Skocz do zawartości
Nerwica.com

ninja

Użytkownik
  • Postów

    422
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ninja

  1. aaaa, potrzebuję pomocy kogoś kto się zna, ale nie ma ani jednej taiej osoby, w książkach nic nie ma, nic nie wiem nic nie rozumiem, jutro będzie strasznie strasznie strasznie i jak się na mnie wydrze to umrę. i jeszcze zrobię przypał kolejnym osobom. bożeeeee.
  2. znów zdrapałam sobie pół płytki z paznokcia, brawo
  3. pisanie na forum, albo raczej na czacie, ileż te internety radochy dostarczają
  4. ninja

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=9yQTGyYg0_E][/videoyoutube]
  5. przykro, bo wiem, że gdyby mi się chciało to czułabym się lepiej. wiesz, że coś robię, że coś się dzieje, że chce mi się ładnie wyglądać, no cokolwiek. teraz generalnie mam naprawdę sporo wolnego i z tym też sie nie umiem odnaleźć, bo prawie nic nie muszę, a jak już muszę to przychodzi mi strasznie ciężko realizacja, bo właśnie nic się nie chce. i w ogóle to nagle zrobiły się 22 stopnie, przez to też jakoś dziwnie. u was też tak ciepło?
  6. cześć. mi się nic nie chce i dosyć mi przykro z tego powodu.
  7. no cóż, moja 10 sekundowa nadzieja na to spotkanie w tym samym tempie legła w gruzach, peszek. ale to nic, to nic, może kiedyś. no i jutro znów na 7 i będę jak trup.
  8. kolejny kiepski dzień :< - 2 kanapki z razowego + masło + serek + ogórek - banan, deser z pianką - sałatka: mieszkanka sałat z biedry + 2 pomidory + trochę ogórka + pół małej cebuli + 1,5 łyżki oliwy z oliwek - kanapka z razowego z masłem i wędzona piersią z indyka - deser z pianką - 2 miseczki słodkich płatków na sucho mam wrażenie że utyłam zamiast schudnąć choć gram.
  9. ninja

    Na co masz ochotę?

    1. na coś słodkiego, 2. chciałabym żeby ktoś chciał się ze mną spotkać jak będę w pon w warszawie, zapytam jak sie zbiorę na odwagę, ale za wiele się nie spodziewam...choć kto wie, kto wie.
  10. uuuh ja spieprzyłam strasznie, bo oczywiście nie mogę pójść na zakupy i nie kupić słodyczy =//// - 3 kromki razowego + masło + serek, na dwóch pomidor, na jednej ogórek - kawa z kakao i mlekiem 1,5% - 1 sucha kromka chleba - sok wyciśnięty z grejpfruta - plaster żółtego sera - ok 100g wędzonej piersi z indyka - tabliczka czekolady i baton z ruchu też marnie, ok 1,5km przeszłam, i tyle.
  11. ninja

    [Olsztyn]

    osobiście bym stawiała na coś po 14-15, ale ja mam na starówkę z 15min drogi, więc dostosuję się do dojeżdżających
  12. ja wstałam znów 5.40, byłam na zajęciach, u kosmetyczki, zjadłam 2 śniadanie i chyba idę spać. jak mi zejdzie do 15 zaczerwienienie z twarzy to może pójdę na wykład i to by był koniec mojego pełnego emocji dnia, mhmhhm.
  13. u mnie dziś wyszło raczej marnie. - musli z mlekiem 1,5%, kawa z kakao i mlekiem bo cukier wyszedł xD - 2 kanapki z razowego + masło + serek + ogórek - 3 rogaliki z marmoladą - omlet z 2 jajek + 2 plastry sera + pół pomidora - deser z pianką ale za to policzyłam sobie z pomocą mapki że przeszłam jakieś 3,5km dzisiaj
  14. o, no to super! w takim razie matematyczny na pewno pójdzie jeszcze lepiej a teraz jest jeszcze egzamin z angielskiego, nie?
  15. cześć dominika92, też bym poszła spać Abbey, ach testy! i jak? dziś pierwszy był? no właśnie ja muszę spodnie wyprasować chociaż, ale to jest taki wysiłek! żelazko wyciągnąć, deskę rozłożyć, wyprasować, pochować ... książkę ostatnio wzięłam z biblioteki i też się zebrać nie mogę. takie warzywo trochę xD
  16. o, jak to? a tu też nieźle, tylko pusto i nudno i z tej nudy nawet bym coś zrobiła, ale mi się nie chce xD więc tak dziwnie trochę.
  17. wstałam 5.40, zajęcia, pół godziny leżakowania, znów zajęcia, wróciłam z buta! pobujałam się do domu i potem do kosmetyczki. a u kosmetyczki doznałam takieeeego szoku, bo przyjął mnie chłopak, ja myślałam że on taki podaj-pozamiataj, zgubiłam się na prostej drodze do wieszaka, a potem zajęłam złe miejsce, bo się okazało że on jednak nie jest podaj-pozamiataj, tylko jest panem kosmetykiem, ahahahah. i potem siedziałam tam i paliłam się ze wstydu bo jestem gruba baba z wąsem i krzaczastymi brwiami i dopiero jutro się idę ogarnąć ;C jakby mi się kobieta w twarz gapiła to nie byłoby aż tak głupio =/ no ale nic, zapisałam się potem na to ogarnianie brwi i oto jestem. padam na ryj, a jeszcze muszę wyprasować cosik i przeczytać 3 prezentacje na jutro. ufff.
  18. ooo, to się rzadko zdarza bym pisała o tej porze w każdym razie dzień dobry i miłego dnia wszystkim !
  19. ja dziś tak o: - kawa + 2 łyżeczki cukru + pół szklanki mleka 2% bodajże - musli z tymże mlekiem - 2 kromki chleba razowego z masłem i serkiem i ogórkiem - bagietka czosnkowa - 2 plastry sera - jogurt typu budyń z pianką - sok z pomarańczy wyciśnięty
  20. ninja

    Co teraz robisz?

    nudzę się i wiem, że powinnam ogarniać materiał na jutrzejsze zajęcia, ale nie mogę się do tego zebrać.
×