Temat odżył... całość przeczytałem :)
Bez sensu jest ta gadka.. kto się szanuje a kto nie...
to nie jest takie proste.. niektórzy nie mają problemów ze znalezieniem partnera, potem mówią że zrobili to z miłości.. a inni się nie szanują.
odmienna sprawa jest jeszcze wśród tych, którzy mają poważne problemy, jak ja. Jak ktoś pójdzie do prostytutki to mu pojadą, ale sami pewnych rzeczy nie doświadczyli, nie zrozumieją.
i nie, nie wymagam zrozumienia od nikogo, tylko szacunku do cudzych podglądów i cudzego podejścia do seksu. Jak ktoś nie chce bez miłości to ok, też kiedyś nie chciałem.. ale nie hejtuj tych którzy myślą inaczej..