Siding Spring

Powaznie saraid.

Ja wzielem xanax przez te reklame

Napisz za miesiac i....postaraj sie nie wracac do paroksetyny:))))

Tez jej 1 raz? moze temu smutna bo sie bala:D

Ladna chociaz byla?

przesadziles..to znaczy co sie dzialo? pisales ze metylo Cie"uziemia" to po co jeszcze convulex do tej orkiestry?

Sorry..zachowalem sie jak gowniarz faktycznie...Nie bralem..zasugerowalem sie opiniami innych (ktore sa jednak podzielne) i stad wysnulem wlasne wnioski. Znowu popelnilem ten blad grrr..

Moze byc i chad. Bo zawsze bylem jakis taki stukniety.(). Czasami mialem naprawde mega super nastroje a czasami wlasnych scian sie balem. I to od malego. No ale jakby nie bylo ssri to przeszlosc bo tak jak pisalem tych emocjii po prostu brakuje a na ssri nie chcialoby mi sie isc na rower tylko wolalbym lezec i stukac posty na forum..tak to juz jest.:.

Zwracasz mi uwage a sam nie oszczedzasz sie w podobnych zwrotach:)

Tak u mnie bylo po roku brania paro. dokladnie tak jak opisujesz. Na poczatku slabo zauwazalne . Czemu sie wpakowalas? Ile bierzesz lek? I powiedz przede wszystkim jak Ty sie czujesz.

bupriopon to najlepsza opcja wedlug mnie:> mianseryna moze jeszcze wiekszego trupa z ciebie zrobic. O ile takowy istnieje:D Widzisz elfrid ja mam naprawde dziwne nastroje. Dzisiaj ni stad ni zowad(heh nie wiem jak to sie pisze) dostalem takiego podwkurwionego zastrzyku energii,agresjii ze gdyby nie pojscie na rower i przejechanie nim w wariackim wrecz tempie 30 km to pewnie urwalo by mi glowe. Chociaz mniemam ze w ten sposob wychodza na zewntarz moje emocje ktore chowalem w sobie latami (glownie przykrywajac je lekami). Badz co badz dalem dzisiaj czadu. A jazda byla szalencza ale i oczyszczajaca. Do ssri nie wroce bo zycie bez tych wszystkich glebokich emocjii to nie zycie. Heh dobry ze mnie swirus.

Jak z opcja podrozy miedzy galaktycznych to moze i wart te 5 kk..

No chyba tak bo sie nie chce dac wiary w taka niedorzecznosc:D

chyba 5:p co jest grane?

buhaha juz 2 banki stoi:D

I po co taki prostacki język? Nie lepiej bylo napisac" od 15 roku zycia mozna uprawiac milosc ze swoja najcenniejsza w swiecie muza"....

Nie biore a stan psychiczny taki sobie..niestety. -- 26 maja 2013, 12:43 -- Ja np po wszystkich ssri mam silna gonitwe mysli, straszna drazliwosc, nerwowosc, akatyzacje , energie tez mi dodaja ale naprawde sztuczna. Do tego dochodza jakies glupie przekonania , impulsywne zachowania... Dlatego tak mnie interesuje czy osoba tak reagujaca moze miec spektrum chad.

Moze..ale wiesz potrafie byc i lepszym czlowiekiem..jak chce..:>

Ma i nie ma . Niektorzy skarza sie na zmulenie..inni na zmulenie ktoremu towarzyszy paradoksalnie pobudzenie a inni ze ich pobudza.

anonus nie jestes zdecydowany czy chcesz byc prawiczkiem? Innymi slowy czy chcesz zamoczyc?. Dziwne rozterki ale spoko:d

:) -- 26 maja 2013, 09:21 -- [videoyoutube=nQTmznOvafA][/videoyoutube] tak zeby bylo w temacie. Od 32.50 minuty . To sie nazywa kochac to co sie robi..Carlosbueno jak i reszta powinna znalesc prace w ktorej beda tak usatysfakcjonowani:D

hehe . Ja chudne ..Michuj chyba tez wiec niedlugo dupka wpasuje sie do wanny jak kula do lufy.

Jestes pewny ze hipomanie/manie po lekach to spektrum chad?

spokojnie..to nie tak jak myslisz. . To w imie braterstwa. Gdzies widzialas? Podgladaczka;P