na więcej, gdyby nie te wszystkie psychiczne blokady.
Pozdrawiam wszystkich, co się pogubili