Transfuse, hmm, to chyba już późniejsze czasy... U mnie wtedy grało się w Pokemona z chipsów na korytarzach Aż nauczyciele zabronili, nazywając to hazardem... I tak oto od najmłodszych lat uczy się dzieci szarej strefy...
-- 03 lut 2012, 23:50 --
klamczucha_88, nie no, raczej wychodzi na to, że masz tyle lat, co ja - co potwierdzałby Twój nick
Thazek, odpocznij sobie, połóż się wygodnie, zrobimy Ci masaż i nakarmimy winogronami
-- 03 lut 2012, 23:51 --
Transfuse, ja nigdy nie miałam dobrej kondycji, nawet przy 3h w-fu tygodniowo i codziennym 2-kilometrowym spacerze ze szkoły. Jak ktoś jest wiecznym nieudacznikiem, to sport nie sprawia przyjemności, wręcz przeciwnie.