Skocz do zawartości
Nerwica.com

girl anachronism

Użytkownik
  • Postów

    1 404
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez girl anachronism

  1. Laima, mam nadzieję, że po niespaniu wyglądasz lepiej niż ja
  2. girl anachronism

    zadajesz pytanie

    Antysylwester kameralnie domowy (6 osób), czyli upijanie się na smutno i bez szampana Co na śniadanie?
  3. Sabaidee, ja nie spałam ani minuty :) Przenoszę z Nocnych, żeby nie robić bałaganu: Wow, serio? Ale zbieg okoliczności :) Powoli do przodu :) Ogarniałam wszystko sama, nie chciałam pracować w żadnej kwiaciarni dla kogoś. W ogóle nie chcę mieć kwiaciarni tylko studio. Mam za sobą dwa sezony ślubne i jedne targi, latem tego roku się zalegalizowałam. Teraz poza sezonem staram się pozyskać klientów biznesowych. Jak wszystko potrzebuje czasu na rozkręcenie, ale jestem dumna z tego, że to moje i tylko moje, i wszystko zawdzięczam sobie. Jestem po kilku kursach. -- 28 gru 2011, 07:53 -- Idę coś zrobić z twarzą po nieprzespanej nocy, ale sobie wymyśliłam terapię o 8 rano
  4. Ehehheheh Piję kawę i zbieram się na autobus powolutku.
  5. Laima, prowadzę firmę florystyczną jednoosobową, głównie śluby :) A teraz muszę jechać po kwiatową nagrodę w konkursie :)
  6. Laima, świetnie czytać, że u Ciebie dobrze :) Ja dalej nie śpię. Spisuję sobie, co mam powiedzieć psycho, a za pół godziny wykorzystam bezsenność i skoczę na giełdę kwiatową :)
  7. No oci.pieję zaraz. Znowu nie śpię, nie mam nic na sen, a o 8 wizyta u nowego psychoterapeuty. Prędzej mu się porzygam na kolana niż coś powiem. -- 28 gru 2011, 03:09 -- Co to za hurtowe zmiany nicków? Nie mogę się połapać :)
  8. W górach byłam w pierwszy i drugi dzień świąt, Kiya :) Ostatecznie quad leży w 40 metrowej przepaści, ale nie przeze mnie.
  9. Dzień dobry Państwu wspólnie i każdemu z osobna :) Mimo fatalnego samopoczucia i zakwasów po jeździe w nocy po lesie i śniegu na quadzie udało mi się nastawić pralkę i zmywarkę (też mi wyczyn ). Zaraz muszę się zebrać do szpitala psych. po receptę, kupić prezent świąteczny rodzicom (trochę po fakcie, ale i tak widzimy się dopiero dziś ). I jeszcze ogarnąć parę rzeczy, a potem pracę, chyba umrę
  10. girl anachronism

    [Kraków]

    A może zbierzemy d.upy jednak i coś by się udało? Chwilowo nie jestem w stanie, ale na dniach postaram się zrobić nagonkę spotkaniową.
  11. To chyba kwestia formy przekazu, bo na początku też miałam problem ze zrozumieniem i musiałam rozłożyć wypowiedź na czynniki pierwsze, żeby pojąć. Po pojęciu w sumie się zgadzam, ale to mało odkrywcza myśl, chyba osobom "zdrowym" też się to zdarza.
  12. girl anachronism

    [Kraków]

    krak_00, cześć :)
  13. - że tak łatwo wyprowadzić mnie ostatnio z równowagi, - cholerne zaburzenia widzenia od nowych leków, - że nie potrafię określić swojego nastroju i stanu
  14. Trochę off top, ale nie chcę zakładać nowego tematu. Czemu na testach psychologicznych służy to przerysowywanie figur geometrycznych? W środę 28-go mam pierwszą wizytę u terapeuty :)
  15. Helvetti, nie wiem, jak Ci pomóc, ale przesyłam mocne tulaski za MM w podpisie.
  16. Zzzzimno. Mimo włączonych na full kaloryferów
  17. Laima, mam taki zamiar. Jezu, szantaż, nie wiedziałam, że jestem do tego zdolna
  18. Wiem, że przynudzam, ale ja za wszelką cholerną cenę chcę iść do szpitala Jak nie uda mi się dziś przekonać psychiatry to chyba się nawpieprzam jakichś leków i niech wezmą mnie siłą.
  19. ? Ja na razie jestem odporna na stabilizator. Dalej mnie huśta.
  20. Chyba euforia. Albo początek hipo? Całkiem niedawno miałam, bez epizodów depresyjnych w międzyczasie, coś to podejrzane. Ale może mi się tylko wydaje.
  21. amelia83, cześć :) Ja też witam. Wróciłam właśnie z pracy i zastanawiam się, co by tu wychłeptać -- 14 gru 2011, 23:20 -- Myślę, że likier czekoladowy z gorącym mlekiem będzie odpowiedni do odmrażania zmarzniętych łapek, takie kakao dla dużych dzieci
  22. muraszka, po pierwsze JOSE 2 nie pisał do Ciebie, po drugie jest zbanowany, więc nie ma szans tego przeczytać Nie wracajmy już do sprawy Gratuluję pracy, mam nadzieję, że zajmujesz się czymś, co lubisz :)
×