inbvo

wkurwia mnie to że ojciec ćwiczy już głos i swoje tradycyjne krzyki przed świętami ;/

niestety nie xd ;p

szykuje się rozpierdol i demolka xD (sorry za wulgaryzmy )

abstrakcyjna, na czym Ci teraz czas upływa?

carlosbueno, czy Ty chcesz tkwić w swoim stanie, czy chcesz go zmienić? tylko błagam, bez zdania "nie mogę bo jestem za stary etc."

przede wszystkim raczej :) ja nie mówię...

ja się nie wymądrzam, spoko

jesteście razem?

a ja spałem z przerwami jakieś 10 godzin. Czas wyjść na fajke:)

ja jeszcze nie wstałem ;p

ja też myślę że jestem

Candy14, dobry temat. Ciekawe czy mi się przyda xd

a mnie matka robiła mega pranie mózgu xd tzn udowadniała że nie nadaję się do... niczego.. jak mówiłem że mnie interesuje coś technicznego, to "nie poradzisz sobie" a o innych rzeczach "na tym się nie znasz" w sumie wychodziło że oczywiście ja jestem beznadziejny, ja nic nie umie i nie potrafię i ogólnie MOJA WINA, bardzo wielka wina xD piszę to z pewną dozą pretensji, chociaż ona nie żyje.. niestety jestem przekonany że gdyby żyła to by nie dopuściła żebym poszedł na jakieś techniczne studia..

na to żeby odwołali nam rano zajęcia, bo od razu mam atak nerwicy jak mam iśc na rano ;/

hehe a do mojego taty matka jak ośmielił się przyprowadzić nową"narzeczoną" : " trzy dni Cię rodziłam"

no to pamiętam...tak miałem ;/

a co jak się nie doczekasz? -- 15 lis 2013, 22:36 -- może to brutalne: "czekała na pierwszy pocałunek miłości" - " no to se jeszcze poczeka" Hey now you're an All Star get your game on, go play...

ale ten jest nowszy.

tyle stron, beze mnie ale ja to w sumie nie mam co pisać ja zresztą już nawet nie rozkminiam czemu nie wychodzi, to nic nie daje.

Gdzie się zaopatrzyć w tą mistyczną "doświadczoną partnerkę"? też chcę wiedzieć

no pewnie że nie. :) poza tym podobno przeszłość się nie powinna liczyć. i w ogóle kto ma prawo to oceniać, niech każdy robi co chce.

hehe naprawdę tak twierdzą?co do reszty to wiem że to prawda. jak dla mnie to czekanie do ślubu nie jest dobrym pomysłem, ale ja nie dorabiam do tego ideologii że trzeba się sprawdzić, nie kupować kota w worku etc. po prostu po co czekać? nie jestem totalnie niewierzący, jak dla mnie to jest 100% zła interpretacja przykazania.. mniejsza zresztą o to.

A jest ktoś komu płatny seks pomógł?

nie wiem co

nie strasz