bittersweet
Użytkownik-
Postów
5 256 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bittersweet
-
ben rei, nie bojaj sie wiesz, ze niewazne jaki masz długopis...
-
ben rei, haha, jakis test psychologiczny, jaka wielkośc lubimy ?
-
Wole potulnych, moga byc niegrzeczni tylko w okreslonych okolicznosciach
-
Mój schemat- dlaczego przyciągam mężczyzn co nie chcą związk
bittersweet odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Problemy w związkach i w rodzinie
To po co zadajesz sie z gostkiem, który zachowuje sie jak dziecko ? Uprzedzam, stwierdzenie "bo go kocham" to wyjasnienie na poziomie zony alkoholika. -
Heh, przeca można sie podobac i rywalizować, co ma piernik do wiatraka. Imputowanie, ze atrakcyjne sa dla facetów kobiety podległe ? głupsze? to dla mnie jednoznaczne z obrazaniem tychże facetów.Jakby mieli jakies kompleksy i czuli sie dobrze dopiero w towarzystwie kobiet gorszych od siebie.. dla mnie taki sort to cieniasy.
-
Przykre, ze "feministka" stało sie obelgą, twórcy mowy nienawisci mogą sie cieszyć.
-
Mnie irytuja skrajnosci, przesadne dbanie o wygląd to dla mnie objaw plastiku i pustactwa,a przesadne zaniedbanie, kojarzy mi sie z lenistwem. Jak widze np kobiete z wąsem to sie zastanawiam WTF ? naprawde nie mozesz babo czegos z tym zrobic ?
-
Dla mnie milasek-przytulasek to nie jest typ szukajacy opiekunki, raczej odwrotnie, sam sie troszczy i opiekuje, dlatego jest taki milutki mnie b ujmuje kiedy mezczyzna wokól mnie biega, dopytuje sie czy jestem zadowolona, co bym chciała, rozpieszcza w szerokim zakresie przeciwienstwo taniego macho, który kaze sie obsługiwać i wokół siebie skakać.
-
Mój schemat- dlaczego przyciągam mężczyzn co nie chcą związk
bittersweet odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Stakatela, niektórzy robia wszystko, żeby sobie zaszkodzić -
Ja tam sie lubie tulac, i lubie jak jest miło kontakty z płcia przeciwna maja byc relaksem i przyjemnoscia, jestem za milaskami
-
Moze on tylko udaje niewidomego, zeby obserwowac skrycie pacjentów ?
-
ChrisMessina, cos Ty, brakło by mi checi i umiejętnosci.. to posiłki słuzbowe. Chociaz dzisiejszy obiad potrafiłabym sama zrobic / risotto z karczochami i boczkiem plus sałata/ . ciesze sie, ze ktos mnie rozumie
-
ChrisMessina, boszz, mam nadzieje ze nie po prostu jak widze te pysznosci nie moge sie opanowac i rzucam na żarcie jak świnia do pomyj, i tak w ramach "odchudzania" zrezygnowałam z małży i deseru
-
wyspac sie
-
ChrisMessina, jem antipasti czesto, nigdy nie rzygałam
-
Bruschetta z pomidorem i oliwkami, antipasti : prosciutto z melonem, grilowana papryka, rattatui, picatta z warzyw, suszone pomidory, koktajl z krewetek, pulpeciki, pikantne kuleczki z ryzu, sałatka z osmiornicy.
-
andrzej57,
-
summer16, wstydzisz sie czegos ? jak wgl sobie wyobrazasz relacje z chłopakiem, na czym miałaby polegac wg Ciebei?
-
czemu musiałabys w związku ciagle kłamac ?
-
"Dostałam w twarz" od terapeuty. Czy słusznie czuję?
bittersweet odpowiedział(a) na bez_tozsamosci temat w Psychoterapia
Słowa terapeuty /wytłuszczone/ na poziomie emocjonalnym odczułas jak zachowanie swojego ojca /wytłuszczone/ Zastanów sie, czy to ma sens ? dalej chcesz życ emocjami zastraszonego dziecka i projektowac je na otoczenie ? Bo zachowujesz sie jak zranione dziecko, kiedy rodzic nie ma dla niego czasu.... nastapił dla Ciebie koniec świata, nic co było wczesniej sie nie liczy, zaraz na złosc mamie odmrozisz sobie uszy, albo potniesz Spróbuj racjonalnie ocenic tę sytuacje, ter ma dla Ciebie czas dopiero w poniedziałek, z tysiaca przyczyn - moze ma córkę w szpitalu, moze wyrywaja mu własnie zęba albo sie rozwodzi. Przestań sie chociaz przez jeden moment skupiac na sobie, i pomyśl, ze on ma własne zycie, które nie kreci sie wokół Twoich nastrojów. -
Znam osobe, która robi czesto sarkastyczne uwagi, kiedy sie jednak prosi o bardziej konstruktywna opinie na dany temat, najczesciej stwierdza "nie wiem". Sarkazm to dla mnie złosliwa krytyka, która nic nie wnosi...
-
pewnie dlatego, ze z żarcia na tescie wybrałam stek
-
Udany shopping na pchlim targu i jeszcze znalazłam 20 euraczków na ulicy
-
jetodik, zacieło Ci się
-
Mam podobne doswiadczenia jak lunatic, kobiety wg mnie maja problemy z bezposrednim komunikowaniem negatywnych emocji i okazuja je w sposób posredni, intrygami, obgadywaniem, albo wyżywanie sie na osobach tzrecich. Na pewno błedem jest ignorowanie, bo wtedy dopiero sprawca sie rozkręca, w dodatku widzi, że cel ataków jest pozbawiony asertywnosci.