Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kiya

Użytkownik
  • Postów

    7 502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kiya

  1. malibu, tutaj większość może napisać dokładnie to, co konwalia123. Póki co pomaga nam terapia jeżowa. Zainteresowanych odsyłam do Wioli
  2. Ja tez tu jestem, świeża i pachnąca, dopiero co wykąpana, stąd dłuższe milczenie
  3. Neu(e)rotyk, to może jakiś test najpierw rozwiążę? Psychologiczny, czy sprawnościowy? Pewnie oba...
  4. Neu(e)rotyk, em, pierwsze słyszę... Oświeć mnie.
  5. petruszka30, tak, to jest dobry sposób oceniania ilości wolnego czasu... amelia83, maszynką? zrezygnuj z maszynki, ja też to przechodziłam. A póki co - codziennie peeling, szorowanie nóg specjalną rękawicą/szorstką stroną gąbki, po umyciu tonik/alkohol (ZEWNĘTRZNIE! ) i nawilżyć... Ale szczerze Ci powiem, że nie wiem, czy pomoże, bo ja nie miałam tyle cierpliwości, żeby bawić się codziennie w te wszystkie zabiegi...
  6. wiola173, jestem już na trzecich tabletkach...
  7. Jeżeli po pół roku łykania tabletek nie ma żadnej poprawy, to może znaczy, że to nie depresja, tylko realne patrzenie na świat i siebie. A takie jednostki należy unicestwić.
  8. człowiek nerwica, Midas, trzymam za słowo! A Carlosa obiecuję kopnąć przy najbliższej okazji
  9. A ja uważam, że to piękne. Dokładnie w Twoim wieku byłam z chłopakiem, który przede mną spał z trzema dziewczynami. Też mnie to strasznie męczyło. Ale "tylko" kilka miesięcy. W końcu po prostu przestaje się o tym myśleć. Ten temat prędzej czy później zawsze pojawia się w związku. U mnie nie o to chodziło, Tajemniczemu Panowi też raczej nie - chodzi o to, że taka osoba nigdy już nie będzie w pełni "tylko moja"... (tak, potrafię być zazdrosna nawet o ludzi z cudzej przeszłości) Cytacik dla Ciebie i pozostałych zainteresowanych (wybaczcie brak tłumaczenia, w moim wykonaniu nie brzmiałoby to najlepiej) Stan: But Chef, when is the right age for us to start having sex? Chef: It's very simple, children. The right time to start having sex is 17. Kyle: Seventeen? Chef: Seventeen. Sheila: So you mean 17 as long as you're in love? Chef: Nope, just 17. Gerald: But, what if you're not ready at 17? Chef: Seventeen! You're ready. [south Park, 5x07]
  10. superpit99, poproszę herbatkę do śniadania Tymczasem słodkich snów wszystkim Darusiom.
  11. superpit99, rozumiem, że mowa o herbacie? nextMatii, oj tam od razy straszyć... smoki nie są takie straszne... Amelka się mnie nie boi, prawda? My mamy swój klub i trzymamy się razem!
  12. amelia83, jak to tak? nigdy? ludzieee, szykować smoki, mamy tu Darkową Dziewicę!
  13. To można czuć się wśród? Kurczę, ja zawsze jestem albo obok, albo sama
  14. superpit99, herbatę z cytryną i miodem... Tahela mnie zaraziła, całowałysmy się po kątach i tak to się kończy
  15. superpit99, nie wiem jak Wiola, ale ja tu ciągle jestem i bacznie obserwuję KeFaS, podziel się zdobyczą
  16. Mam teraz bardzo podobnie... Tylko że u mnie fazy "tęsknienia za ludźmi" są zwykle dużo krótsze, niż potrzeby odcięcia i samotności - a to kurka wodna nie sprzyja podtrzymywaniu kontaktów
  17. wiola173, może "jeżu jeżu"...? To inteligentne stworzenia... chyba
  18. Dziękuję Na zasadzie "nigdy nie mów nigdy" -- 11 gru 2011, 02:09 -- popatrz wyzej, juz ja masz Kogo masz na myśli, hmm?
  19. No ja o dziwo dzisiaj bez większych, khem, zadrapań "sabat drapatnic"... piękne
  20. superpit99, ależ ja się (jeszcze) nie wpraszam, ja tylko z ciekawości pytam, dla Wioli -- 11 gru 2011, 02:02 -- To wciąż do mnie?
  21. superpit99, a bilet postawisz?
  22. Best, a ten język przy moim poście to Ty widzisz? To jest emotka. Sugeruje, że wypowiedź nie jest zachowana w poważnym tonie. Myślisz, że mi dogadałeś? A gdzie napisałam, że jestem dobra w łóżku? Gdzie była mowa o jakiejkolwiek winie? Co nie zmienia faktu, że o seksie trochę wiem. Większość (tak, większość, nie muszę z nimi sypiać, żeby móc tak powiedzieć) facetów myśli, że do seksu wystarczy chęć, nastrój, czuły dotyk i słówka, gra wstępna, wkładanie i wyjmowanie. O technice to już nie pamiętają. Ile razy mówiłam swoim facetom co mi sprawia przyjemność, a co nie. A za każdym razem te same błędy. Nic, tylko zrzucić takiego na podłogę.
  23. chesteroo, ja tam się nie znam, ale chyba łączenie jakichkolwiek leków z alkoholem dobre nie jest...
×