Skocz do zawartości
Nerwica.com

bittersweet

Użytkownik
  • Postów

    5 256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bittersweet

  1. zastanawiam sie, a może to jest własnie psychologiczna głębia tej książki ? że on by chciał packą na muchy, a ona go nakierowuje na dobrą drogę... bo na razie przez 300 stron to tylko gadają o tym bdsm
  2. Bonus, zastanowiłeś się, czemu Ci wszyscy odpisują to samo ? może coś w tym jest ?
  3. stracony, jak dla mnie 2 wyjścia: jak pojawi się "problemator" to nie odejdziesz tylko postarasz sie rozwikłać sytuacje w inny sposób lub nie angażujesz się wcale w tą znajomość. Tu chodzi mi głównie o dzieciaki, one się przywiązują. Dorosły zrozumie, że nic na stałe i możesz w pewnym momencie zniknąć, one nie zrozumieją.
  4. L.E., a to pewnie to samo co "Shades of Grey" EL James własnie czytam. Jestem na 200 stronie, masakryczny banał BDSM w ckliwo-sentymentalnym sosie. Traktuje jako ćwiczenie językowe
  5. Komu? Czyli nosisz sutannę ?
  6. a były z bitą śmietaną ?
  7. I jeszcze jak często ? Aaa, o jakim smaku ta śmietana, bo są różne
  8. Nagle sie okazało, że świat jest pełen idealnych facetów a gdzie serwujesz bitą śmietanę ?
  9. Wiesz, bo takie stwierdzenie " każda kobieta pragnie dziecka " sugeruje, że ktoś, kto nie chce mieć dzieci nie jest "prawdziwą" kobietą i wgl coś z nim nie tak ...... to logiczny wniosek, wypływający z tego banalnego stereotypu. Stereotypu podtrzymującego wersję, że kobiety to dzieciaki i pieluchy i tam się realizują... bez komentarza. A jeśli chodzi o instynkty, to tym się różnimy od zwierząt, że potrafimy nad nimi zapanować... to się nazywa cywilizacja. Inaczej dalej byśmy wisieli na drzewie, zachowując się jak stado małp. Tez pozdrawiam :-D
  10. Jak facet wytrzyma zakupy, to znaczy ze wszystko wytrzyma. Jak za nie płaci, nadaje się na męża Oprócz tego powinien być z zamiłowania kucharzem i masażystą .
  11. inny2012, na Twoim miejscu tez bym była podłamana nie robisz nic ciekawego, nie masz hobby, pomysłu na życie .... pracujesz dużo, ale chyba praca nie jest Twoja pasją, a przynajmniej nie piszesz o tym. Czy jest coś co Ci daje satysfakcję ? no i nie zrealizowałeś się jako mężczyzna, nie masz kobiety, rodziny, własnego domu, a wręcz już sobie to odpuściłeś - dlaczego ?
  12. Candy14, he he a mogłam Cie postraszyć na PW z zaskoczenia zmieniłam bo mnie kilka osób prosiło, że cudak + av /kura w klatce/ przygnębiające są a ja mam miekkie serduszko
  13. I wysysają śpiącym dzieciom tlen z płuc, a to już kurestwo. Nie, nie, one skaczą na grdykę i gardło przegryzają moja Babcia tak mnie przestrzegała @sniezka, no właśnie ja też stres w pracy m.in. ale za kilka dni urlop i zobaczymy co będzie mi na spanko robi najlepiej alko + seks, ale na dłuższa metę to nie rozwiązanie, trza znaleźć cywilizowane metody
  14. Ja nie spię, ale staram sie leżeć w łózku po ciemku, żeby oczy odpoczęły i się niby zrelaksowac. Pisze "niby" bo niezależnie jak jestem padnięta zaczynaja się złe myśli i dopiero się nakręcam i spać nie mogę. Wyglądam z 10 lat starzej chyba. Każdy kto mnie widzi pyta, czy dobrze się czuję @sniezka, a okład z kota na noc Cię nie uspokaja ? @Candy, co za 'miałeś' ? to ja cudak, jestem płci żeńskiej psa nie miałam, ale przecież żartowałam
  15. Nom, 3 godziny w wozie w korku a nad grobem 10 minut, heh.
  16. Boże widzisz i nie grzmisz ^^ koty mało inteligentne ? Opowiem Ci o jednym kocie z którym miałam przyjemność zamieszkać Potrafił otworzyć sobie szafke w kuchni, wyjąc torebkę z kocimi cukierkami, sforsowac drzwi na kilku pietrach i przynieść mi ją w pysku do otwarcia I absolutnie nie są fałszywe, tylko 100 % autentyczne. Po prostu jak ich nie interesujesz Ty, tylko pełna micha, to to pokażą. Ich sympatia jest trudna do pozyskania, ale szczera @sniezka, śpię około 4 godzin na dobę, więcej mi się nie udaje i tez bardzo płytko, ciągle się budzę.
  17. co ? jak można kotów nie lubieć ? psów to rozumiem ....Ja nie śpię od miesiąca, co raz trudniej mi przychodzi ignorowanie tego faktu
  18. Przeczytałam: kilka gramów na sprzedaż hehe
  19. Mam prośbę : nie wypowiadaj sie za wszystkie kobiety, dobrze ? Jak czytam takie teksty to mnie krew zalewa , jestem kobietą i nie pragnę dziecka. A nawet jeśli bym pragnęła, przy moich zaburzeniach nie zdecydowałabym się na nie, to byłby zwykły egoizm z mojej strony .
  20. detektywmonk, a długa ta lista ? i zostaw sobie miejsce na notatki
  21. tahela, zima w szałasie szybko zrobi z niego realistę he he
  22. Gregg1991, no fakt stwierdzono u mnie zaburzenie osobowości. Z ojcem miałam podobnie jak Ty, dokładnie tak samo właściwie. Ale udało mi sie powstrzymać i go nie "z***bać", choć raz było blisko. Teraz doszliśmy do porozumienia, i ciesze się, że go mam... więc może nie wszystko stracone. Alko odstaw, plisss... nie sprawdza sie w rozwiązywaniu problemów, stwarza nowe
  23. na statystyce się nie znam, ale co ona ma do rzeczy, skoro nie można jej zastosować w tym temacie ? a jak obśmiać dane których nie ma ? a patriarchat istniał, bo kobiety tak zdecydowały ? bo może tak im było wygodniej ? same wymyśliły patriarchat, żeby mieć sie do kogo podwiesić ? o kurna, rozpracowałes nas, spisek Ligi feminazistek, które przez stulecia utrzymywały sztucznie patriarchat ... zaraz wykonam telefon do przewodniczącej Ligi, co mam dalej pisać mój podpis nie wyklucza przecież zdrowego rozsądku trzeba wiedzieć, kiedy należy odpuścić, bo nie warto walic głowa o ścianę to nie Ty ubolewałeś, że jako facet nie jesteś w stanie pojąc kobiet ? coś mi się musiało pomylić....
  24. Gregg1991, a co sie stało w wieku 17 lat ? Mi ter wyjaśniał, ze potrafię być taka pozbawiona uczuć, bo tak mnie traktowali rodzice. Ale jest coraz gorzej, jak byłam nastolatką było inaczej a przecież oni mnie tak traktowali od dzieciństwa.
×