Skocz do zawartości
Nerwica.com

jasaw

Użytkownik
  • Postów

    8 399
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jasaw

  1. jasaw

    Co teraz robisz?

    Candy14, Kaju, może trening autogenny Schultza by Ci pomógł??? -- 31 sty 2013, 14:55 -- Słucham muzyki klasycznej, by wyciszyć się
  2. perla86, antydepresanty, jeśli to konieczne, na pewno pomagają, ale to chemia, więc trzeba uważać... Są przypadki, gdy lekarze zbyt szybko wypisują te leki, a wiadomo, że skutki uboczne bywają różne.
  3. perla86, i własnie teraz, jeśli możesz, włącz sobie relaksacje, oderwiesz się od wszystkiego, zrelaksujesz - to pewne!!!! Jak tak zawsze robię, zamykam się w pokoju i słucham!
  4. perla86, największy wpływ na poziom glukozy, wg.moich obserwacji, mają potrawy smażone, nawet bardziej niż słodycze. Beta blokery mają za zadanie wyrównanie krążenia, oczywiście, że zdarza się, iż znacznie obniżą ciśnienie, ja musiałam się do tego przyzwyczaić. Zawsze lepsze jest ciśnienie niskie niż za wysokie. Niskie powoduje jedynie dyskomfort, natomiast wysokie - wiadomo. Jednak te leki trzeba zażywać regularnie, zgodnie z zaleceniem lekarza. Zlecone Ci badanie hormonów ma zapewne wyeliminowanie innych powodów zaburzeń ciśnienia i tętna, jak np. nadczynność tarczycy. Ja też urodziłam dwoje dzieci, zmagając się z nerwicą, mając problemy z ciśnieniem, na tle nerwowym własnie. -- 30 sty 2013, 20:07 -- perla86, czy stosowałaś kiedykolwiek relaksacje??? Mnie bardzo pomagają w uspokojeniu podwyższonego tętna, czy też silniejszych przeżyć...jeśli Cię to interesuje, podam Ci linki na pw.
  5. perla86, to nie są złe wyniki. Mogę dać Ci radę...otóż w dniu poprzedzającym badanie zjedz ostatni posiłek 12 godz. przed pobraniem krwi, a także staraj się nie jeść smażonych potraw ani zbyt dużo słodyczy. Jeśli poprzedniego dnia najesz się parówek, kotletów, hamburgerów itp potraw, wiadomo, że wynik będzie gorszy, co jeszcze nie znaczy, że masz cukrzycę. Jakkolwiek zdrowa trzustka powinna sobie i z tym poradzić. Warto jednak pilnować tego, bo to okropna choroba, podstępna, ograniczająca, wyniszczająca. Ja wprawdzie już się przyzwyczaiłam do niej, ale czasem łamię zasady diety diabetyka Daj znać, gdy będziesz miała wynik...
  6. perla86, w kilku badaniach miałam poziom glukozy ponad normę, ale przede wszystkim po chemioterapii miałam zalecone dokładane przebadanie pod tym kątem, po to podobno /w moim przypadku/ efekt stosowania sterydów w leczeniu nowotworu /oj...poważnie się zrobiło - przepraszam/
  7. Problem z bezsennością się nasila i nie byłoby to aż tak wielkim problemem, gdyby nie fakt, że muszę wstawać o określonej godzinie, bo cukrzyca wymaga systematyczności w zażywaniu leków i posiłków.
  8. leaslie, gratuluję...jak Wy to robicie, że mimo wszystko dajecie radę w szkołach, na uczelniach??? Mnie nerwica zabrała bardzo dużo, bo w czasach mojej młodości nie leczono jej tak jak teraz. Nie było terapii i w ogóle zrozumienia, nawet ze strony lekarzy. Radziłam sobie, jak mogłam, sama...jednak bywało bardzo trudno...
  9. Candy14, starość w ogóle niesie mnóstwo zagrożeń...demencja, niepełnosprawność, samotność...nie chciałabym być ciężarem dla kogokolwiek. Moja Mama 20 lat spędziła nie chodząc i widziałam jak cierpi z tego powodu... Wracając do tematu - kiedyś, gdy byłam w gorszej formie psychicznej czasem miałam takie myśli, jednak teraz panuję już nad tym.
  10. Cieszę się, że macie ochotę, siły i potrzebę takich spotkań....nic nie zastąpi kontaktów "na żywo"!!!!
  11. Znowu taki rozbity, nijaki...a wszystko przez tę bezsenność -- 28 sty 2013, 14:41 -- idle, jak to się mogło stać??? Ślisko, czy moment nieuwagi...
  12. jasaw

    Co teraz robisz?

    amelia83, jesteś taka pozytywna
  13. jasaw

    Co teraz robisz?

    Candy14, Dziękuję Kaju...wracam do normalnego funkcjonowania, nawet nie boję się tego glośno wyrazić...chyba lęki odpuściły, czy coś
  14. Lilith, ależ zdolna z Ciebie studentka Gratuluję...
  15. kasiątko, pięknie, gratuluję również
  16. Mightman, gratuluję pięknego wyniku i sugerowałabym, by nie zmarnować zdolności, kontynuację edukacji -- 26 sty 2013, 14:17 -- Ja mam dzień pracowity dość, bo zaprosiłam na jutro Synów z Narzeczonymi na obiad...będę już dzisiaj co nieco przygotowywać. By nie angażować znowu Męża, a także w ramach pracy nad sobą, byłam sama na dużych zakupach /chyba przesadziłam z ciężarem???/. Teraz, chcąc nie chcąc, muszę trochę rozluźnić mięśnie...
  17. jasaw

    Co teraz robisz?

    Odpoczywam po dużych, samodzielnych zakupach / /...
  18. jasaw

    Zmarł Dariusz_wawa

    L.E., właśnie ... ale każdy ma prawo do własnego zdania
  19. jasaw

    Zmarł Dariusz_wawa

    Tak naprawdę w tym wszystkim najważniejsze było nasze wspólne przeżywanie, wspominanie naszego Kolegi, a ten wieniec miał być symbolem tego właśnie. Intencje mieliśmy jak najbardziej szczere, więc jeśli nawet firma nie wywiązała się z zobowiązania, to nie ma znaczenia...jak sądzę.
  20. L.E., czekam na powrót Męża i zaraz się położę...
  21. jasaw

    Co teraz robisz?

    kasiątko, chyba nie zaniedbujesz aż tak bardzo swoich obowiązków przez to?
  22. jasaw

    Co teraz robisz?

    kasiątko, sen naprawdę wzmacnia człowieka, ja kiedyś tego nie doceniałam, a teraz śpię średnio, co drugą noc...
  23. jasaw

    Zmarł Dariusz_wawa

    Nel, Dobrze, że jesteś tutaj znowu...
  24. jasaw

    Co teraz robisz?

    Candy14, Kaju, ważne,że spałaś...jeśli nie miałaś niczego ważnego do zrobienia, ta godzina, półtorej, nie ma znaczenia przecież...
×