Vian

Mam wrażenie, że przejęłaś się nieskończenie bardziej, niż jesteś skłonna przyznać. Na forum nie licz na skuteczną terapię, przykro mi.

Ja bez cytryny. Papieros z dobrego tytoniu bez filtra zapalę, kawę piję z mlekiem, bo mi taka smakuje, a panom, co chcą seksu bez gumki, grzecznie ale stanowczo pokazuję drzwi.

carlosbueno, kto dużo mniej sypie ten mniej sypie, ja tam lubię jak moja herbata smakuje jak herbata. ;-) Wychodzi średnio czubata łyżeczka do herbaty na kubek, parzenie ok 2 min - faktycznie mniej niż kawy, ale czy tak dużo mniej..?

Lolita, masz rację, wszechobecne narzekactwo to jedna z chorób tego miejsca, ale inną jest zmiatanie przykrych rzeczy pod dywan i udawanie, że nie istnieją. "Nie pisz tak, nie pisz śmak, bo tu chorzy ludzie i im zaszkodzi." Moim zdaniem skoro warto mówić o SKUTECZNYCH terapiach, to warto też o nieskutecznych. Inna sprawa, że faktycznie warto, żeby wypowiadały się osoby, które już zakończyły terapię, tudzież jakiś jej cykl, bo po miesiącu czy X spotkaniach to ciężko raczej stwierdzić, czy działa czy nie działa, ew. czy mi się podoba, albo nie podoba...

Nie. Czy masz regał tylko na książki?

I na pewno nie ma to związku z tym, że przychodzisz o 4 nad ranem...

Jak napisałaś, że się rodzi od kilku dni, to w pierwszej chwili się przeraziłam, że poród tyle trwa...

Od lat niezmiennie jestem zakochana w haiku, a mój ukochany ich twórca to Issa, syn chłopa. Kilka jego wierszy w tłumaczeniu Miłosza: Świat rozpaczy i bólu. Kwiaty kwitną Nawet wtedy. Zaufaj: Czyż płatki kwiatów Nie sypią się w dół jak trzeba? Ślimaczku, Wspinaj się na górę Fuji, Ale powoli, powoli! Pacnąłem w muchę, A uderzyłem W kwitnącą gałąź. Dzieci, Nie róbcie nic złego pchle, Też ma dzieci.

Neu(e)rotyk,

Ale to nie jeden model kosztował 5000 zł 5 kawałków wydałam w sumie ;-) Niecałe 5. Na zwykłe fajki bym wydała ok 4,5. Najdroższy model ogólnie dostępny gdziekolwiek to 800 zł i akurat go nie mam.

wiola173, mam licznik, który liczy mi stosunek kasy wydanej na e-papierosy do tej, którą bym wydała na zwykłe fajki - jestem na minusie, ale tylko o 400 zł. :) Prawie wszystkie są chińskie, wszystkie dostępne w polskich sklepach w każdym razie. ;-)

Głos_w_głowie, rohypnol to o ile pamiętam flunitrazepam.

wiola173, a jaki precyzyjnie? Niektóre nadają się tylko do śmieci. Po blisko roku i wydanych blisko 5 kawałkach już coś o tym wiem... ;-)

Ja palę, ale elektroniczne. Jest dym, jest nikotyna, jest kopnięcie w gardło, organizm jest szczęśliwy. ;-)

@Nortt

Nortt, nadal uważam, że powinieneś nauczyć się odreagowywać gdzie indziej...

shadow_no, a ja nie palę tytoniu 274 dni. :]

Wafle z miodem z pasieki znajomego... :]

Teraz pojechałeś... Wybacz, z jasnowidzem nie mam szans w dyskusji...

W jednym się z Norttem zgadzać - każdy tu niemalże ma doktorat z pocieszania, ale z dyskutowaniem marnie. Szkoda, że u Ciebie też, Nortt...

Nortt, to nie jest argumentacja logiczna, to dorabianie teorii na podstawie stereotypów. Na podstawie identycznej argumentacji z każdym po leczeniu psychiatrycznym albo z zaburzeniami nie należy się umawiać bo "wiadomo, że wariat", z każdym ostrzyżonym na krótko, bo "widać, że skin", z każdym metalem, bo "widać, że satanista", z każdą blondynką, bo "widać, że debilka". Co ją przyciągnęło nie ma znaczenia dla tematu jak uchronić się przed gwałtem. Jaka jest Twoja rada, którą obiecywałeś innym samicom? "Nie umawiać się z placusiami i piłkarzami"? Litości...

Nortt, za to Ty nie masz nic do powiedzenia z tego, co ja widzę, bo od kilku postów nie mogę się doprosić o Twoją argumentację.

Nortt, ja cały czas czekam na Twoją argumentację, tym bardziej, jeśli wątpisz. -- 08 wrz 2011, 01:26 -- Ślicznotka, nigdy nie mów nigdy...

Ślicznotka, sarkazm czuję, rozwiniesz?