Skocz do zawartości
Nerwica.com

bittersweet

Użytkownik
  • Postów

    5 256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bittersweet

  1. Bede we Wrocku za miesiac, moge skoczyc na browarka.
  2. ego, zawsze możesz go scisnąc za gardło.. np nogami, wtedy tak łatwo nie ucieknie
  3. ta dyskusja zaczyna byc lepsza niz seks
  4. Moja tolerancja sie kończy, kiedy ktos bez mojego pozwolenia wykorzystuje moje ciało, nawet jezeli polega to tylko na oblesnym gapieniu sie.
  5. Ja tam chodziłam bardzo chetnie na FKK, czyli plaze naturystów Niemczech. Właśnie dlatego ze było swobodnie i wystawianie sie na słońce, kapiel jest o wiele bardziej przyjemniejsza bez krepujacych szmatek. Przestałam chodzic jak nalazło Turków czy innych ciapatych i zamiast swobody było wystawianie sie na spojrzenia podgladaczy. Czyli cała idea braku krepacji i swobodnego kontaktu z natura zdechła, niestety.
  6. Moze i maja mozliwosc, ale każdy ma mozliwosc kogoś skrzywdzić.. nie tylko płeć męska. Ankieta by pewnie nie wypaliła, zbyt drazliwy temat kojarzacy sie z gejami
  7. to wątek Arashy, wiec odpowiedź jest jasna zróbmy ankiete Nie wiem, skąd to przeswiadczenie, ze faceci wymuszaja stosunek, 99% z nich po usłyszeniu słowa nie albo okazaniu braku zainteresowania po prostu pogodzi sie z odmowa.. mezczyźni to nie sa jakies prymitywne małpy w rui podejrzewam, ze masz jakis złe doświadczenia w temacie i projektujesz je na wszystkich facetów.
  8. Wiesz, jezeli jestes tak stricte terytorialna to mozesz sie umówić, ze przed seksem z facetem zakładasz strapona i tez naruszasz jego terytorium, zeby było kwita dalej, mozna uprawiac seks z kobita, i wtedy problem znika. A o co chodzi z tym upodleniem, bo nie moge ogarnac ? czemu to jest dominacja ?
  9. ego, a czy Tobie brakuje seksu ? czy tez panujesz nad swoimi popedami odmawiajac sobie czegos, na co wcale nie masz ochoty ?
  10. Jasne ze skrzywiony, przeciez odmawianie sobie jedzenia czy tez zaspokojania innych potrzeb fizjologicznych jest niezgodne z normą, wiec jak to niby nazywac ? Co do cycnika słusznie zauwazyła @ego, ze jest to irytujący przymus społeczny. Ostatnio byłam zmuszona "podziwiać" oblesne wiszące brzuchy i cycki paradujacych po miescie facetów, natomiast kobieta ma obowiazek ukrywac swoje ciało, inaczej moze nawet trafic do sądu /była taka sprawa gdy 2 dziewczyny opalały sie topless na plazy/. Jak widac, sa równi i równiejsi
  11. Evia, można sie dyscyplinowac w nicnierobieniu każdemu inna pieszczota. Ja boje sie braku rozwoju; podobno strach przed stagnacja, bezruchem, to tak naprawde strach przed śmiercią.
  12. pindo, ja wypracowuje dyscypline na zasadzie decyzji najpierw sie zastanawiam : -co sie stanie jezeli sie czegos podejme i to wykonam, -co sie stanie, jezeli czegos nie zrobie. Najczesciej plusy wynikajace z jakis dzialan zdecydowanie przewazaja nad nicnierobieniem. Wtedy podejmuje decycje i jej sie trzymam; tzn jezeli podjełam prace, nie rozwazam co rano czy ruszyc sie z łózka, bo etap rozważan mam za soba. Zamiast myslenia trzeba działac zgodnie z planem, czy sie ma ochote czy nie.
  13. Argument cienki jak dupa węża, ciałem zarzadzamy my sami, przynajmniej w najbardziej podstawowym zakresie, typu leże albo chodze albo pracuje. To mozna robic nawet jezeli nie jest sie witalnym lub energicznym , po prostu trzeba sie przełamać mimo ze ochoty i motywacji brak, kwestia dyscypliny i checi.
  14. mechlaty znaczy porosniety włoskami, byle tylko nie czarnymi , brrr. Carlosie najłatwiejszy sposób na zyskanie owłosienia to sie kilka razy ogolic, wtedy nawet z delikatnego meszka sie robi szczecina. A nie wyrzezbiles sie od pracy ? podobno gdzies zapierdalasz
  15. Słyszałem to od paru kobiet i kiedyś czytałem w necie że większość kobiet lubi facetów z brzuszkiem ale może pytano głównie kobiety w średnim wieku które mają mężów z brzuszkiem i im to pasuje. albo pogodziły się ze swoim smutnym losem i stwierdziły, że jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma Przepraszam ! ja lubie facetów z brzuszkiem pod warunkiem ze jest mechlaty, i lubie tez bez brzuszka, z ładnym szesciopakiem, ale gładkim
  16. No pewka, facet z brzuszkiem to taki przytulny misio tylko żeby to był brzuszek, a nie wielki beben.
  17. carlosie raczej Cie to nie czeka, chyba ze zajdziesz w ciaże
  18. Nawet jezeli cos nie wyjdzie, to wazny jest sam fakt, że sie spróbowało. Tak jak ze sportem , ja nie ćwicze, zeby osiagnąc jakis tam wynik, rekord, tylko dla samego działania, bo to juz jest sukces.
  19. carlosbueno, w moim wieku to juz trzeba sie imać róznych chwytów żeby dobrze wygladac na plaży, np zagrzebywac sie w piasku. A propos niestosownego ubioru plazowego najgorszy widok dla mnie to była mała dziewczynka w stringach
  20. Raczej objaw lęku, jezeli sie w nic na powazanie nie zaangazujesz, niczego nie stracisz wycofywanie sie to najłaywiejsze wyjscie.. ale nie najlepsze.
  21. carlosbueno, te panny z czasów Twojej młodosci zamieniły sie w obecne ryczace 40
  22. Uwazam, ze sztuka sie ubrac niewyzywajaco, a jednoczesnie seksownie. Żeby atrakcyjnie wygladac nie trzeba wcale świecić golizną.
  23. Np. seksowstręt, sporo osób na forum się z tego naśmiewa. haah , faktycznie. sorry, sama teraz smiechłam
  24. Uwazam, ze to forum jest bardzo tolerancyjne Patrzac co wyprawiaja niektórzy, zeby zwrócic na siebie uwage, jest wzglednie mało zjebek.
  25. Mi nie przeszkadzaja skape stroje jezeli podkreslaja ładne ciało. Kiedy spod topika wylewa sie parada fałdek a przez legginsy przeswieca falujacy tłuszcz, to jestem zniesmaczona. Irytuje mnie tez, że faceci prezentuja sie w upały topless, nawet jezeli maja do pokazania tylko brzuch piwny i wiszace cycki. Osobiscie nie lubie pokazywac sie zbyt skapo odziana, bo faceci dostaja małpiego rozumu i leca głupkowate komentarze, czesto po prostu chamskie.
×