
bittersweet
Użytkownik-
Postów
5 256 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bittersweet
-
Dlaczego zdradzacie?
bittersweet odpowiedział(a) na mada1987 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Mnie rozbija tlumaczenie autorki tematu , ze co prawda jest z facetem, ktorego sama nazywa oszustem i klamca /relatywizuje przy tym , ze jej to nie przeszkadza, bo to nie ona jest oklamywana/ a jednoczesnie uwaza, ze zdradzona zona powinna kogos takiego sie niezwlocznie pozbyc , bo to oszust i klamca jest. Rownie dobrze bedzie ktos zlodziejem, dopiero jak ja okradnie, inne kradzieze sie nie licza. Podejrzewam , ze owe zdradzane zony tez maja po reka wachlarz racjonalizacji, czemu zdrady toleruja - a bo ta trzecia to tylko materac, co sie mezowi narzuca itd. -
Dlaczego zdradzacie?
bittersweet odpowiedział(a) na mada1987 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Tekst MalejMi mysle troche jest prawdziwy, myle tylko ze mylnie ocenia motywy obu plci.Ludzie zdradzaja z mnostwa przyczyn, jadnq z nich jest wypalenie sie zwiazku na poziomie namietnosci, co nie zmienia faktu ze na innym poziomie zwiazek moze dalej funkcjonowac, i obie strony chca go kontynuowac.Nie tylko mezczyzni mysla rozporkiem jak sugeruje tekst, a swiat kobiety nie kreci sie wokol tego czy partner ja zauwaza, heh.Kobieta moze zdradzac , bo zadurzy sie w kims innym albo chce seksu z kims innym, odmiany po prostu. Nawet jezelu partner to sam miod i ciacho, to po 15 latach na miodzie i ciastkach mozna miec smaka na cos innego. -
Za refren to raczej nn stoi ;-) a przecietny katolik to z wiara ma tyle wspolnego, ze odbebnia niedzielne msze komunie i sluby. Zadnych innych cech czy zachowan rozniacych go od ateisty nie widze.Wszyscy moi znajomi i przyjaciele w Pl to katolicy i nie widze miedzy nami rzadnych roznic w mysleniu i zachowaniu, nakazy wiary to dla nich sprawy, ktore sie interpretuje po swojemu , jak im pasuje w danym momencie. Czyli pełen luz. jetodik, dziwne Twoje podzialy na nie/wierzacych, skad pomysl zeby pytanie tak sformulowac ?
-
Siema ja lubie czytac od tylu i do gory nogami jednoczesnie, ale to nie jest natrectwo i niczego nie zapamietuje przy tym.
-
Erotyczne sny z udzialem krewnych to raczej sa czeste, od chlopakow wiem ze snily im sie mamy, siostry ba nawet babcie w kontekscie seksu.
-
Spotykamy sie jutro wieczorkiem, kto chce dolaczyc pisac pls.
-
Dlaczego zdradzacie?
bittersweet odpowiedział(a) na mada1987 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Masz strasznie naiwne podejscie, naprawde myslisz, ze po 25 latach malzeństwa mąż dalej bedzie sie podniecał swoja zona którą mam non stop pod nosem i oglada ją w szlafroku, bez makijazu ze zmarchami, fałdami i cellulitem ? moze ja kochac, szanowac , i w to nie watpie, ale wacus z szacunku sie nie podniesie z szacunku ją moze najwyzej nie zdradzac, czyli de facto zrezygnowac z zaspokajania swoich pragnień z kobieta, kóra by była dla niego pod tym wzgledem atrakcyjna. A poniewaz małzeństwo trwa do końca życia, musi zrezygnowac z zaspokojenia tej potrzeby dozywotnio i wice wersa, zone tez do dotyczy. jakie to sa grupy ? myslalam, ze mozna zdradzac albo nie zdradzac ? -
Dlaczego zdradzacie?
bittersweet odpowiedział(a) na mada1987 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Wtrace swoje trzy grosze, nie zawsze kobiety toleruja zdrady, bo sa głupie albo z wielkiej miłosci, tylko po prostu im to troche zwisa.. szczególnie w długoletnim związku, najczesciej uczucie słabnie z obu stron. I toleruje sie skoki w bok, pod warunkeim, ze to tylko niezobowiazujace przygody, a mąz dalej przynosi pensje do domu i jest troskliwym tatą. Mrzonki o romantycznej miłosci odsuwa sie na bok, wazniejsza jest rodzina i jej utrzymanie. Zreszta smieszy mnie troche załozenie ze faceci zdradzaja, a kobiety to toleruja /albo nie/, bo niby z kim zdradzaja ? z małpami, kozami ? no tez z kobietami, i niekoniecznie wolnymi. -
Dlaczego zdradzacie?
bittersweet odpowiedział(a) na mada1987 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ofc mentalna, nigdy bym nie mogła byc z kims, kto kocha inna kobiete. W zdradzie fizycznej tez chyba boli najbardziej ze partner/ka obdarzył kogos zainteresowaniem czy pożadaniem /czyli znowu emocje/, podczas gdy powinno to byc zarezerwowane ekskluzywnie dla drugiej połowy w związku. -
Dlaczego zdradzacie?
bittersweet odpowiedział(a) na mada1987 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Z moich obserwacji wynika, faceci zdradzaja, kiedy zwiazek z partnerka sie wypalił, ale z róznych przyczyn nie chca odejsć, np ze wzgledu na dzieci. Kolejny powód mysle, ze niektórzy /niezaleznie od płci, ale mezczyzni chyba czesciej/ nie uwazaja skoku w bok za jakis straszny grzech, po prostu to bagatelizują. Wiec w swoich oczach nie mają sobie wiele do zarzucenia. -
Rozstanie po 5 latach
bittersweet odpowiedział(a) na spacenov temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Jak zaczeliscie byc ze soba, byliscie b młodzi. Podejrzewam, ze panna teraz chce sobie poszalec, bo w swoich młodych latach była z Toba, i nie miała do tego okazji. Nowy kraj, nowi ludzie, nowe mozliwosci - nie chce z tego rezygnowac, dalszy związek z Toba to byłaby kontynuacja zycia z Polski. -
Dlaczego zdradzacie?
bittersweet odpowiedział(a) na mada1987 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A jego zapytałas o powód ? -
Wole byc naiwna niz arogancka, bo narzucanie swojego widzimisie innym w ich najbardziej prywatnych sprawach to nic wiecej jak arogancja i chamstwo.. do tego kompleks mesjanistyczny w mysl zasady ja wiem lepiej, co jest dobre i co inni maja robic i jak życ.
-
kumulowałem, kumulowałem i wybuchnąłem......
bittersweet odpowiedział(a) na wnerwiony temat w Nerwica lękowa
Nie masz czego ząłowac dobrze zrobieles, tylko lepiej zjebac kogos wyżej niz babe z recepcji, ona akurat zbiera za innych, robi co jej każą. -
neon, niezaleznie w jakim kraju zyjesz, nikt nie zabrania nikomu płodzic chorych dzieci ani umierac miesiącami na raka - zawsze sie mozesz zdecydowac na takie atrakcje.
-
Candy14, na tym forum tez wszyscy całkowicie zdrowi
-
bonsai, ale jaka piekna utopia Niektóre stworzenia ja zrealizowały http://www.antoranz.net/CURIOSA/ZBIOR/ZDZIW-ANT/C0112/C011223.HTM
-
takie tam, z Bydzi jest jeszcze kilka osób, zobaczymy co sie wykluje.
-
zalezna, mnie takie fizyczne stopienie sie kojarzy z zyciem płodowym... przyznam, ze jako zaburzona symbiotycznie mam silne zapędy aby stopic sie z wybranym obiektem w cos na kształt bliźniąt syjamskich.
-
zalezna, a to co opisujesz nie kojarzy Cie sie z połaczeniem z ta osoba w jeden organizm - symbioza nie tylko duchowa ale i fizyczna ?
-
Całkowicie zdrowa kobieta, chorująca na depresje gdzie tu sens , gdzie logika ?
-
Mieszkam niedaleko Bydzi, ale od lipca chyba wrzesień lepszy. W lecie u mnie krucho z terminami.
-
Zapodaje 1 i 2 lipca jestem we Wrocku poźne popołudnie/wieczór/noc jestem dyspozycyjna na spotkanie najlepiej gdzies w centrum
-
tez sie rozbierz i zapytaj, skad ma takie ładne melony
-
ben rei, cwicz palce na klawiaturze jak emilk, albo rób na drutach