jasaw

Witam serdecznie!!! Makabra, jestem z Tobą, jeszcze nie chcę wiosny Zimy było mało... Ja upiekłam dla Męża muffinki z budyniem, zrobiłam deser z truskawek świeżych z bitą smietaną i czekoladą, teraz oglądam mecz. Znowu brakuje mi czasu...chciałam poczytać, ale piłki nie chcę odpuścić.

kosmostrada, dobrze, że wspomniałas o Jej książce, postaram się poszukać czegoś w bibliotece-ja nie kupuje już książek, bo nie mam już gdzie ich upychać, a i finansowe ograniczenia mam. Kobitka jest naprawdę super!!! Bycie babcią jest czymś wspaniałym, a obawiać się nie musisz niczego, bo to się samo dzieje Kochana Po usłyszeniu - babciu, kocham cię...miłość i energia opanowuje całe ciało i mózg -- 07 mar 2015, 20:24 -- cyklopka, Tobie też miłego wieczoru życzę

amelia83, Karinko, nie denerwuj się i nie "kombinuj" , niebawem wyjaśni się wszystko...jeśli nie będzie to korzystna odpowiedź dla Ciebie, znajdziesz inne zwierzątko, bo jest mnóstwo potrzebujących ciepłego domu. Rozumiem Cię doskonale... A jaką jestem babcią - nie wiem, ale na pewno kocham całym sercem swym -- 07 mar 2015, 19:55 -- kosmostrada, Katarzyna Miller jest wspaniałą psycholożką, nie raz słuchałam Jej w programach radiowych...którą Jej książkę czytasz?

amelia83, często widuję się z Wnukami ostatnio. We wtorek spędziłam z Filipkiem całe popołudnie...i to sama z Nim byłam. Było cudownie. Układał puzzle-uwielbia to, budowaliśmy wieże i zamki z klocków, były kręgle itd...gdy wychodziłam, prosił-babcia przyjdź do mnie i wtedy popłakałam się ze wzruszenia Z młodszym, Kacperkiem widuję się 2 razy w tygodniu, spędzam z Nim 2-3 godz., gdy Synowa prowadzi lekcje z angielskiego. Też już uśmiecha się pięknie, gdy mnie widzi-to bezcenne wrażenia i emocje. Muffinki będę piekła jutro, bo dzisiaj dużo czasu zajęło mi prasowanie. Karinko, nie złość się na Rodziców. Długo mieszkali sami, musicie na nowo przyzwyczaić się do siebie. Będzie OK.

amelia83, Dobry Wieczór - ja oglądam skoki -- 07 mar 2015, 19:09 -- Mam kilka ciekawych książek, nie mogę się zorganizować do czytania dzisiaj. Skończyłam prasowanie przed chwilą...

Zebrec, ja też spokojnie spędzam wieczór...poczytałam, grałam w Literaki, teraz zerkam w tv -- 06 mar 2015, 21:17 -- Miałam prasować, ale po powrocie z zakupów, odechciało mi się Jestem trochę przeziębona, osłabiona, dlatego ogarnęło mnie lenistwo. Mogę jednak pozwolić sobie na to...

Niedawno wróciłam z zakupów. Kupiłam różne rodzaje mąk i w sobotę lub niedzielę mam zamiar upiec babeczki/muffinki/ z budyniem, z bakaliami, z konfiturą. Głównie dla Wnuczka

Kalebx3, rozumiem, a przynajmniej staram się zrozumieć

Kalebx3, to smutne, że słowo dane przed Bogiem Cię powstrzymało, a nie uczucie do Żony...do głębokiego przemyślenia, jak sądzę Ja przysięgałam przed urzędnikiem USC i z okazji nie korzystam, bo po prostu kocham mojego Męża.

Przeglądałam tygodniki, zaczęłam książkę, mam zamiar niedługo położyć się, choć nie czuję się śpiąca...

Jojo Moyes - Zanim sie pojawiłeś "Niekiedy jednak świadomość ograniczonych możliwości poddaje w wątpliwość sens dalszego trwania. Wiele osób dzieli swoje życie na to "przed" i "po" wypadku, nie potrafiąc odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Decydują się zatem na desperacki krok, który w wielu krajach wywołuje dylematy etyczne i moralne, a nawet jest czynem zabronionym – na eutanazję. Jojo Moyes jako jedna z niewielu pisarek porusza ten niewygodny problem. Zazwyczaj wolimy udawać, że problemy takie nie istnieją, a jeśli nawet, to nie dotyczą one nas".

Zbychu 1977,

Zbychu 1977, masz prawo tak sądzić, jednak mnie nie przekonasz.

WinterTea, pw za chwilkę będziesz miała...

zaczarowanaaa, masz zaburzone poczucie własnej wartości i to zasługa Twoich bliskich, którzy, jak sądzę, ciagle Ci coś wypominają, krytykują, oceniają. To powoduje u Ciebie lęk, myśli negatywne... W chwilach zwątpienia, leku, przypominaj sobie właśnie te chwile, kiedy byłaś sama, zdana na siebie tylko i dawałaś radę... Mnie kiedyś też wmówiono, jaka to ze mnie zła matka, gospodyni domowa i w ogóle jestem do niczego. Ja jednak obudziałam się w odpowiednim momencie i dałam radę zmienić baaaardzo dużo w swoim życiu - podniosłam się, uwierzyłam w siebie...

WinterTea, jeszcze 2 lata temu miałam ten problem. Teraz potrafię wyciszać się w sposób naturalny, ale muszę powiedzieć, że mam ku temu sprzyjające warunki.

Witam wszystkich Dlaczego uważasz, że jesteś nienormalna, co się dzieje, co czujesz?

Zbychu 1977, do każdego z nas docierają różne argumenty...uszanujmy to.

NIe wiem za co się wziąć - do wyboru - film, książka, spacer

resilient,

comatom, ja zawsze głosuję na lewicę, ale nie czuję ścierwem czerwonym, czy komuchem... Oczywiście nie znajduję zbyt wielu interesujących przedstawicieli idei lewicowych, ale wierzę, że znajdę kogoś, komu uwierzę...

Zebrec, dzięki wielkie

cyklopka, cieszę się

Spotkania z Milusińskimi cyklopka, choć nie oglądam Szpitala, ale czekam na odcinki z Tobą Już chyba niedługo?

Nie Lubisz ludzi?