girl anachronism, na ogół to ja jestem bardzo spokojna, jedyne, czego się boję, to część humanistyczna, bo z historii nigdy nie byłam orłem, a polski... Cóż, jak dowalą jakieś rozprawki 'podaj przykłady z historii' to też nie będzie ciekawie. Jednak ogółem jestem nastawiona pozytywnie i mogłabym olać te wszystkie dodatkowe zajęcia przed testami, bo jedynie tam marnuję powietrze, czas i się nudzę.
Bellatrix, jest bliżej niż dalej i się bardzo cieszę. ciekawa jestem, co będę czuć podczas zakończenia roku: radość czy tęsknotę za tą denną klasą