Abbey

To musi być fajne doświadczenie : D

No tak, jutro środa, dlatego... witajcie, mam nadzieję, że zaraz padnę.

Bezsenne noce wracają po kilkutygodniowym spokoju. Wykończy mnie to.

Lady Em., jeeeeeej! przesłodka!

slow motion, gratuluję. Teraz to jest pewne?

krowami

seksoholizm - plus i minus

Bellatrix, też myślałam o terapii, bo obawiam się, że w pewnych momentach będę zagrożeniem sama dla siebie. No i musiałabym trochę zmienić patrzenie na świat, a co najważniejsze, swoją osobę...

Jeszcze trzy lata i mam wywalone... Tylko mam nadzieję, że do tej pory jakoś się podreperuję, będę miała siły wyjechać...

trębacz

że jestem ta zła, ba, najgorsza, najbrzydsza, najbardziej niedorobiona, nieumiejętna porażka życiowa rodziców, ta, która przysparza im wstydu, nie jest taka cudowna i idealna, jak sobie wyobrazili.

Bellatrix, nie. Przecież wyglądam jak narkoman

Bellatrix, najlepsze jest to, że ja nie mogę łazić sama. Niby słyszę 'to tobie ma się podobać, nie mi', ale po chwili zmienia zdanie 'no na co ci ta workowata bluza, kupiłabyś coś dziewczęcego!'

Bellatrix, na zakupy, of kors. Matuleńka cały tydzień targa mnie po sklepach, bo trzeba spodnie na testy kupić i co jakieś wybiorę, to jej się nie podobają Jakby to ode mnie zależało, kupiłabym pierwsze z brzegu.

Powinnam już się ubierać, ale tak bardzo nie chce mi się iść...

pijaństwo - nałóg

ciało

kocham!

miło

MariaAgnieszka, cześć

ekhm

Laima, jeszcze nie wiem, niedawno wstałam Póki co jest dość... neutralnie.

Laima, jak dzisiejszy humor...?

witam.

No nie no, już nawet odgłosów kibla się boję trzeba spróbować spać, dobranoc.