Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kiya

Użytkownik
  • Postów

    7 502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kiya

  1. ram2479, przecież to o demokracji to był żart...
  2. emme_4, mój, czy Damy w Czerni? Bo weź poprawkę na to, że mój jest z NFZ-tu, a pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć... (np. tłumów ludzi przelewających się codziennie przez jego gabinet...)
  3. Mam ze swoim podobnie. Po pół roku wciąż nie kojarzy kim jestem, notatki stara się co prawda czytać, ale to tylko takie przejrzenie wzrokiem, poza tym to, co zapisał nie koniecznie musi zgadzać się z prawdą - raz na przykład dowiedziałam się z jego notatek, że mam "konflikt z matką", co absolutnie nie jest dobrym określeniem... Co prawda nie czuję od niego tej presji "byle szybciej", ale wiem, że za drzwiami czeka długa kolejka, a każdy ma wyznaczone 10-15 minut, więc nawet nie potrafiłabym się rozluźnić i chociaż spróbować powiedzieć jak się czuję, krótko odpowiadam na pytania, biorę receptę i wychodzę...
  4. wiola173, cały problem z takimi zanikami świadomości jest taki, że... nie wiesz o nich. Jeżeli ktoś nie zauważy i nie powie Ci, że coś jest nie tak, to żyjesz w nieświadomości... (wybacz, że tak za dnia ) A zanim to się skończy, to minie jeszcze trochę czasu... Siostra wróciła z komisariatu w środku nocy, posiedziałam z nią, jakąś godzinę później współlokator... I na razie to tyle... Policja i tak ma związane ręce (niewinny, dopóki nie udowodnisz winy, a dowodów nie ma) Wiolu, dziękuję Ci bardzo za okazane zainteresowanie i wsparcie :*
  5. KeFaS, proponuję przyjąć taką zasadę, że osoby, które rzuciły hasło spotkania wybierają miejsce Lady i mnie pasuje Gdynia, możesz następnym razem Ty "organizować" i zasugerować jakieś miejsce w Gdańsku
  6. wiola173, nasza matka ma prawdopodobnie schizofrenię paranoidalną (mówię "prawdopodobnie" tylko dlatego, że nie ma na ten temat oficjalnego oświadczenia, poza tym wszystko się zgadza), więc naoglądałyśmy się w życiu podobnych zachowań i tylko czekamy aż lekarze na świecie stwierdzą, że owszem - schizofrenia jest dziedziczna. I pewnie, że ma zaburzenia, cała moja rodzina ma
  7. wiola173, no wiesz, wyniosła przez jakieś zaburzenie psychiczne w którym się nie wie co się robi... szukała wyjaśnienia innego niż kradzież...
  8. wiola173, półtorej godziny ona wszystko opowiadała, teraz od pół godziny siedzi tam właściciel, a współlokator czeka na swoją kolej i do niczego się nie przyznaje... Więc siostra zaczęła podejrzewać, że może jest chora psychicznie i po prostu sama wszystko wyniosła, nie pamięta o tym, a teraz niszczy życie niewinnemu miłemu chłopcu...
  9. Rozmawiałam przez telefon pół godziny z siostrą, siedzi na komisariacie...
  10. wiola173, zdradź nam tę tajemnicę! dune, dobrze Cię widzieć. Powiedziałaś całkiem sporo...
  11. pannaAlicja, ale jeszcze nie wiesz o której
  12. Nortt, a Ty byłeś chyba taką personifikacja złego dla Pana Tajemniczego
  13. tahela, nie chodzi o "nie ich miejsce" - chodzi o całkowicie abstrakcyjne miejsca
  14. Mirabeleee, Przechowywanie różnych dziwnych rzeczy w lodówce to norma. A zdarzyło Wam się znaleźć... boczek na suszarce do naczyń?
  15. samara22, Laima, ja ostatnio chciałam podlać lodówkę chodzę sobie z butelką wody od doniczki do doniczki, otwieram drzwi lodówki, chcę polewać... zaraz zaraz, coś tu jest nie tak ;p
  16. superpit99, raczej tak, ale jak chcesz możemy sobie pofilozofować czy ja to ja...
  17. Byłam pozmywać naczynia i sztućce (w pracy). Zmywam sobie zmywam, aż dotarło do mnie, że z dwóch talerzy, które mamy w sklepie, wzięłam ze sobą do łazienki ten, który był czysty, brudny został w szafce. Oto ja.
  18. Och, jaka szkoda, że nie ma tu emotki ROTFL, bo bym się chętnie potarzała ze śmiechu na podłodze Wiem, wiem, nie mówiłaś do mnie. W każdym razie dla nikogo nie staniesz się kimś gorszym. W moim pojęciu jest tylko jedna hańbiąca "praca" - życie na bezrobociu i nie robienie nic, by coś zmienić...
  19. dziwak! Brak wpływu to też wpływ... A to, co robił Twój ojciec, to brak wychowywania. Nie wspomniałeś o matce...
  20. Agasaya, ja mam cały dzień do dyspozycji, więc decyzja należy do Ciebie i Guzika
  21. Kiya

    Co teraz robisz?

    Laima, możesz się chyba ubiegać o zwrot kosztów przejazdu. Nie znam się na tym, ale chyba warto się zainteresować :) Twoja szkoła jest płatna, czy masz na myśli przybory i inne potrzebne rzeczy?
×