Skocz do zawartości
Nerwica.com

S jak...

Użytkownik
  • Postów

    403
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez S jak...

  1. No widzisz? To już szczęściarz jesteś -- 29 sty 2014, 20:00 -- Problem w tym, że gdy się uzależniasz to już nie jest tak różowo. To tak jak z narkotykami, z alkoholem...najpierw jest cudownie a później............zakład psychiatryczny oddział zamkniety
  2. Nie bez ładu i składu. Najgorsze w tej pier.....ej chorobie jest to że byliśmy na szczycie, a teraz jesteśmy w cholernym bez wyjścia dole. Ja osobiście dochodząc do momentu w jakim zapewne Ty jesteś (może z tą różnicą, że mam ślubnego i dzieci więc sama nie jestem) pieprznęłam leki i lekarzy. Co prawda cholernie ryzykuję, ale ta przerwa dała mi jedno. Pełną świadomość co wywołuje u mnie hipomanie, co depresje a co nie do zniesienia stany mieszane. 100% hipo mam po xanaxie ( żeby było śmiesznie przepisanego mi przez gastrologa na IBS) Stany mieszane mam po antydepresantach. Leki i stabilizatory, które brałam od kiedy zdiagnozowano mi CHAD stabilizują i owszem zatrzymując mnie w subdepresji. (jak dla mnie nie jest to stan nadający się do funkcjonowania). Teraz Xsanax stał się dla mnie Prozakiem. Mając tą świadomość pierwszy raz od roku idę do mojej psychiatry. Mimo wszystko zdaję sobie sprawę ile ryzykuję uzależniając się od xsanaxu. Ale wiem jedno-nie dam się z powrotem sprowadzić do stanu ciągłej subdepresji i stanu wegetacji z czasów gdy byłam na tych wszystkich lekach: antydepresantach, stabilizatorach i innym g.....nie. AMEN
  3. Witaj, Wygląda na to że cierpisz na Zespół stresu pourazowego. Jest to bardzo poważna sprawa, dlatego nie zostawaj z tym sama. Jest wiele ośrodków które pomagają w takich sytuacjach. poczytaj o tym http://www.centrumdobrejterapii.pl/materialy-dla-pacjentow,zespol-stresu-pourazowego,106.html
  4. Moi drodzy gdyby celibat był taki straszny w skutkach to wśród księży byli by sami idioci i frustraci, jest ich tak 50/50
  5. W artykule jest napisane "Pomimo zaprezentowanych tu podobieństwa objawów - zaburzenia pochodzenia psychogennego i zaburzenia tarczycy nie są tożsame. Znając zaprezentowane tu fakty jest możliwe odróżnienie obu grup schorzeń u większości pacjentów. " Moim skromnym zdaniem powinieneś prócz psychiatry odwiedzić prywatnie DOBREGO endokrynologa. Ja osobiście też miałam badania tarczycy na samym początku.
  6. Zgadzam się z tym w 100%. A mówię to na podstawie 18-letniej obserwacji siebie oraz moich dwóch córek. Obydwie córki są typami nadwrażliwców, a co za tym idzie mają skłonności do przeżywania wszystkiego mocniej, a co za tym idzie zderzają się z objawami depresji. Jednak jest miedzy nimi zasadnicza różnica. Starsza od małego miała kłopoty z emocjami, młodsza zaczęła je mieć dopiero po pójściu do szkoły. U starszej stany depresyjne przychodzą bez względu na to co się wokół dzieje, u młodszej jest to ściśle związane z czynnikami zewnętrznymi. Obie mają krótkie epizody z psychologami. Starszej nic to nie dało, młodsza dobrze na te rozmowy reagowała. Wniosek? psychoterapia działa jeśli stany depresyjne są wywołane czynnikami zewnętrznymi, ale nie gdy jest to sprawka neuroprzekaźników. Co najwyżej mądry psycholog nauczy delikwenta jak sobie radzić w sytuacjach gdy depresja atakuje.
  7. Z ZUS to jest tak: Nie sądzę, żeby kiedykolwiek czytali dokumentację medyczną z leczenia. Czytają tylko co napisał kierujący na komisję lekarz oraz wypisy ze szpitali. Powinno być 2 komisje, orzecznik i konsultant. Konsultant to odpowiadający specjalizacją lekarz w tym przypadku psychiatra oraz orzecznik, który chyba zawsze zadaje głupie pytania i nie ma ochoty słuchać co ci dolega ( tak było przynajmniej u mnie). Słyszałam że wielokrotnie nie ma konsultanta, co wg mnie jest karygodne i prawie zawsze skutkuje brakiem renty. Dlatego warto się odwoływać aż do chwili gdy przy badaniu prócz orzecznika ZUS powołany jest biegły.
  8. A wiesz dlaczego IBS jest związane z depresją? Ponieważ obydwie choroby związane są z receptorami serotoninowymi tyle że z innymi jego typami. Uważa się że receptory 5-ht1 i 5-ht7 (zapewne inne też ale jeszcze nie udowodniono naukowo) odpowiadają za depresje, natomiast 5-ht4 powoduje IBS. Jako ciekawostka uważa się że za CHAD odpowiada 5-ht6. W ogóle to jest tyle podtypów 5-ht że jeszcze długo nie będzie wiadomo jak pomóc w dolegliwościach w których jedna z przyczyn jest zaburzenie w funkcjonowaniu receptorów serotoninowych. A zaburzeń tych jest sporo. Mówisz, że do niedouczonych lekarzy chodzą nierozsądni pacjenci- wybacz ale ja już straciłam pomysły, gdzie szukać tych douczonych. To jest zawsze łut szczęścia. Lekarza dla swojej córki, która chorowała na Perthesa znalazłam dzięki mojemu psu. Pies zaczął świrować-przyszedł treser zobaczył córkę krótka rozmowa, namiar i ......mieliśmy bardzo dużo szczęścia. Do tej pory mam ciarki jak ten ortopeda śmiał się z metod leczenia choroby w najlepszym szpitalu w Warszawie. Jak to określił-proszę pani w ten sposób Perthesa leczono w latach 60. I bardzo często mam wrażenie zarówno w chorobach psychicznych jak i innych zatrzymaliśmy się w latach 60 medycyny USA. Dobrze że choć kardiologia jakoś się w Polsce trzyma.
  9. Nie zgodzę się z Tobą takie same doświadczenia mam z gastrologami. Jak tak sobie teraz bardzo świadomie myślę to pierwszą hipomanię zafundował mi gastrolog. Od niepamiętnych czasów mam IBS. Paskudztwo wyniszcza organizm biegunkami, nieprawdopodobnymi bólami brzucha u mnie jeszcze są pernamentne nudności i jadłowstręt. Moja waga w najgorszych chwilach spadała do 46 kg. w obecnej chwili już jestem 3 kg do tyłu-tyle że tym razem mam z czego zrzucać. Od zawsze gastrolog wmawiał mi że IBS to sprawa psychiki i przepisywał mi xsanax. No i teraz przy wielkim kryzysie poszłam do rodzinnego zrezygnowana i mówię proszę xsanax. Ten przepisał lek jak cukiereczek. Wzięłam tableteczki i.....wyleciałam cudownie w górkę. No to biegiem do ulotki a tam czarno na białym-xsanax wywołuje manie i hipomanie. Co prawda objawy IBS nie ustąpiły za to moje hipo ma się świetnie. Przed garażem stoi nowiutkie śliczne auto Rover 75 w błękitnym kolorze, a w portfelu dług (na auto pożyczyłam ) Z wagi wciąż schodzę nie jem 2 tydzień, ale do gastrologa nie idę bo i po co. Co z tego że już naukowo udowodniono co jest przyczyną IBS skoro nadal jestem traktowana jak niepełnosprawna umysłowo. A jeszcze teraz po diagnozie CHAD-to nawet nie mam co startować. Sama się dowiedziałam, że po antydepresantach mam odjazdy i powinnam się trzymać od nich z daleka. Antydepresanty w CHAD często bardziej szkodzą niż pomagają. Intel-przeczytaj najnowszego Newsweek-a. Jest 2 świetne artykuły o polskich lekarzach. Jest czarno na białym, ze są niedouczeni i tylko kasa im w głowie. POLAKU LECZ SIĘ SAM
  10. Pisz dużo i wszystko co złe ciężkie i nie do zniesienia. Dobrze wiesz z doświadczenia, że to trzyma żeby nie powiesić się na najbliższym drzewie.
  11. Oddział otwarty-trzymają średnio miesiąc ale bardzo często dłużej. Są normalne godzinne przepustki(jak pilna sprawa do załatwienia na mieście) i czasami weekendowe wyjścia do domu. Np ja miałam poniedziałek-piątek szpital, sobota-niedziela domek. Na zamkniętym bym nie wytrzymała i NIGDY nie dam się na takim oddziale zamknąć.
  12. Mania bez CHAD? a to bardzo ciekawe. Moja rada? Nic nie sugeruj. Przez moje sugestie 15 lat diagnozowali mi wszystko tylko nie to co trzeba. Dopiero w szpitalu po miesiącu obserwacji wyszedł CHAD. Szpital (tylko nie zamknięty oddział bo wg mnie to bez sensu -mnie diagnozowali na otwartym i to na Psychosomatyce) i niech się tam na ciebie gapią do woli.
  13. Otwarty to prawie jak sanatorium. Co prawda nie możesz chodzić gdzie chcesz i jak chcesz ale możesz wychodzić no i masz przepustki, a zamknięty to siedzisz na oddziale pod ścisłą kontrolą.
  14. A u mnie eureka! Od dawna jak byłam w czarnej dziurze ( nie były to tylko depresje, lęki, ale straszne cierpienia związane z IBS) w ostateczności-zdając sobie sprawę z łatwości uzależnienia-ratowałam się Alprazolam(Xanax czy Afobam) działała, ale nie do końca wiedziałam dlaczego mnie nie raz ratowało życie. I dziś się dowiedziałam-Alprazolam u ludzi cierpiących na depresję wywołuje hipomanię i manię(pisze jak byk w ulotce). Już wiem dlaczego od kilku dni mam hipo-dokładnie od kiedy wykończona fizycznie i psychicznie poprosiłam o skombinowanie 4 tabletek Afobamu. A następnie u lekarza pierwszego kontaktu poprosiłam o xanax. To niesamowite że z taką łatwością przepisują to jak cukiereczki. Szkoda tylko że przepisał zwykły a nie Xanax SR. Po zwykłym pól godziny muszę poleżeć. I pomyśleć, że moją pierwszą hipomanię wywołał mój gastrolog przepisując mi Xanax SR na dolegliwości związane z IBS dokładnie 20 lat temu. Coraz lepiej poznaję epidemiologię mojej choroby. Szkoda tylko że w moim "starczym" wieku od kiedy mam hipo kłopoty ze snem są upierdliwe, no i ten cholerny przymus coś robienia szybciej niż organizm daje radę. -- 07 sty 2014, 09:34 -- A PO cholerę zamknięty???? Szukaj oddziału otwartego!
  15. Nazbierało się trochę postów a że mam kilka odniesień to po kolei Wyobraź sobie że u mnie po odstawieniu antydepresantów też jest lepiej. W takim razie też nie mam CHAD Hura Niestety nasilają się lęki. -- 04 sty 2014, 18:32 -- Ja też poszukuję wszystkiego co ciekawe z godnie ze standardem >>Polaku lecz się sam<< szkoda że wszystkie nowe opracowania są po angelsku -- 04 sty 2014, 18:36 -- Gdzieś czytałam-chyba w tym opracowaniu co przesłałam link, że u dzieci często CHAD diagnozuje się błędnie jako ADHD -- 04 sty 2014, 18:39 -- intel mnie przede wszystkim interesuje jakie są przyczyny powstawania CHAD. Także gdybyś na coś natrafił.
  16. Potwierdzam:) A teraz ciekawostka. Co właściwie psychiatrzy wiedzą o CHAD http://adamed.com/pdf/PSN/PSN%20NR%208.pdf
  17. Pogodzić się nie da tak do końca. Chociaż zapewne wiem co masz na myśli. U mnie np działa to na zasadzie, że jak w końcu pier...ne to będę miała na tym świecie wieczny spokój.......tylko cholera co będzie na tamtym?????????????
  18. A ja myślałam że tylko na mnie leki przeciwlękowe działają tak dziwnie.
  19. No zdechlaki-wszystkiego naj w 2014. I skromnie przypominam-jeśli ktoś z was natrafił na opracowania naukowe dotyczące wpływu serotoniny i dopaminy na powstawanie CHAD dajcie link.
  20. Poszukuję opracowań naukowych dotyczących wpływu serotoniny i dopaminy na występowanie CHAD
  21. Ależ zdarza się. Nigdy nie byłam na oddziale zamkniętym. Zawsze psychosomatyka czyli takie niby sanatorium:)
  22. Instynktami się nie martw. Ja do tej pory jakoś ich nie mam(w moim mniemaniu) a moje dzieci uważają że jestem najlepszą matką na świecie
  23. Przerażające jest to co piszecie. Jednak cudownie jest mieć wielką i porąbaną rodzinkę. (Już trzy leczą się psychiatrycznie) To porąbanie ma swoje plusy. Wczoraj mieliśmy sporo ubawu...i takiego pozytywnego porąbania wam życzę
  24. S jak...

    ott

    Aż dziw, że jeszcze tych mądrości nie wykasowano. Niebywałą ciekawostką jest, że większość z nas CHAD-owców uwielbia o tym gadać. To widocznie działa jak wentyl bezpieczeństwa. Im więcej się o tym mówi tym mniejsze prawdopodobieństwo realizacji czynów. We wrześniu tego roku mój szwagier wybrał się na tamten świat. Leki plus alkohol=zapaść. (są leki po których praktycznie zero szans na przeżycie-słowa lekarz z pogotowia) Szybka decyzja, krótka piłka. Zaskoczenie takie samo jak po S... Lepera. Typ człowieka twardego jak stal. CHichot losu. Dużo gadamy mało robimy-i niech tak zostanie:)
  25. Niewątpliwie coś w w tym jest. Potwierdzam doświadczając na własnej skórze.
×