idle

[videoyoutube=XHjuXv7G2R8][/videoyoutube] Jedyny pozytywny akcent na Umskiptar Varg, co jest?

Leżenie z D. Popłakałam się ze szczęścia

Protekcjonalne traktowanie mnie przez lekarzy

W piątek

Nie mogę się doczekać wyników matur, a zaraz potem MMPI Normalnie mnie strzela już

Po raz pierwszy od zeszłych wakacji mogę to śmiało powiedzieć czuję remisję, już nie kładę się spać przybita ciężarem, nie mogąc oddychać. Zaczynam się pozbywać nienawiści, od kiedy nie widuję ojca mam do niego neutralny stosunek, w sobotę nawet wysłałam mu życzenia, oddzwonił i podziękował Jestem szczęśliwa, mimo, że czasem jest ze mną moja "zła siostra" Wiem, że z ewentualnym kolejnym nawrotem lepiej sobie poradzę.

Myślę, że ma to związek nie tyle bezpośrednio z genami, co z sytuacją środowiskową. Rodzice i dzieci mają te same problemy w rodzinie, które mogą odbijać się na psychice obydwu stron - dokładnie tak było w moim i mamy przypadku. Mamy bardzo podobne zaburzenia dzięki mojemu ojcu i wielu przykrym sytuacjom z przeszłości.

Dzisiaj krwawiłam. Mocno, czystą czerwoną krwią. Dużo, jak przy poronieniu. Jestem przybita i przerażona.

orka mezalians

lody pasjans

Kiya, no tak, i jeszcze żyjesz, więc może nie jest tak źle Ja na fałdy mam rajstopy i styka

Że 4 sezon Metalokalipsy można dorwać na youtube

Bolą mnie plecy. Przytyłam. Mam schizę, że jestem w ciąży i głupie sny. Ogólnie do dupy

Jak w temacie Czy ktoś tu mieszka poza mną? Wątek olsztyński jest dobry do mini zlotów, ale nie do umówienia się na herbatę Wschodnie kujawsko-pomorskie i południowe pomorskie też mile widziane

Póki co nie, ale warto by było się za to zabrać.

Candy14, wcześniej dwa razy prywatnie, ale żadna mi nie podpasowała, teraz na NFZ, ale tylko raz w miesiącu.

Wiem to, on mówi, że bierze mnie z całym bagażem i tak dalej, że nie ma mowy, żebym nie była jego żoną, ale ile można kogoś karać za innych ... sama to przeżyłam, powinnam wiedzieć lepiej

woo fucking hoo

Patrycha23, teraz już chyba nie, ale wtedy ... on mnie naprawdę traktuje jak księżniczkę, no ale niech to ktoś wytłumaczy mojemu paranoicznemu mózgowi Candy14, chyba po prostu nie przywykłam do tego, że ktoś nie traktuje mnie jak ścierkę i teraz przekładam te doświadczenia na nowy związek. W sensie, skoro inni zostawiali mnie dla "lepszych", to on pewnie też to zrobi. Okropne

Ja to z tych "przylepnych" Ciężko mi podpasować, jak już znajdę kogoś takiego to się trzymam.

Nie wątpię

Siedzimy przed ekranem, czytamy mitologię germańską Dobry!

girl anachronism, no ba byłam ciekawa, no zawsze obstawiałam więcej

No tak. Oby mu się nie odwidziało