Skocz do zawartości
Nerwica.com

girl anachronism

Użytkownik
  • Postów

    1 404
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez girl anachronism

  1. izzie, jadę do salonu umówić się na zrobienie tatuażu (po cichu liczę na to, że wcisną mnie na dziś i zrobią od ręki, bo jest malutki - z poprzednim tak mi się udało), a potem do pracy - też do 21.
  2. Miniaa, trochę o przeszłości, bo de facto bardzo niewiele z nią rozmawiałam na temat wydarzeń w moim życiu. Przyszłam z gotową diagnozą, ona dopytywała tylko o objawy i na razie jej nie podważyła, tylko złagodziła do cyklotymii. A mnie olśniło, że na pierwszym roku przez ładne kilka miesięcy mogłam mieć manię, w dodatku możliwe, że wywołaną silnym wstrząsem (rozstanie z miłością mojego życia po bardzo burzliwym i wyczerpującym emocjonalnie związku, mega przeżycie dla mnie), i potem 2 lata później jeszcze jedną, po okresie (sub)depresyjnym zakończonym dobijającym wydarzeniem. Myślę też o moim dzieciństwie, które uważałam za różowe i beztroskie, że nie do końca tak było. Tzn. absolutnie bez żadnych patologii, ale na wrażliwe dziecko mogły pewne sytuacje i stany wpłynąć.
  3. Brrr, nieprzyjemnie na zewnątrz. Zasiadam do drugiej kawy Jakie plany na dziś?
  4. Wczoraj otwierałam darki, dziś otwieram wronki :) Dobry! I uciekam na giełdę.
  5. Przyszło mi do głowy kilka spraw, o których chcę opowiedzieć lekarce na następnej wizycie (po weekendzie majowym dopiero ). Ciekawe, czy to wpłynie jakoś na jej diagnozę...
  6. Na Twoim miejscu nie kompromitowałabym się, wypowiadając się na temat, na który nie mam pojęcia
  7. WSZYSTKIE byłe partnerki mojego męża były mojej budowy - nie podobają mu się typowe zaokrąglone klepsydry, tylko chuderlaki. Nie czyni go to ani gejem, ani projektantem. A ja to już w ogóle kocham wieszaki, Monica Bellucci od szyi w dół jest dla mnie niesmaczna. Kwestia gustu i tyle.
  8. krul, różnie, ja 3 lata. Kłopot w tym, że mieliśmy obiecaną podwyżkę od nowego roku przy wejściu nowego softu, na którym pracujemy - od tamtej pory jesteśmy zbywani i są nam przedstawiane projekty podwyżek wyraźnie klecone na kolanie, żeby na chwilę zamknąć nam paszczę, po czym znowu i znowu nic z tego nie wynika. Najpierw nas to martwiło, potem bawiło, później stało się absurdalne, a teraz naprawdę się boimy o to, jak będzie wyglądała następna wypłata
  9. Lady Em., z czym masz problem w CV? Trochę się stresuję, bo miewam strasznie niewyparzoną buzię, kiedy walczę o wyższe dobro, ale może mnie nie wyrzucą
  10. Lady Em., cześć :) Zostałam wybrana przez zespół w pracy do delegacji 3 osób, która ma dziś iść na kolejną batalię z szefostwem o naszą podwyżkę i poprawę warunków pracy. Utrudnienie stanowi fakt, że szefostwo a) ma nas dosyć, b) nie traktuje nas poważnie, c) w ogóle nie chce nas widzieć. Ale oj tam, drobnostki
  11. Abbey, Ty masz faktycznie jakąś popieprzoną tę klasę. Nie przypominam sobie takich jaj wobec kogokolwiek w gimnazjum A może po prostu nie pamiętam...
  12. Fraza problem z chudością to dla mnie oksymoron
  13. Nareszcie w domu - herbata, kocyk, małż, koty i lecimy trzeci sezon Chirurgów
  14. Są antydepy o stosunkowo wąskim działaniu, które nie powinny wybijać w górę. Poza tym, skoro jesteś w dole, to należy Cię z niego wygrzebać i lekarz na pewno to wie. Nie martw się na zapas, to Ci nie potrzebne. Staraj się zapewnić sobie możliwie dużo spokoju i przetrzymaj te dwa tygodnie do wizyty, a jak będzie bardzo ciężko, to dzwoń do lekarza! I pisz do nas, wesprzemy
  15. Matko, slow motion, Ty tak z własnej woli o tej porze wstajesz w niedzielę? Przede mną cały dzień w pracy, ciężko było mi się wygrzebać z ciepłego łóżka na mżawkę i pochmurność. Wczoraj w firmie było pranie dywanów i śmierdzi chemią U kogo świeci słońce i może wysłać promyczek?
  16. kalina.kalina, a nie możesz spróbować umówić się wcześniej, jeśli tak źle się czujesz? Trzymaj się!
  17. kalina.kalina, podejrzenie chyba musi się na czymś opierać?
  18. Abbey, maszeruj prosto do łóżka i śnij słodko! Łyknęłam już ketrel i jeszcze poczytam chwilę.
  19. Dobry wieczór, wróciłam z pracy i padam. W dodatku zimno. Idę po kakao.
×